ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleWładysław Pitak w monodramie wg C.K.Norwida: Rzecz o miłościMonodram wg C.K.Norwida pt.RZECZ I MIŁOŚCIMoja Jedyna Miłość - ON ..Błagam o pomoc.!Patologiczna miłość - Czy mamy obowiązek kochania?Karol pilnie potrzebuje miłosci i domuBOBI - miłość mojego życiaMiłość może być również i taka...prośba o kontakt z Miłością ŻyciaInna Bajka O Miłości"2 uczucia, dwie miłości"
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

http://www.youtube.com/watch?v=ZOZPs4HSl0I&feature=share

Obejrzyjcie. Ja się zryczałam ze wzruszenia jak bóbr


Psia kostka : w Niemczech niedostępne...
kurcze szkoda, to o ojcu, który ma syna chyba z dziecięcym porażeniem mózgowym, kompletnie niesprawny. Ojciec zabiera go na maratony, na zawody Iron man, gdzie jest 4 kilometry do przepłynięcia, 180 do przejechania na rowerze i 42 km biegu. Facet już nie pierwszej młodości. Płynie ciągnąc ponton za sobą, ma go na rowerze i biegnie pchając wózek przed sobą. To krótki filmik z podkładem muzycznym z Gladiatora. Syn już dorosły i widać szczęście na jego buzi. Po prostu niesamowite.
oglądałam ten filmik w pl, myślę ze ten
mój Patryk miał nie siedzieć a dziś jest sam ojcem
3 lata wyjęte z życiorysu ale warto było
ja powiedziałam lekarzowi ze on musi normalnie żyć bo ja za biedna jestem,
ale ciesze sie ze tamten czas już za mną, ska ja siły brałam??? jest i ze on ma sie dobrze
po 15 latach dopiero dowiedziałam się ze miał sepsę przy zapaleniu opon mózgowych


Całusy od ciotki dla Pietruszka, którego zawsze widziałam jako harmonijnie zbudowanego
A jeszcze wnosi sobą tajemniczy uśmiech filozofa...
usmiech filozofa???mysle ze ma kpiarski momentami....po mamuai;)
Bo Dorotko jednych błędy uczą od razu, a na innych trzeba trochę dłużej poczekać...
A o cierpliwość czekania nieraz mamom tak trudno...
o ja mam mnuuuuuuustwo cierpliwości:))
po mamusi miało być
Na tym zdjęciu w Galerii nie ma Piotruś tego uśmiechu Dorotko, ale ja go widziałam nie jeden raz w NATURZE
Ewcia3300g żywej wagi i 53 czy 52cm,z blond pasemkiem sie laseczka urodziła,mama była bardzo dzielna,ale teraz chyba ma depresje,mam nadzieje ze się z tym upora szybko,bo chce jej zabrać Patryka do pracy tu;(

idę obejrzeć niewidzialnych dla ciebie Panów
Ima bylam,widzialam
kurde al slodziaki;)
Ima a pampersy tez masz opanowane??
bo to wiesz,nowe technologie nastaly,ha ha ha

jak sobie przypomne te gotowanie w kotle tetrowych pieluch:(
moja siostra w 81 urodzona, pamiętam jak Babcia była szczęśliwa ze wystała gdzieś takie śpioszki,byly różowe i babunia tak się cieszyła ze kolorowe!!
a one po pierwszym praniu zrobiły się bure.

ja automat pralke kupilam dopiero hmmmm w 2008??
jakos tak jak mi sie chlopaki rodzily to zawsze na praniu recznym lecialam a Patrykowi do 3 lat tetre gotowalam i bylam cala happy gdy maluchy "lecialy"juz na pamperskach

ale i tak to byly dooobre czasy,inne po prostu;)



ale i tak to byly dooobre czasy,inne po prostu;)


Inne Kochana,a wiesz dlaczego?Bo jak jest dzieciątko w domu-taka świeża duszyczka-to, to jest po prostu "inny"dom-weselszy,radośniejszy,z pieknymi energiami:)
Małe dzieci,też już daleko za mną i też mi przyszło czekać na wnuki,ale na razie sie nie zanosi:)
Buziaki:)
ooooooooooo nerolidziekuje za to info
a co podarowac gdy nie chce by ktos znalazl do mnie droge??he he+

ja wiem ze nie kupuje sie butuw ani kapci "narzeczonemu" bo ucieknie)))
Wrotki