Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Od wczoraj pod naszą opieką tj. Fundacji Bono jest Lola ze schroniska w Ostrowie Wlkp.
oddana tam przez właścicieli z powodu...ucieczek a pokonywała płot wysokości ....1,2 m
Jest taką miniaturką podhalana, ma ok 5 lat. Jest strasznie chuda
zanim ją wysterylizowano miała z 3 razy szczenięta z bernardynem ( "ładne były i szybko poszły na allegro" ) )
bardzo serdecznie dziękuję za transport:
pewnie poznajecie tego św. Mikołaja? , oraz mc-mother . Jazda wczoraj akurat nie nalezała do przyjemności....
narazie za dużo nie można o niej powiedzieć - jest zestresowana ale jest w dobrych rękach
Jeśli ktoś chciałby pomóc tej bidzie to podaję dane, każda nawet najdrobniejsza kwota jest dla nas cenna!
Fundacja Pomocy Zwierzętom "BONO"
ul.Wielkie Młyny 16
80-849 Gdańsk
Nr konta: 53 1240 1268 1111 0010 3558 4567
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
beata.sekulska@fundacjabono.pl
tel. 502 623 982
Tekst do ogłoszeń:
Nie lubisz joggingu, rzucania aportu, zabaw piłką? Uffff... jak dobrze:)
Lubisz spacery, piesze wędrówki i nie lubisz być sam? Tak? Cudownie!
W takim razie jesteście dla siebie stworzeni- musisz poznać Lolę! To ok. 5 -letnia sunia w typie owczarka podhalańskiego. Jest spokojna, pogodna, wrażliwa, lubi towarzystwo innych psów i ludzi, źle się czuje w hałaśliwym i nerwowym otoczeniu. Lola lubi zabawę z innymi psami, ale czasami lubi też pobyc sama i zająć się swoimi psimi sprawami. Nie jest konfliktowa ani nachalna- nie narzuca się ze swoim towarzystwem. To zrównoważony, spokojny pies, co nie znaczy, że nie potrzebuje fizycznej aktywności i ruchu-potrzebuje regularnych spacerów, nie nadaje się do życia na zamkniętym podwórku i absolutnie nie może żyć w samotności i izolacji.
Szukamy domu, który poświęci jej odpowiednią ilość czasu i uwagi i otoczy odpowiedzialną opieką. Lola najlepiej będzie się czuła w domu z ogrodem, który będzie zabezpieczony odpowiednim ogrodzeniem.
Lola jest zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana.
Czeka na swojego człowieka w domu tymczasowym w okolicach Chojnic
Lola jest pod opieką Fundacji Bono pomagającej Podhalanom w potrzebie.
Jeśli nie możesz adoptować suni a chciałbyś wspomóc jej utrzymanie lub inne nasze działania- oto nasze dane:
Fundacja Pomocy Zwierzętom "BONO"
ul.Wielkie Młyny 16, 80-849 Gdańsk
konto : 53 1240 1268 1111 0010 3558 4567
Warunkiem adopcji jest zgoda na wizytę przed i poadopcyjną, podpisanie umowy adopcyjnej oraz zapewnienie psu godnych warunków bytowych. Szukamy odpowiedzialnego domu, w którym Lola będzie członkiem rodziny a nie alarmem na złodzieja, w żadnym wypadku nie zostanie wydana na łańcuch czy do kojca.
Kontakt w sprawie adopcji:
Beata.sekulska@fundacjabono.pl
Tel. 502 623 982
Hm moze miala powod, zeby uciekac...
Nie wygląda na zadbaną ... może chodziło tylko o szczeniaki
Jaka drobinka chudzieńka
Lola jest przerażająco chuda:( Można powiedzieć, że zagłodzona. Podczas głaskania można wyczuć nie tylko żebra ale nawet kości miednicy Nie dziwię się, że uciekała- była pewnie po prostu głodna:(
Futerko też w koszmarnym stanie- mnóstwo kołtunów, przebarwienia i odchody pcheł Od dawna nikt o nią nie dbał
W jej oczach widać niepewność i lęk.
