ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleWada wzrok (zez) a przyjęcie do policjiKomisja lekarska Wada słuchuwada na plusie soczewki Z/N ?wada wzorku, astygmatyzmwada słuchulaserowa korekcja wzroku a niezdolność do służbyBadanie Wzroku a Problemy ze Wzrokiem i...Wada wzroku - Komisja Krakówwada wzroku proszę o pomocAktywna strona nieskończoności
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Witam. Mam taki problem, mam niedowiedzenie prawego oka objawia się to tym ze mam problem z odczytaniem najmniejszych liter na badaniu u okulisty, inne badania np na pole widzenia, daltonizm, zez itd mam w porządku nie mam okularów po badaniach lekarskich sterdzono u mnie wrodzoną wade i nic się nie dam z tym zrobic ,wada nie postępuje. To nie jest tak ze jak zamknę lewe oko to nic nie widzę bo widzę norlamnie tyko z daleka np małych literek nie odczytam, czy to mnie eliminuje?



Jak już robiłeś te badania to napisz jaka Ci wyszła wada jak do -1.5 to powinieneś przejść okulistę.


Jak już robiłeś te badania to napisz jaka Ci wyszła wada jak do -1.5 to powinieneś przejść okulistę.

Skąd taka informacja, że do -1.5 dopuszczalne?


Jak już robiłeś te badania to napisz jaka Ci wyszła wada jak do -1.5 to powinieneś przejść okulistę.

Skąd taka informacja, że do -1.5 dopuszczalne?

rozporządzenie o komisjach lekarskich



do -1,5 -> Zdolny
-1,5 do -3 -> Zdolny/Niezdolny (decyduje komisja)
powyżej -3 -> Niezdolny


do -1,5 -> Zdolny
-1,5 do -3 -> Zdolny/Niezdolny (decyduje komisja)
powyżej -3 -> Niezdolny


A dokładniej to:

Do -1.0D Zdolny
Od -1.0D do -3.0D Niezdolny/Zdolny
Od -3.0D Niezdolny

W sumie dołączę się tutaj do pytania może ktoś będzie się orientował... Mam wadę -2.5D, ważne orzeczenie wojskowej komisji lekarskiej do zawodowej służby wojskowej, brak innych wad / schorzeń, jaka szansa że mogą mi nie dać ZDOLNY? Od czego jest to zależne - nastroju komisji? Czy fakt iż jest to jedyna wada automatycznie mnie przepuszcza?

I jeśli by ktoś chciał całe rozporządzenie MSW w tej sprawie to jest tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19910790349

proponuje laserową korekcję wzroku. Z taka wada ciezko. Wiem to z autopsji.


do -1,5 -> Zdolny
-1,5 do -3 -> Zdolny/Niezdolny (decyduje komisja)
powyżej -3 -> Niezdolny


A dokładniej to:

Do -1.0D Zdolny
Od -1.0D do -3.0D Niezdolny/Zdolny
Od -3.0D Niezdolny

W sumie dołączę się tutaj do pytania może ktoś będzie się orientował... Mam wadę -2.5D, ważne orzeczenie wojskowej komisji lekarskiej do zawodowej służby wojskowej, brak innych wad / schorzeń, jaka szansa że mogą mi nie dać ZDOLNY? Od czego jest to zależne - nastroju komisji? Czy fakt iż jest to jedyna wada automatycznie mnie przepuszcza?

I jeśli by ktoś chciał całe rozporządzenie MSW w tej sprawie to jest tutaj: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19910790349
Jest to stare Rozporządzonko!! Ale i tak najczęściej jest to § 13 pkt 2 czyli Z/N - jest to przewaga Zdolności nad Niezdolnością (Z/N), okuliści aż tak rygorystycznie nie patrzą TYLKO na samą wadę wzroku, lecz jeśli inne elementy widzenia i wzorku podczas badania są zachowane prawidłowo i jest wszystko ok, a jest tylko wada wzroku to mogą dać Zetkę, chociaż nie jest to zasadą. Wiadomo lekarz a lekarz. Zwykle przyjmuje się, że krótkowidze do -3 Dioptrii nie mają problemów, ale z zachowaniem w/w czynników.

Czy ktoś z Was orientuje się jak przebiega badanie wzroku przy jego wadzie? Tzn. te tablice odczytujemy w okularach/soczewkach, jeśli nosimy je czy bez?

powiem jak to było w moim przypadku.
Wchodzisz do okulistki (w okularach). Pyta się jaką masz wadę. Każe Ci je zdjąć i zabiera Cię do ciemni (komputerowe badanie wzroku, sprawdzenie rogówki itp). Potem wracasz - siadasz, okulistka zakłada Ci ich specjalne okularki i co zmiana pyta cie o poszczególne linijki na tablicy. Jezeli wada jest powyżej norm - wpisywana jest w obiegówkę wada z odpowiednim paragrafem. Jezeli N/Z to jest to art. 13§2. To oznacza, że to NIE okulista stwierdza czy się nadajesz, ale Komisja do której tą obiegówkę oddajesz. Okulista jest tylko od zmierzenia Ci wady wzroku. No chyba, że masz wadę która oznacza tylko i wyłącznie NIEZDOLNOŚĆ.

-2,5 nie przechodzi z reguły. Chyba, że masz jakis układ.

Młoda, a Ty jaką masz wadę, jeśli można spytać? I czy te okulary, które ona zakłada to są takie jak normalne, w których się na codzień chodzi czy jakieś specjalne? Jak w nich widać?
Czy mogłabyś mi podać swoje gg?

na obiegówce miałam -2,5 + art.13§2. Okulary zakłada Ci te ich specjalne. Podaj swoje to się odezwę.

6815032 To moje gg Młoda. czekam

Szczerze mówiąc ciężko mi uwierzyć w to, że jeśli masz tylko i wyłącznie art.13§2 - -2,5D to Cię uwalą. Chyba, że jakaś wredna komisja której się nie przypadnie do gustu, ale powiązanie tego z innymi wadami choćby nie wiem, licznymi bliznami to wtedy uwalą. W końcu po coś zrobili to N/Z w tym paragrafie aby dawać zdolny również, nie? Mogli zrobić od -2,0D już N i koniec.

Ja się póki co nie wybieram na żadne laserowe korekcje, nie dość że kosztuje to szmat pieniędzy to dodatkowo sobie możesz trwale uszkodzić wzrok, chodzi mi tutaj generalnie o liczne powikłania jakie mogą wystąpić, choćby światłowstręt.

A po trzecie... przecież osoba w soczewkach widzi niemal identycznie jak ta ze zdrowym wzrokiem, więc nie rozumiem po co w ogóle te limity. Nie przeszkadzałoby mi jeśli mój partner w patrolu miałby -15,0D i dobrze widział w soczewkach, w niczym one przecież nie przeszkadzają, no okej... nie można oczu szeroko otwierać pod wodą bo może wypaść, a tak to luz bluz. ^^

No niestety. Nie przepuszczają z taką wadą. Okulistka Ci jedynie powie że potrzebna jest korekcja i zapyta czy decydujesz się na zabieg.
Jeśli nie to Ci wpisze n/z ale komisja da Ci za to N.
Sprawdziłem to na sobie.

Jeśli masz jakiś defekt który można poprawić np. wzrok lub przegroda nosowa to nie ma zmiłuj.

