Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Do wczoraj pióro pisało Watermanem blue-black bez zająknięcia. Jednak w moje ręce wpadł brązowy pelikan i postanowiłem go przetestować... Kolor ładny, ale pióro zaczęło okrutnie przerywać Wcześniej dokładnie je wypłukałem, ale z tego co widzę chyba trzeba będzie wyjąć stalówkę - może jakiś paproch? Nic nie pomogło moczenie w wodzie z płynem, praktycznie każdą literę trzeba zaczynać dwa razy:/ Doszedłem już do tego jak wykręcić spływak ale nie mam bladego pojęcia jak oddzielić od niego stalówkę... (z atramentem waterman havana sytuacja wygląda tak samo)
Czy w IM jest to rozwiązane podobne jak we Frontierze?
Jeśli tak, to... bardzo ostrożnie!
Mógłbyś dać jakąś fotkę (wyjętego spływaka ze stalówką)?
W Parkerze IM nie wykręca się spływaka!! Spływak po prostu się wyciąga. Osobiście udało mi się skręcić spływak w piórze kolegi właśnie przez ignorancję. We Frontierze jest to rozwiązane genialnie W IM z tego co pamiętam to nie ma żadnych problemów ze zdjęciem stalówki ze spływaka, choć samo pióro jest niestety dość oporne :/