Za to podróż z nią mimo koszmarnej pogody i padającego śniegu była przyjemnością. Całą drogę leżała, nie łaziła po aucie, nie piszczała, nie śliniła się i nie zostawiła mi żadnej niespodzianki A jechałyśmy długo- ponad 3 godziny. Gdy zatrzymywałam się na światłach to siadała i wyglądała przez okno jakby zastanawiała się gdzie ją znowu wywiozą... Podczas jazdy z cromikiem zachowywała się podobnie- bardzo grzeczna dziewczyna.
Lolka na razie nie jest gotowa do adopcji- jest trochę nieufna i wylękniona, głośne odgłosy wywołują w niej popłoch. Poza tym jest ruchliwa i ciekawska (dlatego prawie wszystkie zdjęcia są poruszone ).
Agresja- zero. Zarówno w stosunku do ludzi jak i do psów i kotów jest bardzo przyjacielska i łagodna.
Gdy przyjechałyśmy do DT na powitanie podbiegł do niej mały kotek i duży kot- Lola oba obwąchała machając ogonkiem:) Z psimi rezydentami również powitanie przebiegło bez żadnych zgrzytów:)
Za jakiś czas będzie z niej fajna dziewuszka- musi tylko nabrać zaufania do ludzi i odbudować się fizycznie. Na razie w końcu najada się do syta:) Dostaje też biotynę na sierść.
Wiele przeszła Zasługuje na najlepszy dom na świecie:) I taki jej znajdziemy mam nadzieję:) dnia 08 Grudzień 2012 22:02:50, w całości zmieniany 2 razy
Lolka już pozbawiona dredów i filców- zniosła to z godnością
Piąty pazur ma zakręcony w kółko i za chwilę zacznie wrastać w opuszkę, bo już do niej dotyka prawie- wet będzie musiał się tym zająć.
Podobno Lolka się rozkręca- zaczyna straszyć koty Dziś w lesie na spacerze urządziła sobie wyścigi z dwoma wyżlicami:) Podobno prawie im dorównywała szybkością:) Opiekunka twierdzi, że to pies, który nie znał spacerów i zabaw z innymi psami- Lola to uwielbia- wszelkie gonitwy i szaleństwa to jej żywioł. Jest przy tym bardzo posłuszna- na zawołanie od razu wraca. Dziwi się, że uciekała, bo nie oddala się zbytnio i kontroluje gdzie jest człowiek, wraca za każdym razem. Nooo, chyba ze po prostu chodziła za jedzeniem a przede wszystkim nikt się nią nie zajmował- nie wychodziła na spacery, nikt się z nią nie bawił, więc musiała sama sobie zapewniać jakąś aktywność
Jeśli chodzi o jej chudość- to dziwne, ale Lola nie rzuca się na jedzenie, nie je zbyt łapczywie...
Poza tym jest niezwykle przyjacielska i mądra:) (słowa opiekunki). Nie jest nachalna, hałaśliwa ani nadmiernie stróżująca, wszystkich lubi, na wszystko się godzi- ktoś będzie miał z niej dużą pociechę:) dnia 12 Grudzień 2012 19:39:57, w całości zmieniany 2 razy
Bardzo fajne wieści o suni :)
Teraz tylko czekać na domek :)
Mój typ -mądra,niehałaśliwa,pogodna
Nooo,troszkę za młoda
No i ten piąty pazur-jak u Duni zupełnie (jej to nawet już zaczął wrastać).
Będzie cudnym psiakiem domowym
Ja bym brała (szkoda że nie mogę )
Lola piękna jest Wydaje się być fajną sunią, oby szybko "odnowiła" się i pojechała do ds
co do tego "nie oddalania sie" w czasie spacerow- zaden z moich grekow nigdy nie oddala sie....przez tydzien. I jak ladnie wracaja na zawolanie !~
Do czasu, gdy sie zapoznaja z terenem i pancia zapomni wziasc ze soba smaczki :)
Robia sie gluche i slepe - dobrze , ze wiewiorki poszly spac, przynajmniej wiekszosc, wiec jest troche lepiej, aczkolwiek w piatek wieczorem natrafilismy przed BLOKIEM na kojota i Alaska rzucila sie w pogon....ehhh.....