§ 13 z punktem 2 jest to przewaga ZDOLNY nad NIEZDOLNOŚCIĄ - oprócz pododdziałów SPAT (AT) i nie piszcie odwrotnie, bo to jest w § 13 pkt. 3 i jako przewaga NIEZDOLNOŚCI nad ZDOLNOŚCIĄ.
Oczywiście z zachowaniem innych norm wzroku i widzenia podczas badania oraz humoru i samego lekarza.
§ 13 pkt. 2 Ostrość wzroku każdego oka co najmniej 0,5 z
korekcją szkłami sferycznymi wklęsłymi do 1,0 D
lub wypukłymi do 3,0 D albo cylindrycznymi
wklęsłymi lub wypukłymi do 1,0 D Z/N

@karol1989, ja właśnie tak miałam i jakość N dostałam.

Rozumiem, a jaką tam masz wadę -2,5? Dlatego piszę, że ogólna zasada, że tylko i wyłącznie okulista kieruje się wadą minusami czy plusami oraz 0,5-tym przeczytanym rządkiem na tablicy nic nie mówi, zależy czy wada się będzie/może rozwijać, czy widzenia stereo są zachowane, ciemnie, olśnienia, ciśnienia wewnątrzgałkowe, zaćmy, jaskry itp... Sama wada o niczym nie mówi, jest tylko naprowadzająca co do określenie stanu. Też mam TYLKO -1,0 D i nie wiem czy będzie pozytywnie na KL, o ile dotrwam do niej, bo gdzie jeszcze MS W swojej KWP dowiedziałem się, że do -3,0 D nie ma zwykle problemów, właśnie - zwykle, bo zależy jak zależy od zależności i tak dalej, no kurcze na pilotów do Dęblina się nie staramy, prawda?

Kolego. Skoro jeszcze nie byłeś na komisji to posłuchaj tych którzy już na niej byli i wiedzą jak to realnie wygląda.

Zgadza się, ale czy książkowe ciśnienie 120/80, którego przekroczenie lub zaniżenie (np. 130/85, 110/70) musi oznaczać dyskwalifikację? Oczywiście, że nie - może ale nie musi. Rozumiem, że okuliści trzymają się swoich zasad, ale i innych równie ważnych czynników, także zależy to od WKL, niby jednolite komisje i normy w wykazie chorób, a badania i tym bardziej interpretacje różne różniście. Dlatego tak jak mieli koledzy i koleżanki wcale tak samo nie jest i nie musi być u innej osoby czy osób prawda, życie.

W każdej "części" komisji są dozwolone odchylenia (w przypadku ciśnienia też- wszystko reguluje rozporządzenie) jeśli przekroczysz - to masz z/n n/z lub n. W przypadku wzroku też tak jest.
Badanie u okulisty trwa kilka minut.
Nie ma tu nic do rzeczy humor lekarza - on wpisuje jaki jest stan faktyczny i ewentualny paragraf a decyzje podejmuje komisja.
A komisja wygląda tak że stawiasz krok za drzwiami i słyszysz czy jesteś Z czy N. Nawet nie otworzysz ust czasami
Typowe prl-owskie zachowanie

Jeśli masz jakiś uszczerbek na zdrowiu dający się poprawić (np. wzrok albo przegroda nosowa) to na 99,9 % dostaniesz info że musisz to sobie poprawić. Nie ma zmiłuj.

Inaczej troche jest jeśli ktoś ma coś nie dającego się poprawić zabiegowo jak np. płaskostopie tu po odwołaniu często puszczają.
Zresztą, na forum już były opisywane takie przypadki.

Pewnie, że tak, tylko co osoba to historia. Nikt mi nie powie, że np. postawić dwie osoby z takimi lub podobnymi uszczerbkami/wadami do choćby dwóch-trzech KL albo samych lekarzy specjalistów, to nie będą miały takich samych wyników, nie ma tam możliwości. Zresztą lekarze chcieliby same piękne, ładne, zdrowe i malowane osóbki bez wad i dysproporcji, tylko gdzie to powołanie
A PRL-owskie podejście lekarza heh skąd ja to znam... Dlatego mówię są ludzie i człowieki oraz lekarze i doktory.

Pójdziesz i się przekonasz jak jest

Wkradł się nam tu błąd! Krótkowzroczność - czyli są to szkła wklęsłe i przy wadzie -2.5D obejmuje § 13 punkt 3:

Ostrość wzroku każdego oka co najmniej 0,5 z
korekcją szkłami sferycznymi wklęsłymi powyżej
1,0 do 3,0 D lub wypukłymi powyżej 3,0 D do 6,0 D
albo cylindrycznymi wklęsłymi lub wypukłymi
powyżej 1,0 D do 2,0 D

i tutaj jest N/Z - czyli przewaga niezdolności. Ale to czemu do ch... nie mogli dać samego "N" skoro i tak oblewają, albo zmniejszyć zakres? Ja liczę, że jednak jakoś się uda, jeśli wszystko inne będę miał "idealne" i to będzie jedyny paragraf. Co komisja to też inni ludzie. Wy gdzie mieliście Orzech i Mloda?

w KSP.

ja KWP Katowice więc pewnie tu w regionie mnie gdzieś rzucą na KL, jeśli by się ktoś znalazł z okolic, to jak mogę prosić to niech opisze gdzie była "komisja" i do którego szpitala kierowali na badania. No i jak z komisją miła/nie miła, czy uwalała, czy raczej szła na rękę.

//edit

I jak to jest jak ktoś chodzi stale w soczewkach kontaktowych? Wchodzi i musi zdejmować, bo raczej nie uwierzą na słowo, że się ma -2.5D? ; ) I może to również będzie miało jakiś wpływ na orzeczenie komisji, fakt iż jest się w nich bardziej mobilny niż osoby noszące klasyczne okulary.

Bardzo mobilnym, szczególnie jak Ci ta soczewka spadnie...


Bardzo mobilnym, szczególnie jak Ci ta soczewka spadnie...

najzabawniejsze jest to ze jak się wejdzie na jakakolwiek stronę szkoły policji to zawsze na rozdaniu dyplomów jest dość sporo "okularników"

Zawsze to dodatkowa para oczu...
Wracając do tematu - widocznie mieszczą się w normie...

Tylko ze w okularach na co dzień nie chodzą osoby z mała wadą, sam mam -0.5 i -0.75 i nie nosze okularów chociaż wiadomo ze w okularach świat jest bardziej "ostry". Ale podejrzewam że osoby z większą wada jak np -2.5 już nie obejdą się bez okularów.

Moje pierwsze okulary miały podobne parametry, dodam że jedynie cylindry, więc stopień trudności jeszcze większy, a mimo to całkiem nieźle funkcjonowałem... Teraz mam o dwie setki większe i czekam na laser...


Bardzo mobilnym, szczególnie jak Ci ta soczewka spadnie...

To chyba te soczewki na wyprzedarzy kupujesz, albo jakieś na prawdę krzywe oczy?

