Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
http://www.freha.pl/index.php?showtopic=23625
Mamy zaproszenie od Selekosa do wzięcia udziału. W roli grasujących i zbójów
Zatem żadnych namiotów, obozu itp ...
Kto chetny?
Ja prawdopodobnie ze Słupska pojadę i jakiś skład ludzi stąd wezmę ze sobą.
Cholera, to faktycznie muszę się pospieszyć ze sprzętem na XIII
to pewnie będzie ciekawe wydarzenie, może sobie kapalin zrobię? Jak będzie bliżej sierpnia, to się okaże czy pojadę, dam jeszcze znać.
Wojtku, jeśli dobrze rozumiem to będą harce po lesie, więc właściwie jedynie co będzie potrzebne to przeszywka i nogawice pikowane na XIII w., do tego kapalin, tarcza, jakaś dzida, czy inna siekierka i hajda!! Z rzeczy nie do walki też niewiele: koszula i gacie (reszta ciuchów będzie zbędna raczej jeśli będziemy mieli przeszywki), opcjonalnie jakiś płaszcz tak na wszelki wypadek. Do tego jakiś kubek, nóż i krzesiwko - ja to tak widzę...
Różowa przeszywa moja wystarczy, nogawic nie mam, ale to najwyżej zwyczajne cywilne wezmę, lub poproszę Damiana o pożyczenie swoich. Kapalin czy co innego też myślę, że da się załatwić. No, ciekawe jak to wyjdzie czasowo
Będziemy kombinować w sierpniu.
pozdro
jak termin nie będzie mi kolidował ze szkoleniem z roboty to też postaram się wpaść
Mamy być zbójami;) a tam na tej pustynii jest ultra gorąco ... zatem ja pewnie w szmatach samych pojadę bez namiotu;
nawet pogoda sprzyja ultrasom