Moje co dzień coś pogonią
Przedwczoraj poszły za dzikiem, a potem za zającem. Wczoraj za lisem.
Za sarnami, jeleniami - codziennie , ale ... na szczęście zatrzymują się i wracają na gwizdek, po jakichś 100m.
No i ten piąty pazur-jak u Duni zupełnie (jej to nawet już zaczął wrastać).
Będzie cudnym psiakiem domowym
Lusia taki miała ale szósty...zawijasek jak obwarzanek i stałą atrakcją była kosmetyka "tipsów" u weta, żeby nie wrastało. Ciekawe, czy żyje gdzieś jeszcze sunia, która ją urodziła i zapewne była maszynką do produkcji szczeniąt...Może któreś z tu uratowanych to jej rodzeństwo? Albo matka?
ale głupie myśli mnie wzięły. Matka np. musiałaby mieć minimum z 5 lat. dnia 12 Grudzień 2012 19:43:36, w całości zmieniany 1 raz
Maya poza swoim terenem to nie lazi, nie ucieka i nie pilnuje.
Na swoim to nie lazi i nie ucieka, ale broni i straszy
Dostaje też biotynę na sierść.
Przy okazji sprzątania szuflad mam też (niestety) niecałe opakowanie bo zostało 35 tabletek Biotyny Dolfosa, chętnie dam dla psicy. To starczy na około 7-10 dni (nie wiem ile waży Lola), ale zawsze to coś, jak to mówią, do ziarnka ziarnko aż zbierze się miarka. Przyda się? Wysłać?
Jasne, że się przyda!
Dziękujemy
Przyślę adres na PW.
OK, czekam na adres i wyślę na początku tygodnia:-)
Dziękujemy cioci budgie za biotynę- przyda się obu dziewczynom, bo futerka mizerne mają- z lumpexu chyba
Lolulka- damulka na spacerze z Mafi- swoją guru i najlepszą kumpelą.
Dzięki Mafi Lola nareszcie spaceruje z ochotą i czuje się znacznie pewniej:)
Ale nie do końca oczywiście... "To ty Mafi idź i powiedz ONkowi co o nim myślimy, a ja tu na ciebie zaczekam, ok?
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Lolka, chodź- powiem Ci na uszko jak ustawimy te wyżlice
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us dnia 17 Grudzień 2012 2:02:27, w całości zmieniany 4 razy
A mi z calej ferajny roti sie najbardziej podoba- boski!
One tak zawsze ramie w ramie ?
Ja cie, jaka armia do obrony dnia 17 Grudzień 2012 8:12:23, w całości zmieniany 1 raz
One tak zawsze ramie w ramie ?
One nawet bez smyczy tak chodzą
Magda mówi, że Lola jak niewidoma przykleja się do Mafi
A rotek to artysta jakich mało- ma swój świat chłopak
Tu widać włączyła mu się zabawa, a jak tam przyjechałam to nawet się nie ruszył żeby mnie i Lolkę obwąchać bo... spał Podniósł łeb, ocenił nas z daleka i spał dalej
W szoku byłam, bo u moich białasów taka reakcja to byłaby nowość
Lola jak niewidoma przykleja się do Mafi
ale Lolka widzi!.... kotki doskonale
ale fajna gromadka
Właśnie odebrałam "pamiątkę z podróży" z Lolą.
2 pkt. i 70zł
Tylko nic nie napisali gdzie odebrać nagrodę
A już mam kilkanaście tych punktów nazbieranych, to chyba powinien być już jakiś bonus, nie? dnia 19 Grudzień 2012 14:37:50, w całości zmieniany 1 raz
Łoj
A za co to dają tylko 70 zł ?