Trenowałem 2 lata Krav Mage, potem MMA, regularnie biegam i ćwiczę, nigdy mi soczewki nie wypadły ; ) Mimo iż na KM nie raz miałem palce na powiekach zamkniętych oczu. Był jeden przypadek tylko gdy mi soczewka wypadła, na basenie jak sobie pływałem z otwartymi oczami pod wodą to jedna się mi "ulotniła", ale na 5 lat użytkowania, jeden przypadek to raczej nie koniec świata

No i oczywiście soczewki na pewno milion razy zdrowsze niż laserowe operacje oczu po których możesz mieć milion powikłań przeróżnych, a żeby się obeszło bez to jak wygrana w totka z tego co na forach piszą ludzie. No ale każdy niech robi co chce. Wiadomo, jeśli ktoś ma astygmatyzm i musi nosić cylindryczne to nie ma możliwości innej niż laser, ale ze zwykłym -2.5D szkoda ryzykować wzroku. W szczególności, że do zawodowej służby wojskowej do -3.0D jest Z i taką też kategorie mi przyznano. Bez sens te limity i tyle

Soczewki wcale nie są takie zdrowe. Ja też długi czas nosiłam soczewki. Również nie miałam problemów, żeby mi kiedyś wypadła :/ O takich rzeczach to chyba faktycznie piszą osoby, które nigdy soczewek nie nosiły, albo nosiły jakieś chińskie.
Zrobiłam korekcję wzroku, aby przejść komisje lekarską. Przed zabiegiem, ze względu na długie korzystanie z soczewek musiałam przejść dodatkowy zabieg zamykania naczynek w oku. Dlatego też śmiem twierdzić, że noszenie soczewek nie jest zupełnie obojętne.
Powikłania po laserowej korekcji wzroku są bardzo znikome. I występują przeważnie z winy pacjenta, który nie stosował się do zaleceń po operacji, lub mimo dyskwalifikujących cech do zabiegu podjął się jej.

mloda, jakbym Cię mógł prosić to odezwij się na gg: 1824764, miałbym parę pytanek jeśli oczywiście znajdziesz chwilkę Nie zajmę dużo czasu ^^

Polecam wszystkim tą laserową korekcję.
To naprawde nie jest takie straszne jak to może się wydawać.
10 minut i po krzyku. Nic nie boli, oczy też nie bolą.
Światłowstręt występuje do 2 dni po zabiegu i też nie boli - poprostu światło Cie mega razi i siedzisz z zamkniętymi
Na początku byłem wkurzony że tyle kasy muszę wyłożyć. Efekt jednak jest wart tej kasy. Idealne widzenie, bez okularów, soczewek. Komfort niesamowity.
A powikłania? Większe są od długotrwałego noszenia soczewek. Wspomniana wcześniej suchość oka występuje znacznie częściej u osób noszących regularnie soczewki.

Niewyobrażam sobie teraz siebie w okularach i w kasku OP

Orzech - odezwij się też jak możesz, mam pytania dokładnie o ten zabieg, to może mi coś doradzicie i poświęcicie 5 minutek. Chociaż na razie i tak nie zamierzam robić, to na przyszłość zawsze lepiej już mieć jakąś alternatywę.

ja juz wczoraj napisałam do Ciebie, sprawdź czy nie masz blokady przyjmowania wiadomości od nieznanych numerów

Wczoraj w numerze literówkę zrobiłem i dopiero po północy go poprawiłem, także napisałaś nie na ten, mój błąd.


Wkradł się nam tu błąd! Krótkowzroczność - czyli są to szkła wklęsłe i przy wadzie -2.5D obejmuje § 13 punkt 3:

Ostrość wzroku każdego oka co najmniej 0,5 z
korekcją szkłami sferycznymi wklęsłymi powyżej
1,0 do 3,0 D lub wypukłymi powyżej 3,0 D do 6,0 D
albo cylindrycznymi wklęsłymi lub wypukłymi
powyżej 1,0 D do 2,0 D

i tutaj jest N/Z - czyli przewaga niezdolności. Ale to czemu do ch... nie mogli dać samego "N" skoro i tak oblewają, albo zmniejszyć zakres? Ja liczę, że jednak jakoś się uda, jeśli wszystko inne będę miał "idealne" i to będzie jedyny paragraf. Co komisja to też inni ludzie. Wy gdzie mieliście Orzech i Mloda?


Tak, ale KL to nie jest "apteka" i normy, to też przecież lekarze czyt. to ludzie! Oczywiście raz jeszcze trzeba zaznaczyć, że wszystko "ZALEŻY".
Kurde słuchajcie. Np. osoba ma -0,75 D na obu oczach i dajmy, że nie ma widzenia stereo oraz rozróżniania barw. Druga ma na obu oczach -1,25 D i dajmy na to wszystkie cechy czy elementy wzroku/widzenia zachowane. I co? Właśnie. Rozmawiałem z dwoma okulistami o wiele wcześniej w tym temacie (około 1,5 roku temu jeden mój okulista(ka) - specjalista chorób oczu oraz właśnie ten drugi okulista - były ordynator oddziału okulistycznego i orzecznik Terenowej Wojskowej Komisji Lekarskiej MON, która działa podobnie jak WKL w MSW) i uzyskałem podobne informacje, a takie, że nie każdy dzisiaj ma idealny wzrok i na takich wywiadach oraz badaniach wnika się jak bardzo jest i może osłabiać się wzrok podczas pracy - czyli tutaj służby w Policji. Ważne od kiedy jest wada, od kiedy korekcja i czy skuteczna (korekcja z ostrością na tzw. "czyste 0" - czytanie rządka w ostrości 1,0) i co ważne czy jest ustabilizowana z wiekiem oraz czy i jak bardzo się może pogorszyć w związku z nieustabilizowaniem lub innymi defektami czy chorobami. Dlatego to nie jest tak, że od razu ktoś tam ma z -2,5 D i będzie N-ka a ktoś -1,5 D to Z-tka, to naprawdę nie tak. Co komisja i oczka to obyczaj. Podobnie jest zresztą z PZP, ale to oddzielny temat.


Orzech - odezwij się też jak możesz, mam pytania dokładnie o ten zabieg, to może mi coś doradzicie i poświęcicie 5 minutek. Chociaż na razie i tak nie zamierzam robić, to na przyszłość zawsze lepiej już mieć jakąś alternatywę.

Przykro mi, nie korzystam z gg

Czytam to wszystko na tym i na innych forach i mi po prostu "witki" opadają.

Nastawiłem się jak dziki na to, aby dostać się do policji, a tu coś czuję że będzie kicha.

Ja rozumiem, że mając wadę -5,75 na obydwu oczach nie jest orłem i sokołem w kategorii dobrego widzenia, ALE JAK ZAŁOŻĘ SOCZEWKI TO WIDZĘ JAK WSZYSCY POZOSTALI!!

Rozumiem, że jak pójdę w soczewkach na komisję to nic nie ugram, tak?

Dlaczego moja silna motywacja i dobre wyniki zostaną zgaszone przez jakąś KL ?:/ Dlaczego?

Możesz iść na komisje w soczewkach ale jak okulistka będzie Ci badała dno oka i zobaczy soczewki to od razu dostaniesz niezdolnego za oszustwo.

Niestety, przy Twojej wadzie wzroku jedyna opcja to korekcja...

Dokładnie szykuj 6 kafli na laser.

Oj tam 6.
6.5 prawie...

Masz sporą wadę.
Mam kolege który ma troche ponad minus 4 i mówi że jak jest bez soczewek i wyciągnie rękę przed siebie to nie widzi jej wyraźnie...
Więc u Ciebie jest chyba jeszcze bardziej hardcorowo.

