Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Warsztaty Zjednoczenia w Duchu.
...kiepsko,wiem
nie podcinaj sam sobie skrzydeł skąd ten negatywny wpis na końcu?
Ewa za żart początkowy zapewne zła,jeszcze myślę !
Haha ja juz duza dzewczyna jestm i nie obrażam sie za często,zresztą nie było o co.Bardzo lubie wesołych ludzi i bardzo pozytywnie odebrałam Twój post.
Co do nazwy" Życie po Życiu" to nie mogę tego użyć,bo Bruce Moen nazwał tak swoje warsztaty wiele lat temu.
Szkoda ze nie mogę zapytać Go o pozwolenie w końcu to dzieki Niemu robimy to co robimy
Bardzo ciepło Go wspominam.Przesympatyczny człowiek!
Gdy dalam ogłoszenie o warsztatch,pojawilo sie paru krzykaczy,ze niemoralne,ze religia,ze tak nie wolno,ze egzorcysta bedzie mial co robicv..............
Temat wzbudza straszne emocje.
Ewa za żart początkowy zapewne zła,jeszcze myślę !
Haha ja juz duza dzewczyna jestm i nie obrażam sie za często,zresztą nie było o co.Bardzo lubie wesołych ludzi i bardzo pozytywnie odebrałam Twój post.
Co do nazwy" Życie po Życiu" to nie mogę tego użyć,bo Bruce Moen nazwał tak swoje warsztaty wiele lat temu.
Szkoda ze nie mogę zapytać Go o pozwolenie w końcu to dzieki Niemu robimy to co robimy
Bardzo ciepło Go wspominam.Przesympatyczny człowiek!
Gdy dalam ogłoszenie o warsztatch,pojawilo sie paru krzykaczy,ze niemoralne,ze religia,ze tak nie wolno,ze egzorcysta bedzie mial co robicv..............
Temat wzbudza straszne emocje.
Co ty Ewa wyprawiasz takie coś robić to ciężki grzech i czeka Cię kara boża hehehe
Nie patrz na Moena jak chcesz to i tak je nazwij wedle własnego
życzenia. Na pewno nic nie grozi tobie w sprawie nazwy jaką chcesz nadać.
Pozdrówka
Tak sobie analizuję ten temat, te propozycje nazwania tego i dochodzę do wniosku, że nie ma co używać znanych form słownych w odniesieniu do śmierci.
Proponował bym nazwę "Śmierć nie istnieje". Warsztaty, które udowodnią ci, że twoi bliscy wciąż żyją.
Proponował bym nazwę "Śmierć nie istnieje". Warsztaty, które udowodnią ci, że twoi bliscy wciąż żyją.
WOW!!! TEZ SUPER
Zamgłą,hmmm to raczej nie skojarzy sie z nauka kontaktu ze zmarłymi.
Mam dwa typy: Zycie po Śmierci-warsztaty i to co Mirek napisał.
Bardzo wszystkim dziekuję.
Mam pytanie Ewuniu, czy Ty prowadzisz te warsztaty? Lub chcesz prowadzić?
Mam pytanie Ewuniu, czy Ty prowadzisz te warsztaty? Lub chcesz prowadzić?
Jeszcze nie prowadze. Jezeli sie odbedą to beda pierwsze.
Informacja jest u mnie na blogu
http://ewafortuna.blogspot.com/
Alinko,nie Pani Ewa,tylko Ewa
Mam pytanie Ewuniu, czy Ty prowadzisz te warsztaty? Lub chcesz prowadzić?
Jeszcze nie prowadze. Jezeli sie odbedą to beda pierwsze.
Informacja jest u mnie na blogu
http://ewafortuna.blogspot.com/
Ewuniu, fajny pomysł
Powiem szczerze, ze Ci troche zadroszcze ( ale nie ' zawiszczę' ), bo podobny ( ale nie dokładnie taki sam ) temat na warsztaty tez chodzi za mna od jakiegos czasu ...ale musze najpierw miec na to czas, a znowu wrocilam do 'normalnej' pracy
Nawet kiedys sie juz przymierzałam do pewnego pomieszczenia na 'przychodnię' , w której mozna by zrobic tez wiele innych wspanialych 'rzeczy' , ale póki co, to zostały tylko w sferze marzen
A tych moich marzen to juz sporo 'na boku' lezy ...jeszcze na CUiO pisałam o pomaganiu w zakresie Radykalnego Wybaczania, i jakoś pieniazków na odpowiednie kursy do tej pory nie mogłam 'wygospodarować '....i jeszcze sporo innych marzeń by sie znalazlo ...
A przypominam sobie zawsze o nich, gdy patrzę na adres przychodni Daltara : Kraków , ul Sarego ....
Nie dośc, ze moi rodzice na tej ulicy długo mieszkali, i urodziła sie tam moja siostra, to jeszcze tam biegałam uczyc sie z moja pierwsza wielka miłoscią
Jak widac, ulica jest karmiczna dla mnie
buziole
Saro wszystko zależy od pomocy. Jeżeli coś robimy nie oczekując w zamian wdzięczności, robimy to naprawdę dobrze i z głębi serca. Wiele osób chce nam się później odwdzięczyć za tą pomoc i tu nie powinniśmy się zamykać na tą wdzięczność.
Przeważnie jest tak, że kiedy osoba, której pomogliśmy chce nam coś dać za to, a my jej odmawiamy przyjęcia tego. W ten sposób zamykamy się na obfitość.
Oczywiście Saro każdy kurs i szkolenie jakie zamierzasz prowadzić powinien być odpłatny. Ty określasz czego uczestnik możne się spodziewać, jakie ćwiczenia będzie musiał kontynuować aby osiągnąć konkretny efekt i ile to kosztuje. Podejmuje świadoma decyzje, czy chce, czy nie chce z tego skorzystać co masz mu do zaoferowania.