Ja kiedyś z jednej podróży nad morze dostałam 2x 200 zł i 2x 4pkt
Od tej pory baaaardzo uważam
Matka ,łagodnie Cię potraktowali My dostaliśmy pamiątkę znad morza w wys. 100 zł
Jesi- w Białym Borze i to za przekroczenie o 13km/h
Nie zazdrość mi
Ja taki efekt jak Ty (2*200 i chyba 8 pkt) uzyskałam jadąc pierwszy raz do pracy do Słupska i z powrotem i później jeszcze kilka mniejszych przez pierwszy tydzień pracy aż się nauczyłam jeździć inną drogą Bo na tej pierwszej trasie jest chyba 12 czy 15 radarów
Biały Bór mówisz my mamy nawet dwie pamiątki z Białego Boru, zdjęcia upamiętniają naszą wizytę u Ciebie jedno zrobili nam na wjeździe, drugie na wyjeździe
jedno zrobili nam na wjeździe, drugie na wyjeździe
Bo chcieli żebyście mieli na pamiątkę i przód i tył
Ale macie fajnie .....
Trzeba sie ekonomicznie wlec jak ja to sie nie ma pamiatek
Ja od kiedy wożę bamabryły tfu, tfu nie mam pamiątek. Bo z nim jak ze szklanką wody trzeba jeździć, statecznie, powoli , muszą powyglądać, pospać.
Lola w przeciwieństwie do Mafi jest spokojna, zdystansowana i mniej towarzyska. Wszystkich lubi i toleruje, nikomu nie wchodzi w drogę, ale nie potrzebuje cały czas towarzystwa- ma swój świat, lubi sobie sama pospacerować. Nooo, chyba, że w pobliżu jest Mafi- wówczas szaleństwom nie ma końca
Schowam się tutaj, zobaczymy czy mnie znajdą
Uploaded with ImageShack.us
Lolka pooglądała chyba fotki Harnasia i mu pozazdrościła Zapachy ze stajni to jest to!
Baaardzo była z siebie dumna i zadowolona jak widać
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
To się Lolcia widzę rozkręca na całego
Zapachow gratuluje- Alaska codzinnie w wytarza sie w resztkach kojotowego pozywienia.... widzialam jakies resztki futerka, ale nie wiedzialam , ze one tak slicznie pachnialy tez.... !
Nooo... pięknie wygląda w tym ciemnym ubranku
W tym miesiącu Fundacja BONO bierze udział w głosowaniu na Krakvecie w koalicji ze schroniskiem w Szczecinku:)
Możemy wygrać karmę dla naszych podopiecznych.
Bardzo proszę Was o wsparcie- głosowanie na nas i rozpowszechnienie informacji- pierwszy etap to głosowanie na dogo, trzeba kliknąć w ankiecie: http://www.dogomania.pl/forum/threads/238339-Krakvet-stycze%C5%84-2013-wybieramy-kandydata
NA DOGO GŁOSUJEMY TYLKO DO 14 STYCZNIA!!!
Jeśli wygramy na dogo, to będziemy oficjalnymi kandydatami Dogo i Miau do głosowania na Krakvecie.
Z góry dziękuję za poparcie nas w imieniu białasów pod naszą opieką : dnia 09 Styczeń 2013 12:16:52, w całości zmieniany 1 raz
Lolka nadal czeka na domek. Kto pokocha tą bidulę?
Bawimy się?
U dołu zdjęcia nowy tymczasowicz- podopieczny fundacji od spanielków. Bardzo bidny:( dnia 19 Styczeń 2013 14:35:55, w całości zmieniany 1 raz
Pamiętacie wychudzoną bidulę, którą przywieźliśmy z cromikiem w grudniu?
Nowa Lola
dnia 10 Luty 2013 0:50:36, w całości zmieniany 2 razy
No no no ...
Fiu fiu fiu ...
Panna na wydaniu!
piekna :)
widac, ze jeszcze w stajni dzisiaj nie byla hihihihi :)
Fajnie, że ją zabraliście od nas ze schroniska. Suczka Lala mix podhalana ta z ropniem na boku dalej jest w schronisku. Niestety nie chce za bardzo wychodzić z boksu, może jak ją dadzą na boksy ogólne trochę się rozkręci bo puki co jest jeszcze w szpitaliku.
Mamy też od niedawna psa w schronisku. Założyłam mu wątek, ale muszę napisać 3 posty żeby dodać zdjęcia.