Niby soczewka nie wypada, ale czasami jednak się to zdarza. Jeśli wtedy przyjdzie Ci strzelać w swojej obronie (albo w obronie kogoś innego) ?
Nigdy nie wiesz co Cię spotka.

Nie stresuj się tylko sobie zrób zabieg. Jestem fanem tego zabiegu po jego przejściu Życie wygląda zupełnie inaczej (dosłownie i w przenośni)

mloda jesli mozesz to skrobnij do mnie na gg mam pytanko bo mam pdobny problem jak twoj 13794973

No powiem Wam szczerze, że jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje.
Mianowicie, mam tę wadę -5,75. Ok, zrobię sobie zabieg, wydam kasę, stresu będzie co nie miara, a co z resztą moich "wad"?

Mam lekkie płaskostopie i lekką zapadniętą klatkę piersiową. Oczywiście zaznaczam wszystkim, którzy chcieliby napisać, że jestem niezdolny do służby, że ćwiczę regularnie i mam znakomite wyniki kondycyjne.

czy ktoś z Was spotkał się z sytuacją, że ktoś "naprawił" sobie wzrok a odpadł przez inne rzeczy?

thx z góry za podzielenie się doświadczeniem,


No powiem Wam szczerze, że jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje.
czy ktoś z Was spotkał się z sytuacją, że ktoś "naprawił" sobie wzrok a odpadł przez inne rzeczy?

thx z góry za podzielenie się doświadczeniem,

...po co ściemiać - jest taka możliwość że zrobisz oczy odpadniesz na głowe ...nikt Ci tu nie zagawaranuje że zainwestujesz i się uda ..życie


No powiem Wam szczerze, że jeszcze jedna rzecz mnie nurtuje.
Mianowicie, mam tę wadę -5,75. Ok, zrobię sobie zabieg, wydam kasę, stresu będzie co nie miara, a co z resztą moich "wad"?

Mam lekkie płaskostopie i lekką zapadniętą klatkę piersiową. Oczywiście zaznaczam wszystkim, którzy chcieliby napisać, że jestem niezdolny do służby, że ćwiczę regularnie i mam znakomite wyniki kondycyjne.

czy ktoś z Was spotkał się z sytuacją, że ktoś "naprawił" sobie wzrok a odpadł przez inne rzeczy?

thx z góry za podzielenie się doświadczeniem,


Oczywiście że możesz odpaść. Jednak nie robiąc operacji masz 100% że odpadniesz bo taka wada wzroku Cie dyskwalifikuje do służby. Za platfusa możesz odpaść zależy od interpretacji lekarza, to samo z zapadniętą klatka piersiowa, ogólnie stan zdrowia w Policji Ci się nie polepszy więc zastanów się czy to dobra opcja dla Ciebie.

NIESTETY coraz bardziej dociera do mnie że to opcja niedostepna dla mnie...

pozostaje liczyć na totolotka haha:D

Jak Ci się nudzi i nie masz co robić - próbuj, dojdziesz do KL, może uda Ci się dogadać z komisją, że jak zrobisz korekcję wzroku to Ci dadzą "Zdolny" - no i wtedy pójdziesz na zabieg, a po zabiegu tylko ponowny okulista i "Z" - szkoda ryzykować i wydawać $$ bez potrzeby A w czasie trwania rekrutacji pracuj / szukaj innej pracy.


Witam. Mam taki problem, mam niedowiedzenie prawego oka objawia się to tym ze mam problem z odczytaniem najmniejszych liter na badaniu u okulisty, inne badania np na pole widzenia, daltonizm, zez itd mam w porządku nie mam okularów po badaniach lekarskich sterdzono u mnie wrodzoną wade i nic się nie dam z tym zrobic ,wada nie postępuje. To nie jest tak ze jak zamknę lewe oko to nic nie widzę bo widzę norlamnie tyko z daleka np małych literek nie odczytam, czy to mnie eliminuje?

Mam tak samo, też mam wrodzoną wadę wzroku, i na prawe oko słabiej widzę, również szukam odpowiedzi na ten temat...

Idź do okulisty. Jak się kwalifikujesz, to na laserową korekcję i problem znika...

"Niedowidzenie (amblyopia, leniwe oko) – polega na obniżeniu ostrości widzenia mimo optymalnej korekcji optycznej i braku zmian organicznych w oku. Jego przyczyną jest „niewłączenie oka” w proces widzenia. Przyczyną niedowidzenia jest zwykle zez lub wrodzona wada refrakcji. Najczęściej niedowidzenie występuje tylko w jednym oku i wykryte zostaje przypadkowo. Do momentu rozpoznania zwykle brak jakichkolwiek objawów sugerujących, że jedno oko może gorzej widzieć."

Przy "niedowidzeniu" oka problem nie znika ani poprzez noszenie okularów ani po korekcji laserowej.
"Niedowidzenie" a wada refrakcji to dwa różne problemy, chociaż często "niedowidzenie" powstaje z różnowzroczności.

Po zabiegu laserowej korekcji wzroku na oku "niedowidzącym" z wadą refrakcji może poprawić się ostrość widzenia ale nieznacznie i "niedowidzenie" nadal pozostanie. Mówiąc inaczej nie osiągnie się już ostrości wzroku 100% (1.0)
Tak przynajmniej ja zrozumiałem lekarza na badaniu kwalifikacyjnym.

Czy ktoś z was miał laserową korekcję wzroku na oku "niedowidzącym"/przy jakiej wadzie refrakcji i czy odczuwa jakąś poprawę/lepsze widzenie/uzyskał większą ostrość wzroku ?

Czy u osób dorosłych istnieje możliwość chirurgicznego leczenia "niedowidzenia" oka ?
Cytat z internetu:
"Leczenie operacyjne: Polega na odpowiednim ustawieniu mięśni okoruchowych"
Z tego co na razie wiem to chirurgicznie leczy się "niedowidzenie" ale w przypadku gdy jest ono spowodowane przez zeza.

Jeśli nie widzisz tylko 2 ostatnich rzędów... czyli widzisz rząd 0,8 (0,9 i 1,0 nie widzisz) to przejdziesz bez problemu, gdyż w ustawie o KL - §13 u.1 - "Ostrość wzroku jednego oka lub obu oczu poniżej 0,8, bez korekcji szkłami" - Zdolny.

Ten paragraf ma chyba błąd.
Tam powinno być napisane ”powyżej” zamiast ”poniżej”.
Również moja lokalna okulistka przyczepiła się do tego słowa i powiedziała, że raczej powinno być tam napisane ”powyżej”.
Tak czy inaczej, też słyszałem, że minimalna ostrość, żeby nie mieć problemu to 0.8

W starym rozporządzeniu ”D19910349” ten paragraf miał taką treść.
”§13 u.1 – Ostrość wzroku jednego lub obu oczu poniżej 0.8, nie mniej niż 0.5 bez korekcji szkłami.” – Zdolny.

