Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Miłość wciąż trwa
I końca jej nie ma
Gdy ona umiera
umiera też nadzieja
Albo genialne w swojej banalności, albo banalne do bólu.
Stawiałabym na banalne do bólu, ale może to moja wina, nigdy nie mogłam przekonać się całkowicie do poezji. Z wyjątkiem Pana Cogito.
Ja w ogóle w Herbercie byłam zakochana, ale terapeuta mi to wyperswadował.