Lola, odkarmiona, wygląda coraz fajniej! Przydał by się już dom, coby się dziewczyna nie zasiedziała
DOOOOOMUUUUUUUUU! GDZIEEEEE JESTEEEEEEEEEŚ!?
Co tam u Loli??? Daje radę bez Mafiny/Milki???
Przydałaby się już jakaś kanapa i dla Lolki!
Daje radę- w zastępstwie Mafi ma teraz jużaczkę do towarzystwa
Niestety przyplątała się Lolce infekcja ucha i teraz się leczy.
Z dobrych wieści- podczas wizyty u weta Lola zachowała się jak prawdziwa dama- dała sobie bez protestów wyczyścić uszka, zajrzeć w zęby i wymacać na wszystkie strony Zuch dziewczynka!
Tylko tego domku nie ma NIKT się Lolką nie interesuje
naprawdę ? NIKT ???
Takie cudo i NIKT ???
PRZECIEŻ TO PRZESŁODKA SUNIA !
Może ktoś, kto szuka jeszcze jej nie wypatrzył
Lolka brawa za zachowanie u weta A teraz jeszcze zdrowiej ładnie
Przyjdzie i czas na ciebie suniu nie martw się
A jak Lola z tymi skokami przez niewysokie ale jednak ogrodzenie? Jakieś obserwacje?
Przywiozłam ją do Magdy 6 grudnia. Od tej pory jeden raz zdarzyła jej się niekontrolowana wycieczka, ale nie była to ucieczka przez płot- po prostu wykorzystała moment nieuwagi i wyszła przez niedomkniętą bramę- na zawołanie natychmiast wróciła.
Chodzi na regularne spacery, biega z innymi psami i to zaspokaja jej aktywność :)
Mam informacje od osób, które znały Lolę w jej poprzednim domu... Nie upoważniono mnie do dosłownego przytaczania ich tutaj, ale powiem tylko, że Lola w swoim poprzednim domu NIGDY nie wychodziła poza teren podwórka
Gdy znajoma osoba, która była poruszona sposobem traktowania Loli zaoferowała się, że weźmie sunię na spacer- jej pan nie mógł nawet znaleźć obroży i smyczy
Gdy w końcu się udało wyjść, sunia była kompletnie przerażona nową sytuacją i nawet nie wiedziała jak się zachować na spacerze.
Nie ma się więc co dziwić, że uciekała
Ale teraz będzie już tylko lepiej
Czyli wszystko w porządku, psina nie miała łatwego życia.
Piękna sunia, a jak doczytałam również spokojna i nie narzucająca się, co często znaczy bezproblemowa, ja lubię takie psy żyjące trochę w swoim świecie .
I z tego co wyczytałam, również bezproblemowa w kontaktach z psami i suczkami? No to chyba niepozorny psi ideał, tylko trzeba się "wczytać" dnia 19 Marzec 2013 18:42:05, w całości zmieniany 1 raz
Naprawdę jest to fajna, "bezobsługowa" sunia Z niczym nie ma problemu, na wszystko się godzi, nic jej nie wyprowadza z równowagi, jest posłuszna. Nie narzuca się ze swoim towarzystwem- chcesz mnie przytulić- proszę bardzo. Nie masz czasu- spoko, mam tu parę psich spraw do załatwienia
Uwielbia inne psy, kotki goni tylko gdy uciekają Nic tylko brać i kochać
A tu tyle ludzi zagląda ...i NIKT nie chce takiej ślicznej suni ?
Jeszcze popytam: a jak u Loli werbalizacja tzn. krótko mówiąc czy szczekliwa i lubi podrzeć japę (to informacja dla mieszkających w bliskim sąsiedztwie, czasem to jest ważne czy pies jest raczej cichy czy bardzo mocno stróżuje)?
W jakim rejonie Polski ona teraz przebywa?