Bo kiedyś generalnie się przyjmowało zarówno do policji jak i do wojska, że 0,5 = zdolny. Widziałeś piątą linijkę i więcej nie chcieli, tak mi to moja okulistka tłumaczyła, a teraz się pozmieniało. I fakt, powinno tam być "powyżej"

Dzisiaj byłem na komisji i nie dostałem jednoznacznej odpowiedzi Z/N. Muszę czekać do poniedziałku, aż lekarz skonsultuje się z okulistą. Co sądzicie, jakie mam szanse? Z tego co zapamiętałem, co miałem zapisane na obiegówce.
Oko prawe - 1,0 czyli ok.
Oko lewe - astygmatyzm oka lewego, niedowidzenie oka lewego, nadwzroczność oka lewego coś było czystość? 07, 0,8 i chyba ogólna wada 2,0.

Jest szansa jakakolwiek sugerując się rozporządzeniem? Bo z tego co się zdążyłem zorientować żadna korekcja wzroku mi nie pomoże. Widzenie obuoczne mam prawidłowe i jeszcze miałem napisane 13p. 3( nie wiem co to jest). Najgorsza jest niepewność...

Lekarka przy badaniu powiedziała mi, że powinienem nosić soczewkę na jedno oko. Dziwny paradoks, bo może i mam wadęna jedno oko, jednak bardzo często widzę lepiej niż ludzi, którzy tej wady teoretycznie nie mają, tj. w niczym mi nie przeszkadza ta wada. Wiem, że z wiekiem może być inaczej i muszę szanować zdrowe oko, no ale bada się stan faktyczny prawda...

Zależy od komisji generalnie, województwa... ale jeśli na lewym oku masz -2,0 + astygmatyzm (z tego co zrozumiałem), a oko prawe masz zdrowe... to w ustawie i tak jest, że za wadę wzroku przyjmuje się gorsze oko, także... nie znam osoby która dostała Zdolny z astygmatyzmem, niestety.

I dlaczego korekcja wzroku miałaby nie pomóc? Wszystkie zabiegi laserowe są zdolne likwidować astygmatyzm, po prostu zabieg wykonasz tylko na "chore" oko, zamiast na oboje.

Najbardziej lekarzowi z komisji nie pasowało "niedowidzenie" ta nota podobno może przesądzić...

Wyczytywałem, że jeśli ma się niedowidzenie to nigdy nie uda się skorygować wady do 0 i zawsze ona zostaje, a widzenie może polepszyć się jedynie nieznacznie.

Pod jaką KWP podlegasz ?

Normalnie według rozporządzenia powinieneś dostać paragraf 13.2, ale chyba ten astygmatyzm jest dosyć duży i spowodował, że dostałeś 13.3
Jeśli Cię odrzucą to musisz dopytać co było powodem odrzucenia, bo astygmatyzm akurat chyba idzie zlikwidować laserową korekcją wzroku.
Okulistka sama nic nie przygadywała o laserowej korekcji ?

Daj znać jak sprawa się potoczyła.

foox - jeśli jesteś z Katowic, to prawdopodobnie komisja lekarska wysłała twoje papiery do okręgowej, z zapytaniem "co z Tobą zrobić", także pozostaje czekać i mieć nadzieję. Daj znać jak już będziesz wiedział co i jak! I podpatrz co tam dokładnie miałeś na obiegówce napisane to będzie to może jakaś wskazówka dla innych osób którzy mają podobny problem! : )

Podlegam pod Wrocław. No i wiem na 100%, że moje papiery nigdzie nie wylądowały, bo lekarz z komisji wyszedł nawet się skonsultować z okulistką, ale jej już nie było. Mam telefonicznie się dowiedzieć co z tego wynikło, w poniedziałek około 10.

Po badaniu okulistycznym wychodziłem z mieszanymi uczuciami, ale to było dawno w sumie i jakoś myślałem, że się prześlizgnę, bo liczyłem, że z wadą do 3 normalnie bez problemu można, widać są odstępstwa. Okulistka na odchodne powiedziała mi tylko, abym kupił sobie szkło kontaktowe na oko z wadą, żeby tamto nie zaczynało słabnąć. Tyle zapamiętałem, że podobno specjalnie na zamówienie będę musiał wyrabiać, bo mam wadę (coś w stylu dwu biegunową) ani "-" ani "+". Nie znam się dokładnie co to znaczy.

I co radzicie? Jechać tam i osobiście pogadać np. z lekarką, czy telefonicznie się dowiedzieć. Nie byłoby problemu, gdyby nie to, że powoli palę mosty w obecnej pracy, no i mam 70km, więc problem tego typu.

Zrób sobie badania u zwykłego okulisty z NFZ, a jeśli Cię stać to odpłatnie w jakiejś klinice okulistycznej. Wtedy będziesz miał jakieś porównanie ... Dodam tyle, że takie zwykłe badania w przychodni są do du..py.

"bo liczyłem, że z wadą do 3 normalnie bez problemu można, widać są odstępstwa."
Można ale ze szkłami sferycznymi a skoro masz paragraf 13.3 i astygmatyzm to pewnie dostałeś szkła cylindryczne.
Musisz dowiedzieć się jak duży masz ten astygmatyzm.
Miałeś podczas badania zakrapiane oczy ?

Teoretycznie korekcja laserowa powinna zbić astygmatyzm i Twoją małą wadę refrakcji. Czyli zostaniesz z ostrością 0.8 na lewe oko i teoretycznie będziesz się łapał na paragraf 13.1
Możesz sobie zrobić badanie kwalifikacyjne (300zł) dowiesz się czy się nadajesz do zabiegu i przy okazji jaką masz naprawdę wadę wzroku.

Co mi da na tą chwilę badanie? Nie, nie miałem zakrapianych oczu. No chyba, że się zbadam jeśli nie wbiją mi do obiegówki "Nki". Bo jak to zrobią to nie będę miał takiej motywacji, żeby ten żmudny proces rekrutacji przechodzić od nowa po korekcji oczu.

Możesz się odwołać od negatywnej decyzji WKL, zrobić korektę i stanąć znowu przed okulistą. Ale na razie nie ma co myśleć o najgorszym scenariuszu, jutro wszystko się okaże.

A czy jest ewentualnie taka opcja, że porozmawiałbym jutro z okulistą, co on o tym sądzi i jeśli będzie na Nie, to zagadać tak, żeby nie wbijali nic do mojej obiegówki? Wtedy zdecydowałbym się na korektę, powtórne badanie, bez żadnych odwoływań i ciach zdolny.

Jest taka opcja, od dnia wydania obiegówki masz 3 miesiące na stawienie się przed komisją (inaczej badania które masz wbite w obiegówkę przestają mieć ważność, a przynajmniej mi to tak tłumaczyli). Powiesz im, żeby Ci nie pisali Niezdolny, że zrobisz korektę itp. i wtedy się doinformujesz co i jak... zawsze to te 2 miesiące żeby się zoorientować w razie czego.

Oni też są ludźmi, bądź miły dla nich a na pewno to docenią, nie awanturuj się i powinno być okej. Podejdź do okulistki jak już będzie kończyć na ostatnim pacjencie pod wieczór i z nią porozmawiaj, że sytuacja wygląda tak i tak... no i co ona by doradziła żeby zrobić. ; )

"Jest taka opcja, od dnia wydania obiegówki masz 3 miesiące na stawienie się przed komisją (inaczej badania które masz wbite w obiegówkę przestają mieć ważność, a przynajmniej mi to tak tłumaczyli)."

Kto Ci tak tłumaczył ?

