Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam Wszystkich
Jakiś czas temu zamówiłem ściętą stalówkę kaligraficzną o grubości M do mojego Vectora. Gdy po pół roku dotarła, okazało się, że bardzo szybko zasycha, przez co słabo nadaje się do notatek nie pisanych jednym ciągiem.
Na tym forum zdałem sobie sprawę, że zasychanie to może być sprawa atramentu!
Używam brązowego Pelikana.
Czy jest szansa, że Waterman, o którym pisze się, że rzadszy, nie będzie zasychał?
W sumie szkoda byłoby rezygnować z tej stalówki - bo satysfakcja z pisania nieziemska, ale rozpisywanie co 2 minuty to przesada.
A próbowaleś zwykłego atramentu Parkera?
Ja mam Pelikana 4001 zielonego do Parkera 45 i nic nie zasycha pisze jak marzenie tylko szkoda że jak zostaje na kartce to trochę blaknie i nie ma takiego efektu jak zaraz po napisaniu.
(...) Używam brązowego Pelikana.
Czy jest szansa, że Waterman, o którym pisze się, że rzadszy, nie będzie zasychał?
W sumie szkoda byłoby rezygnować z tej stalówki - bo satysfakcja z pisania nieziemska, ale rozpisywanie co 2 minuty to przesada.
Critter
Jest bardzo duża szansa. Dlaczego? Ponieważ atrament Pelikana w kolorze brązowym znany jest z dużej gęstości.
Dodatkowo jest produkowany na bazie komponentów wykorzystywanych do tworzenia barwy czerwonej. Atramenty czerwone to zaś jedne z trudniejszych do opanowania w piórach
W ich przypadku zjawisko wylewania, czy też "krystalizacji" na stalówce i spływaku nie jest czymś specjalnie zaskakującym.Sięgnij po atramenty marki Waterman (Florida Blue), Parker Quink (Blue), czy Diaminie (Florida Blue). Niska gęstość.
Jeżeli zmiana nie pomoże, sprawdź ułożenie spływaka względem stalówki.
Czy masz możliwość jej zareklamowania w razie potrzeby?
Ja w swoim sonecie używam brązowego Watermana i niestwierdzaniem żeby zasychał na stalówce. Choć zauważyłem że sonet nielubi się z niektórymi papierami stosowanymi w notatnikach i czasem lubi mi na nich przerywać
.Albo za dużo atramentu leje i kreska jest gruba ;/
Hej, dzięki za odzew
Atramentu innego niż Pelikan jeszcze nie próbowałem, Parkera też nie.
Skoro jest szansa na poprawę, spróbuję po kolei wszystkich dostępnych atramentów. Warunek: kolor brązowy.
Ustawienie spływaka względem stalówki, to temat dla mnie nowy, ale domyślam się, że chodzi o przekręcenie jednego względem drugiego, skutkiem czego nacięcia nie nachodzą na siebie.
Zdaje się, że stalówka jest ułożona symetrycznie.
Reklamować stalówkę - nie bardzo. Kiedy poszedłem do złotego sprzedawcy parkera, najpierw wmawiano mi, że do Vectora nie można zamówić stalówek kaligraficznych. Potem na realizację zlecenia czekałem kilka miesięcy.
Po paru interwencjach sprawa ruszyła i ostatecznie sprowadzoną dla mnie stalówkę ściętą dostałem za friko (menager ratował honor sklepu), ale w torebce dilerce, bez paragonu, czy gwarancji.
Od początku był ten problem z przerywaniem, więc pomyślałem, że kiepska firma - i wróciłem do pisania normalnym Vectorem. Bo wizualnie i funkcjonalnie to pióro odpowiada mi bardziej, niż jakiekolwiek inne. I do tego jest mocne.
Ale ostatnio stwierdziłem, że można by powalczyć, bo pióro wygląda super, a pisanie ściętą stalówką wygrywa.
Przeytestuję inne atramenty i dam znać. Jutro na pierwszy ogień - Waterman.
edit:
jeszcze odnośnie samej stalówki
Bardzo się zdziwiłem, gdu okazało się że to co przyjechało z Anglii to stalówka z ordynarnie obciętym końcem. Takie wrażenie wzmocnił jeszcze fakt, że zwykłe stalówki nają specjalnie profilowane końcówki, pokrywane irydem, złotem, a tu - proste cięcie, ew, lekkie opiłowanie.
Ale skoro produkt dostarczył złoty dealer wymieniony na stronie parkera - wnioskuję, że tak ma być
Byle by nie przerywało.