Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Firma : Faber Castell - Osmia
Model : Osmia 663
Rok produkcji – lata 50 XX wieku
Średniej wielkości czarne pióro ze złotymi dodatkami. Charakterystyczny dla Osmii klips, cienki podwójny ring przy zakończeniu skuwki, podkreślone złotą farbą, wyryte na korpusie pióra napisy. Fimową czcionką „Osmia” logo – symbol diamenu wpisany w okrąg, oraz bardziej skromny i mniej rzucający się „Faber-Castell GMBH, Dossenheim-Heidelberg”.
Przy końcówce korpusu oznaczenie modelu „663” i pod spodem wielkości stalówki „M”.
Na zwieńczeniu skuwki jeszcze raz charakterystyczne, jak śnieżynka w MB, logo Osmi w postaci białego diamentu wpisanego w okrąg. Końcówkę korpusu odkręca się, odsłania się wówczas pokrętło mechanizmu wprawiającego w ruch znajdujący się wewnątrz korpusu tłoczek. Pióro jest zamykane przez skuwkę na gwint. Gwint jest mocny, pewny.
Trzeba klasyczne półtora pełnego obrotu by zamknąć lub otworzyć pióro. Po otwarciu pióra widzimy piękne, ciemnobursztynowe okienko podglądu poziomu atramentu i i niepozornie wyglądającą, wykonaną z 14 karatowego złota stalówkę, która jest sercem pióra i jego najmocniejszą stroną. Na stalówce w czterowierszu wygrawerowano :
Firmowy napis „Osmia”, pod nim logo firmy Osmia, w symbolu diamentu oznaczono wielkość stalówki – 3, pod logo oznaczenie „ 14 K” i pod spodem metryczne oznaczenie zawartości złota w stopie „585”. Na spodzie stalówki, w części, której nie widać, wybito również oznaczenie „B2”. Co ono oznacza, nie wiem. Wszystkie dostępne źródła wiadomości o tym milczą. Mam kilkanaście sztuk piór Osmia i w kilku z nich stalówki również posiadają owe tajemnicze oznaczenia, np. C0, A4 itp. Podejrzewam, że musi mieć to związek chyba z twardością i sprężystością danej stalówki, ale to tylko moje gdybanie, oparte na obserwacji i odczuciach związanych z pisaniem daną stalówką. W każdym razie stalówka Osmia Nr 3, dodatkowo oznaczona B2, jest wręcz rewelacyjna. Komfort i przyjemność pisania taką stalówką są nieocenione. Kto raz pisał stalówką Osmia, ten wie, o czy ja mówię.
System napełniania – piston filler, czyli wbudowany tłoczek. Wydajny, szczelny, łatwy w obsłudze. Pokrętło napędu tłoka ukryte jest pod nakrętką stanowiącą zakończenie korpusu pióro. Z jednej strony to wada, bo takie drobiazgi jak zakręcana końcówka bardzo lubią gdzieś przepadać bez wieści. Z drugiej strony zaleta, bo nikt bezwiednie nie uruchomi mechanizmu tłoka i nie wyleje z pióra atramentu w najmniej oczekiwany miejscu i momencie.
Cena. Pióra z takimi stalówkami, warte są każdych pieniędzy.
Trochę danych liczbowych :
Długość – pióro zamknięte – 122 mm
Długość – gdy otwarte - 115 mm
Długość ze skuwką na plecach – 145 mm
Średnica max – 12 mm
Waga – 17 gramów z atramentem.
No, ale już dość tego ględzenia. Lepiej pooglądajmy trochę obrazków.
Pióro kupiłem używane, ale nikt nad nim się nie znęcał. Widać po nim, że kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt lat dobrze komuś służyło. Drobne oarcia i ryski wynikające z normalnego użytkowania pióra. Musiało leżeć parę lat nieużywane i suche, bo uszczelka tłoczka sparciała i wykruszyła się. Musiałem ją zastąpić inną. Cały proces renowacji przebiegał podobnie jak ten opisany tu :
http://www.piorawieczne.fora.pl/naprawa-pior,14/wymiana-uszczelki-tloka-piston-fillera-osmia-884,5477.html
Z tym, że w przypadku Osmii 663 zamiast korka użyłem dwóch gumowych malutkich uszczelek kupionych za 1,20 zł/10 szt. w jakimś markecie budowlanym.
Sprzedawca dołączył do pióra oryginalne pudełeczko, na którym już nie było nazwy producenta Osmia, tylko Faber Castell. Pomarańczowa barwa Osmii zastąpiona została barwą zieloną. Ale logo Osmii , symbol diamentu a okręgu, nadal figurowało na opakowaniu, choć już tylko na jednej z bocznych ścianek.
Najmocniejszy atut pióra. Złota stalówka Osmia Nr 3 w całej okazałości.
Ten model pióra był produkowany w trzech wymiarach, oznaczonych odpowiednio od najmniejszego do największego : Osmia 661, Osmia 662, Osmia 663. Na zdjęciu Osmia 663 z Osmią 661. Osmi 662 jeszcze nie mam, ale gdzieś ją upoluję.
Na tym zdjęciu porównanie wielkości – Osmia 663 i Pelikan M150.
Próbka pisma i możliwości pisarskich pióra.
Na zakończenie powiem tylko tyle. Pióro firmy Faber Castell – Osmia 663 wygląda jak wygląda, nie kłuje w oczy wielkością i designerskimi bajerami, ale dzięki tej wspaniałej stalówce jest wspaniałym piórem o doskonałych własnościach pisarskich. I o to chodzi.
Recenzja solidna niczym stalówka Osmii 663
Bardzo zainteresowałeś mnie tą firmą Pogratulować 
Jak zwykle bardzo ciekawa recenzja i świetne zdjęcia
Gratuluję rosnącej kolekcji!Osmia to piękne pióra.
Stara to jednak prawda, że niemieckie pisadełka wpisują się zasadniczo w stylistykę MB i/lub Pelikana.
Dzięki za recenzję, konisie.
Mnie zachęciłeś.