A mnie Pani z rejestracji w WKL w Katowicach znowu tłumaczyła, że po miesiącu trzeba wypełnić druczek i podać powód dla którego chce się przedłużyć kartę i wtedy jest dopiero przedłużenie na kolejne dwa miesiące.

Ja też Katowice, ale wiesz, że każdego województwo inaczej. Napisałem tylko ogólną zasadę, że do 3 miesięcy od dostania obiegówki WKL musi wydać orzeczenie Zdolny/Niezdolny ostatecznie, potem zostaje już tylko odwołanie.

Ale tak prawdę mówiąc, ja tą "karteczkę" podpisywałem po 1,5 miesiąca i też tragedii nie było ;d


Oj tam 6.
6.5 prawie...
Ja za metodę epi lasik zapłaciłam 2,950 zł za oboje oczu więc to nie było 6,5 koła, jak poszukasz wcześniej możesz zapłacić dużo mniej, a jak robisz na cito, fakt tyle możesz zabulić, pozdrawiam. PS: Polecam Weiss Klinik w Chorzowie

Dodaj do tego odległość od Chorzowa i wychodzi to samo, lub taniej. 300 km to nie to samo co 20...


Ja też Katowice, ale wiesz, że każdego województwo inaczej. Napisałem tylko ogólną zasadę, że do 3 miesięcy od dostania obiegówki WKL musi wydać orzeczenie Zdolny/Niezdolny ostatecznie, potem zostaje już tylko odwołanie.

Ale tak prawdę mówiąc, ja tą "karteczkę" podpisywałem po 1,5 miesiąca i też tragedii nie było ;d

Oj tam 6.
6.5 prawie...
Ja za metodę epi lasik zapłaciłam 2,950 zł za oboje oczu więc to nie było 6,5 koła, jak poszukasz wcześniej możesz zapłacić dużo mniej, a jak robisz na cito, fakt tyle możesz zabulić, pozdrawiam. PS: Polecam Weiss Klinik w Chorzowie

Naprawdę ciężko mi uwierzyć w tak niską cenę.
Ale to wyszło podczas rozmowy, że powiedziałaś że chcesz mieć zabieg za kilka miesięcy, a oni odpowiedzieli np. no że jak za kilka miesięcy to będzie duużo taniej ?
Mnie powiedzieli za jedno oko cenę standardową 2.450 zł.
Mam normalny termin według kolejności zgłoszeń.
Teraz mają na stronie informację o zniżce 50 % na drugie oko.
Ale na pewno miesiąc temu nie było takiej zniżki.


Ja też Katowice, ale wiesz, że każdego województwo inaczej. Napisałem tylko ogólną zasadę, że do 3 miesięcy od dostania obiegówki WKL musi wydać orzeczenie Zdolny/Niezdolny ostatecznie, potem zostaje już tylko odwołanie.

Ale tak prawdę mówiąc, ja tą "karteczkę" podpisywałem po 1,5 miesiąca i też tragedii nie było ;d

Oj tam 6.
6.5 prawie...
Ja za metodę epi lasik zapłaciłam 2,950 zł za oboje oczu więc to nie było 6,5 koła, jak poszukasz wcześniej możesz zapłacić dużo mniej, a jak robisz na cito, fakt tyle możesz zabulić, pozdrawiam. PS: Polecam Weiss Klinik w Chorzowie

Naprawdę ciężko mi uwierzyć w tak niską cenę.
Ale to wyszło podczas rozmowy, że powiedziałaś że chcesz mieć zabieg za kilka miesięcy, a oni odpowiedzieli np. no że jak za kilka miesięcy to będzie duużo taniej ?
Mnie powiedzieli za jedno oko cenę standardową 2.450 zł.
Mam normalny termin według kolejności zgłoszeń.
Teraz mają na stronie informację o zniżce 50 % na drugie oko.
Ale na pewno miesiąc temu nie było takiej zniżki. Ja zdecydowałam się kupić zabieg w grudniu przed świętami poprzez Grupon, gdzie bylo, że wpłacę 2,950 zł za oboje oczu bez względu na metodę jaką mi dobiorą, najtaniej mozna tam zoperować oboje oczu za 2,250 zł metodą mechaniczną PRK, ale nie każde oko się do niej kwalifikuje, ja miałam za cienki nabłonek i mogłam mieć tylko EPI LASIK, stąd na ofercie z grupona zyskałam. Obecnie ceny tam też są bardzo atrakcyjne, bo za drugie oko jest zniżka 50% zachęcam do zapoznania się z ich cennikiem i ofertą, która dla mnie jest mega atrakcyjna, jeden minus- czas oczekiwania na zabieg to około 3 miesięcy. Ja zapisałam się 13 grudnia, a miałam zabieg 06 lutego. Oto ich strona z cenami: http://weissklinik.pl/okulistyka/laserowa-korekcja-wzroku/cennik/

No to teraz wszystko się wyjaśniło.


No ja też muszę iść wypełnić tą karteczkę, bo noszę kartę już ponad miesiąc.
Co wpisałeś na tej kartce, jeśli można wiedzieć ?

Z tego co pamiętam to jesteś chyba za młody na korekcję, ale orzechów jest dwóch na forum, więc mogę się mylić
Podchodziłeś w ogóle do okulisty ?, jak wygląda Twoja sytuacja ?

Jeśli bym dostał od okulisty paragraf 13.3, to mam obowiązek stanąć przed komisją, czy np. mogę zrobić sobie korekcję laserową i wrócić potem do okulisty po "lżejszy" paragraf ?
Nasza okulistka wpisuje w ogóle paragrafy, czy może zdolny/niezdolny ?


No więc tak... Nie mylisz mnie, jestem za młody, dopiero końcem wakacji będę miał 21 lat... no ale w szczególnych wypadkach podobno robią zabiegi, no i teraz na owy czekam, od tygodnia nie nosze soczewek, więc jeszcze 3 tygodnie i idę na badanie kwalifikacyjne, a za 5,5 tygodnia od dzisiaj mam już umówiony wstępnie "zabieg" jeśli mnie zakwalifikują pozytywnie. Oczywiście w moim przypadku wiąże się to z ryzykiem nawrotu wady ze względu, że oko się jeszcze rozwija... no ale nie odpuszcze policji, za daleko zaszedłem żeby odpaść na oczy... i próbować od nowa za rok...

Pani okulistka wpisała mi wadę, paragraf 13p.2 i "Zdolny"... nieco mnie to uspokoiło. Podszedłem po reszcie badań do komisji i BAMC! Niestety... za wysoka wada, nie mogę mi dać zdolny... Po tygodniu namyślania co dalej(Bo komisja dała mi możliwosć zastanowienia się co robię - 7 dni i żebym im potem powiedział, czy mają na mnie czekać, czy wypisać mi, że niezdolny), uznałem, że podchodzę do zabiegu laserowego i muszę go zrobić do końca maja, bo 1 czerwca moja obiegówka "traci ważność" - a wytłumaczono mi to tak, że po ponad 3 miesiącach od wydania obiegówki jeśli komisja nie wyda orzeczenia, to będzie trzeba prawdopodobnie na WŁASNY KOSZT robić niektóre badania ponownie, ale nie pytałem o szczegóły bo się wyrobię do tego czasu.