Te wszystkie informacje dla zainteresowanych są na pierwszej stronie wątku
Większość w pierwszym poście (jest aktualizowany), kolejne chyba w piątym czy szóstym dnia 20 Marzec 2013 9:47:55, w całości zmieniany 1 raz
Ja tez sie nie moge nadziwic dlaczego ona jeszcze nie wyadoptowana, ja kocham takie bezproblemowe psy, nienarzucajace sie. No i ma piękna kufe
Te wszystkie informacje dla zainteresowanych są na pierwszej stronie wątku
Większość w pierwszym poście (jest aktualizowany), kolejne chyba w piątym czy szóstym
sorki, myślałam, że nie są aktualizowane a czym więcej informacji tym lepiej
Ja tez sie nie moge nadziwic dlaczego ona jeszcze nie wyadoptowana, ja kocham takie bezproblemowe psy, nienarzucajace sie. No i ma piękna kufe
Ja też takie uwielbiam
Piękna też jest, ale najważniejszy charakter, a z opisów wydaje się być przefajną sunią .
Pamiętacie wychudzoną bidulę, którą przywieźliśmy z cromikiem w grudniu?
Nowa Lola
Jakos zdjecia nie widze..
Nie wiem dlaczego zniknęło
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us[/quote
Lola jakie masz sympatyczne pycho
Też ją sobie dzisiaj ją wyoglądałam i jestem pod wrażeniem, jaka się owieczka zrobiła
No tak, zupelnie jak owieczka :)
A co tam u Lolki słychać?
Lolcia jestes juz nasza znaczy sie moja i Jogusia Nanunia odstapiła Tobie swoje miejsce
Jogurcia jesteś aniołem?
potrzebujemy pilnie transport
Cieszę się bardzo Lolciu
Lolcia jestes juz nasza znaczy sie moja i Jogusia Nanunia odstapiła Tobie swoje miejsce
Nie wiem co napisać ... łezki mi się pokulały
Czemu najpierw musi być źle, żeby potem mogło być dobrze
Lolu będziesz miała domek suuuuuuuuuuuper:)
wiec Lolcia szykuj walizki w drugie swieto jestesmy po Ciebie mam nadzieje ze zapełnisz pustke w naszych sercach po odejsciu naszego Aniołka
pocieszam sie tylko tym ze Nanusia jest tam bardzo szczesliwa bardzo za Nia tesknimy ale niestety pewne rzeczy sa niezalezne od nas :'( kochamy Cie Nanuniu i zawsze pozostaniesz w naszych serduszkach
W takim razie trzymamy kciuki za misję Lolci. Niech sie spisze i poprawia humory dnia 31 Marzec 2013 0:37:27, w całości zmieniany 1 raz
Super dla Loli :) :)
Wczoraj Lolka pojechała do swojego domu u Jogurci
Ale ma szczęście nasza Lolka :
Jogurciu... nawet nie wiem co powiedzieć oprócz DZIĘKUJĘ :)
Bądźcie razem szczęśliwe :
Jogurciu bardzo się cieszę, że Lolcia znalazła taki fajny domek
Jogurciu wspaniale - Lola to moja "intencyjna" ulubienica, na pewno będzie Wam świetnie razem:-)
Dużo radości dla Was
OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO, To super Niech się Lolcia na kanapie wyleguje
Lolcia jest po prostu boska mozna ja zjesc sama slodycz. Pychu ma calusienski jakby zjadla nasza Nanenke kurcze jej zachowanie i w ogole cala Nanunia tylko futerko Jogusiowe a jak zaczela chrapac ...nawet moja mama mowi do mnie ze jakby slyszala Nanulke jest po prostu cudowna
Jogurciu prosimy o fotki Loli
ok na pewno beda :)
a jeszcze jakby mi ktos przypomnial jak sie nazywa ten program co sie fotki przesyła
a jeszcze jakby mi ktos przypomnial jak sie nazywa ten program co sie fotki przesyła
http://imageshack.us/
lub fotosik
monika5s dzieki
jak sie wkleja te cholerne fotki bo nie pamietam
[img]http://imageshack.us/photo/my-images/837/20130402170943.jpg/[/img
i dupa nie wyswietla'
o cicho jest metoda prob i bledow sprawdza sie :p
O dupcia działa
Na stronie masz menu rozwijane po prawej stronie link do udostępnienia tego obrazu. Rozwijasz go i kopiujesz zawartość z dlnej cześci bezpośredni. Ot cała filozofia.
moja Nanunia :-* dnia 02 Kwiecień 2013 16:51:34, w całości zmieniany 1 raz
i czy one nie sa podobne ?