Obowiązku jako tako nie masz, ale i tak musisz zajść do komisji z prośbą o ponowną konsultację okulistyczną ze względu na zabieg laserowy i wtedy jest Ci wydawana nowa obiegówka na której tylko zaliczasz okulistę (Do okulisty ponownie podobno można iść dopiero po 2 tygodniach od zabiegu, tak mi przynajmniej pani z sekretariatu mówiła, ale i tak muszę się załapać szybciej bo inaczej nie wyrobię z ważnością obiegówki)

Skład komisji z tego co widziałem to codziennie inny, tylko Pani Przewodnicząca zawsze ta sama, jeśli nie ma dużo ludzi, a ty jesteś pozytywnie nastawiony i uśmiechnięty to z reguły przyjemni są wobec Ciebie

Także ja na Twoim miejscu po zaliczeniu wszystkiego bym sobie zaszedł do komisji i oni może jakimś cudem dadzą Zdolny... jeśli nie... no to prosisz żeby odroczyli decyzję że zrobisz zabieg, oni na twoją obiegówkę naklejają sobie karteczkę "Zabieg laserowy" czy coś w ten deseń i papiery trafiają do sekretariatu do teczki, a ty już bez dokumentów robisz co do Ciebie należy a to wszystko tam na Ciebie czeka.

"Pani okulistka wpisała mi wadę, paragraf 13p.2 i "Zdolny"... nieco mnie to uspokoiło. Podszedłem po reszcie badań do komisji i BAMC! Niestety... za wysoka wada, nie mogę mi dać zdolny..."

Mam to rozumieć, że wpisała Ci mniejszą wadę niż zwykle masz i stąd ten paragraf ?
Z historii wątku wynikało, że teoretycznie według rozporządzenia liczyłeś na ten gorszy paragraf

Co to znaczy "Podszedłem po reszcie badań do komisji " ...?
To znaczy oficjalnie stanąłeś przed komisją, czy nie wiem podszedłeś do gabinetu Pani szefowej i spytałeś co by było na komisji z takim wpisem od okulisty ?
Może to brzmi śmiesznie, ale ktoś kto nie stawał przed komisją nie ma o tym pojęcia jak to wygląda

Jak Tobie powiedzieli, Panie Orzechu jest Pan niezdolny przykro nam, to mam rozumieć, że były potem jeszcze jakieś pytania w stylu, co teraz robimy z Panem itp, czy sam wyjechałeś z tą korekcją laserową ?
Nie chciał bym usłyszeć , jest Pan niezdolny , dziękujemy i do widzenia

"foox" się nic nie odzywa, obawiam się, że mogło mu się nie udać ...

Generalna zasada jest taka przyjmowana, że nie ważne jaki paragraf Ci wpiszą... patrzą tylko na to co wpisała pani okulistka... dla przykładu:

OP: 0,3 bla bla bla 1,0 = (-1,5D)
OL: 0,3 bla bla bla 1,0 = (-2,0D)

13 p.2 / ZDOLNY <podpis>

Patrzą tylko na to górne, nie na paragraf, bo im to jedno i jeśli mam być szczery... nie rozróżniają szkieł wklęsłych od wypukłych (wada na + i -), fakt, spodziewałem się 13p3, ale... 13p2 tez nic nie dało Dodatkowo Pani okulistka do obiegówki wpina zszywką wydruk z komputera, także wady nikt CI zaniżyć nie może, bo na druczku masz wysokość wady z dokładnością do 0,01D ; )

Komisja:
Tak, liczyłem, że skoro Pani okulistka wpisała mi "zdolny" (takim pismem, że dopiero 5 lekarz którego pytałem mi to rozszyfrował ) to będzie dobrze, stanąłem normalnie przed komisją, zmierzono mi ciśnienie, zbadano brzuch, ogólnie mnie oglądneli czy nie mam wad postawy, tatuaży itp, potem się ubrać no i oglądali co tam w obiegówce (Na wyniki w ogóle nie patrzyli krwi itp. To lekarz rodzinny na sam koniec sprawdzał i wpisał zdolny) no i po chwili zastanowienia powiedzieli, że wada wzroku jest za wysoka i niestety nie mogą dać zdolny i że jedynym wyjściem jeśli nie chcę dzisiaj dostać NIEZDOLNY będzie korekcja laserowa oczu. No i poprosiłem komisje żeby mi dali czas do namysłu co dalej i się zgodzili pod warunkiem, że do tygodnia dam im odpowiedź co robię dalej. No i po tygodniu przyjechałem i powiedziałem o zabiegu i też się wtedy dowiedziałem, że do 1 czerwca muszę być gotowy bo wtedy mi 3 miesiące mijają. Także przed komisją raz tylko stanąłem, a potem już wszystko załatwiałem z paniami z sekretariatu.

Jak będziesz już po badaniu okulistycznym to napisz dokładnie co Ci tam wpisała... ale moim zdaniem powinieneś spróbować, co Ci szkodzi? Komisji to wszystko jedno, też są ludźmi i nie będą na siłę uwalać, a tak przynajmniej będziesz miał pewność czy coś innego im nie "przeszkadza" w Tobie... Bo u mnie tylko wzrok i jestem "zdolny". Więc mam pewność, że zapłacę za zabieg, stanę tam, dostanę zdolny i przy dobrych wiatrach w sierpniu na szkółkę, bo punktów starczy i to z dużym zapasem ^^

"Jak będziesz już po badaniu okulistycznym to napisz dokładnie co Ci tam wpisała... ale moim zdaniem powinieneś spróbować, co Ci szkodzi? Komisji to wszystko jedno, też są ludźmi i nie będą na siłę uwalać, a tak przynajmniej będziesz miał pewność czy coś innego im nie "przeszkadza" w Tobie... Bo u mnie tylko wzrok i jestem "zdolny". Więc mam pewność, że zapłacę za zabieg, stanę tam, dostanę zdolny i przy dobrych wiatrach w sierpniu na szkółkę, bo punktów starczy i to z dużym zapasem ^^"

Też się z tym zgadzam i to jest dobry argument, nigdy np. nie miałem robionego testu muchy A lokalne okulistki mi tylko mówiły, widzi Pan filmy w 3D , no to ma Pan zachowane widzenie stereoskopowe
No i chodzą też słuchy, że lekarze wewnętrzni czepiają się ciśnienia, bo są ostrzejsze normy niż ogólnie niby przyjęte.
Więc wolał bym też wiedzieć, że poza wzrokiem mam resztę badań w porządku.

A ten druczek o dodatkowe dwa miesiące to wypełniałeś już po komisji, czy przed ?

Masz zamiar robić zabieg na obydwoje oczu ?
Ja na razie jestem nastawiony na jedno, bo tak sobie myślę, że jak mi coś spieprzą albo wystąpią efekty uboczne to zostanie mi chociaż jedno dobre , no chyba, że komisja stanowczo powie, że musowo obydwa zrobić, to może wtedy wymięknę

Po komisji, jak byłem tam oświadczyć, że jednak zabieg i przy okazji zapytałem się ile mam czasu, to mi powiedziano, że maksymalnie 3 miesiące, ale musze to wypełnić, druczek wygląda mniej więcej tak:

Data, Miejscowość.

Ja, Imię i Nazwisko oświadczam, że potrzebuję ponad 3 miesiące na wykonanie badań specjalistycznych od daty wydania karty obiegowej i będę prywatnie umawiał się z WKL na termin komisji lekarskiej.