A niech ślicznotka dobrze i długo się chowa. Trzymajcie się i miłego wspólnie spedzonego czasu.
No i jak tam sytuacja sie rozwija ??
wszystko pieknie :) Jogis i Lolcia na razie sie ze soba oswajaja
Gratulki Jogurcia- i Tobie i Loli i Jogiemu :)
Samych najszczesliwszych chwil wam zycze. I milosci bezgranicznej <3
Jogurcia jak wspaniałe wieści !
Żyjcie dłuuugo i szczęśliwie wszyscy razem !
Pisz jak tylko Jogusiowi się mordka uśmiechnie
Żal mi go bardzo.
Ślicznie razem wyglądają Lolcia i Joguś
Super zdjęcia Teraz już tylko sama słodycz i radość Powodzenia!
sprostowanie zdjecie na ktorym jest Jogis to nie Lolcia tylko Nanunia chcialam pokazac jak bardzo sa do siebie podobne
bardzo podobne ta sama mordka te same oczy
ewa-s i jak zaczeła chrapac to zupełnie jak Nanusia
to masz 2 w jednej świetna sprawa
sprostowanie zdjecie na ktorym jest Jogis to nie Lolcia tylko Nanunia chcialam pokazac jak bardzo sa do siebie podobne
No widzisz jak są do siebie podobne, aż mi się pomyliły, która jest która
Lolcia wreszcie przemowila :) ma piekny groby donosny glos .Z Jogusiem juz powoli zaczyna broic troszke go zaczepia choc i Jogis potrafi zaczepiac Lolcie :) spia w domu pomieszczenie jest nie za duze ale misie pieknie spia obok siebie i nie ma zadnych klotni tylko w pierwsza noc zalozylam Jogiemu kaganiec bo nie bylam pewna balam sie ze moze mu cos do lebkla strzelic i balam sie zeby Jej nie zrobil krzywdy .Co prawda byl obrazony na mnie ale na drugi dzien juz spal bez kaganca i foch mu minal
Jogurcia daj oczy nacieszyć już przecież wiesz jak to się robi
Jogurcia daj oczy nacieszyć już przecież wiesz jak to się robi
beda fotki beda :)
i jak sie morduchna podoba?
O!
Są fotki !
Jak tam Joguś ? Jeszcze tęskni ? Bo po minie nie umiem poznać
jest juz lepiej nie szuka Nuni zajety jest nowa Pania och Ci faceci ledwo nowa laska pojawia sie na horyzoncie to ich pamiec zaczyna zawodzic...
niezgadniecie co Lolcia dzis zmalowala...a wiec rozwalilam Jogusiowy materacyk ktory byl w jego budzie...hmmm pewnie stwierdzila ze czas nowy kupic
Nareszcie i na Lolę przyszedł czas. Powodzenia Lolciu w nowym domku. Yogurcia gratulacje! Fajne fotki, fajnie wszyscy wyglądacie!
hahahahah, teraz na bank bym jej nie poznał to w sumie bardzo dobrze Ale się Lolcia odmieniła, super wygląda :) No przecież ona taka piękna to nie może na starym materacyku lezeć dnia 06 Kwiecień 2013 18:28:55, w całości zmieniany 1 raz
Radosny początek nowej historii, dla Lolci i dla Was Wszyscy piękni na zdjęciach
One piekne gorzej z pancia bo jak zwykle w domu rozbeblana hehe
Oj Lola ty piękna morducho jaka dumna z własnej panci i osobistego ochroniarza
a osobisty ochroniarz to z regoly tylko patrzy gdzie by sie tu spokojnie legnac i pokimac pare chwil w spokoju
Nic tylko się zakochać w tych "japońskich" oczach
Prześliczna psica Jogurciu
mojamisia jest cudna i kochana aha tak przy okazji dotarlo do mnie ze Twoj psiak jada karme gastro mam 2kg opakowanie Nunia nawet jej nie tknela a szkoda by sie zmarnowala bo to piekielnie drogie jest
A jaka to karma ? Dunia je intestinal royala i nie chciałabym jej mieszać
Jeśli to ta to chętnie odkupię
mojamisia to dokładnie ta royal gastro int...cos tam nie napisalam bo skomplikowane troche hehe rzuc adres na pw wysle Ci ja a jesli chcesz to mozesz rzucic jakas kaska dla Bono :) ja za karme nic nie chce opakowanie jest 2kg
Jogurcia oczywiście biorę
Wpłacę na BONO jeśli tak sobie życzysz ale przecież przesyłka będzie kosztować
OK! reszta na PW
bo to jest chyba o obnizonej kalorycznosci
zobacz czy moze byc
idziemy juz spac:)
moja je bez tego "moderate kalorie"
ale przez zimę trochę przytyła to dobrze jej zrobi
Biorę
Dzięki Jogurcia ! i dobrej nocy psiaki
A które to śpi "w ubraniu" ?