<podpis>

No i co ciekawe... w druczku jest jasno napisane, że 3 miesiące to za mało... gdy o to zapytałem, to mi powiedziano, że dzięki druczkowi mam czas DO 3 miesięcy od daty wydania, zamiast miesiąc... jakieś ich wewnętrzne zasady pewnie. Żadnego powodu nie wpisujesz, ewentualnie Pani w informacji mówisz dlaczego a ona Ci daje, ma ich tam pełno i sam wypisujesz

Tak, od razu robię zabieg na oboje oczu, no i jest szansa, że będę miał efekt HALO bo mam źrenice w górnej granicy normy. Bo nawet jak zrobisz sobie na jedno oko... według ustawy przyjmuje się za wadę wzroku... ostrość wzroku słabszego oka, także nic Ci to nie zmienia, musisz zrobić na oboje. Ale nie słyszałem przypadku żeby komuś wzrok przepadł całkowicie. Także jak wszystko pójdzie po mojej myśli to za 5,5 tygodnia zdam relacje z zabiegu a do 7 tygodni z komisji lekarskiej

Ja zabieg miałam w czwartek, a okulistę zdałam w środę :)Zatem nie ma reguły

U mnie wygląda to tak, że lekarz powiedział mi, że na dzień dzisiejszy jestem niezdolny i zasugerował mi furtkę. Korekcja laserowa. W tym tygodniu idę na badanie kwalifikacyjne, potem zabieg jeśli będzie można, miesiąc trzeba po nim odczekać. Jeszcze raz do okulisty i wtedy będę miał podbite ZDOLNY. Także nie wszystko stracone. Spytałem ile obiegowka jest ważna, powiedział mi, że nie ma jakiejś ważności konkretnej, jednak żebym dał znać co i jak. Czy jestem zakwalifikowany i mają czekać z moja obiegówką, bo się zjawie u okulisty.

No to przynajmniej jest jeszcze jakaś szansa, żeby powalczyć.
Najważniejsze to jednak to, że lekarz przymknie oko na to "niedowidzenie".

U nas w Katowicach to i po korekcji nawet wymyślają problemy ... spotkałem chłopaka, który musiał przynieść z kliniki zaświadczenie, że jest zdolny do wykonywania pracy fizycznej

Problemy-nie problemy... zależy jaką metodą robisz zabieg sobie. Jeśli metodą głęboką to oni wycinają Ci płatek rogówki, robią laserem i nakładają płatek z powrotem, on się niby zrasta, ale jeśli gdzieś mocno głową przywalisz czy coś, to jest możliwość urazu, że on na nowo odpadnie... Pewnie dlatego o to zaświadczenie proszą. A przynajmniej tak to zrozumiałem czytając o metodach.

Temu najlepsza metoda to powierzchowna Epi-Lasik z tego co się orientuję, Agnieszka też nią miała bodajże robiony i jak się uda i się będę nadawał to też będę o niego prosił


Problemy-nie problemy... zależy jaką metodą robisz zabieg sobie. Jeśli metodą głęboką to oni wycinają Ci płatek rogówki, robią laserem i nakładają płatek z powrotem, on się niby zrasta, ale jeśli gdzieś mocno głową przywalisz czy coś, to jest możliwość urazu, że on na nowo odpadnie... Pewnie dlatego o to zaświadczenie proszą. A przynajmniej tak to zrozumiałem czytając o metodach.

Temu najlepsza metoda to powierzchowna Epi-Lasik z tego co się orientuję, Agnieszka też nią miała bodajże robiony i jak się uda i się będę nadawał to też będę o niego prosił

********* zapraszam do lajkowania i udzielania sie z racji iz forum jest prowadzone przez chorego czlowieka ktory kasuje wszystkie niewygodne posty jak i banuje wszystkich ktorzy cokolwiek złego napisza na niego lub " jego " testy. Mysle ze komunikacja bedzie o niebo lepsza na stronce FB, nikt nie bedzie kasowac postów ktory negatywnie mowia o dzialanosci jarka.

Pozdro i zapraszam.


Są przecież dwa inne niezależne fora o tematyce Policyjnej, plus fora sportowe z wątkami o Policji na których nie kasują postów i nie banują , więc po co tworzyć coś nowego.
Może fanom Facebook'a się to akurat spodoba ...

Witam ponawiam temat ale mam pytanie. W wieku 8 lat wykryto mi wrodzoną niepostępującą wadę wzroku prawego oka. Jest to z tego co mi się wydaje niedowidzenie. Znaczy wyglada to tak: z blizkiej odkległości jestem w stanie odczytać tekst książki coprawda lekką trudnością ale jestem. zamykając lewe oko widze lekko rozmazany obraz ale jestem w stanie np "odczytać z odkległości 5 metrów ile pokazuje ktoś palców u ręki.. głupie ale nie potrafie podać innego przykładu. Na tablicy z liczbami odczytuję z daleka tylko liczby duże. Lewe oko natomiast jak mi powiedziała moja okulistka przyjęło pracę w przenosci oczywiście za oko prawe i nie zamykając lewego nie odczuwam różnicy w widzeniu. Ogólnie nie przeszkadza mi to w żadnym stopniu w życiu codziennym, nie noszę soczewek ani okularów bo jest to bez sensu. Kategorię wojskową dali mi "A". Moje pytanie brzmi czy będę miał problemy tym u okulisty podczas badań lekarskich do policji. Nie mam daltonizmu ani innych schorzeń. Proszę o jak najszybszą odpowiedź.

@dyncus... wystarczy napisać w jednym temacie, uwierz mi...

Witam, za kilka dni mam komisję lekarską moja wada wzroku OP -2,0 OL -1,75 jest szansa że dostane Z ?

Nie wiem gdzie masz tą Komisję ale w Katowicach nie ma opcji żeby przejść, ja musiałam pójść na laserową korekcję wzroku

Wrocław, niya jaka miales wade ?

Dokładnie taką samą jak twoja.Od okulisty dostałam jakiś paragraf Z/N do decyzji komisji, nie pamiętam dokładnie, a na komisji od razu mi powiedzieli, że albo idę na zabieg albo wpisują niezdolność.

niya podaj do siebie meila mam kilka pytań

niya_m @ o2. pl bez spacji

Dziś miałem komisję lekarską i dostałem od okulisty par.7 p.3 ktoś mi wytłumaczy co to znaczy ?

http://praca.policja.pl/ftp/rekrutacja/komisje_lekarskie.pdf


Witam. Mam taki problem, mam niedowiedzenie prawego oka objawia się to tym ze mam problem z odczytaniem najmniejszych liter na badaniu u okulisty, inne badania np na pole widzenia, daltonizm, zez itd mam w porządku nie mam okularów po badaniach lekarskich sterdzono u mnie wrodzoną wade i nic się nie dam z tym zrobic ,wada nie postępuje. To nie jest tak ze jak zamknę lewe oko to nic nie widzę bo widzę norlamnie tyko z daleka np małych literek nie odczytam, czy to mnie eliminuje?

karol22 mógłbyś napisać, czy ostatecznie udało Ci się przejść komisję? Mam praktycznie taką samą sytuację i zastanawiam się, czy komisja traktuje niedowidzenie jako wadę wykluczającą zdolność