oki jutro wysle :)
Lola wygląda cudownie :
Lilka- jesteś aniołem
A Jogi jaki kochany- przyjął Lolkę jak swoją Suuuper!
Nie mogliśmy dla niej lepszego domu wymarzyć!
mc_mother ja aniol raczej
Jesi to Kolus w szelkach bo bylismy na spacerku a on jak widzi inne psiaki za ogrodzeniem to zaczyna pokazywac co to nie ja wiec łatwiej mi go utrzymac w szelkach bo kawal chlopa z niego
a swoja droga to kiedys bylismy na spacerku i nie zauwazylam ze jakis psiak jest za ogrodzeniem no i szyko znalazlam sie z Jogisiem na tej siatce to dopiero byla niespodzianka i zdziwienie
a tak dla wyjasnienia ten Kolus to Jogus bo Jogus najpierw zostal jogurcikiem a potem
Kolusiem bo moj kuzyn jak byl maly to zawsze jak chcial jogurt to wolal ze chce koluta i stad Jogus zostal Kolusiem :)
ale ślicznie wyglądacie białaski
Uploaded with ImageShack.us
cos za duza rozdzielczosc wybralam
Uploaded with ImageShack.us
trudno moze admin moze zmienic a jak nie prosimy usunac wysle raz jeszcze
admin poprawił
śliczna,zmęczona Lolka
Akrim dzieki :) od razu lepiej
Ale słodziak Leży jak taki zmęczony dzieciak, łapka spada
Jogurcia, chcemy więcej fotek
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img]
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img]
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img]
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img
Lolcia u fryzjera :)
prosimy admina o zmniejszenie tych kilku fotek
w sprawie zdjęć - Jogurciu prosze nauczyć się samej !
natomiast Lolka w kapieli chudziutka to ile futra ona na sobie nosi?
No no, sunia była w SPA
Akrim ale ona wcale chudziutka nie jest jest normalnym psem
Maya jest chudsza. Kupie jej enzymy trawienne i tran rybi, mam nadzieje, ze pomoze.
A Lola jest akurat :)
Wesele jakieś się szykuje, czy inna imprezka, że sunia czystą kieckę zakłada ?
[img]
Uploaded with ImageShack.us[/img]
jaki uśmiech w kąpieli!! moje nigdy się tak w wannie nie cieszą
jaka jestem ksiezniczka :)
Lolcia śliczna
Jogurciu, jak ona wypiękniała!
Puchata, bielutka, śliczna po prostu
A ta mordka uśmiechnięta w kąpieli mnie powaliła na kolana
mc_mother a widzialas filmik Lolci Jogusia i Klary :) ona jest cudowna muchy nie skrzywdzi jest taka slodka i kochana dnia 16 Wrzesień 2013 9:57:21, w całości zmieniany 1 raz
poprawiałam rozmiar - akrim
inaczej sie tu nie da zdjec zamieszczac
hihi Lola oglądana po kawałku
inaczej sie tu nie da zdjec zamieszczac
da sie tylko zanim klikniesz "prześlij teraz" sprawdź okienko rozmiaru obrazu - wybierz 640*480 (dla pół wiadomości)