ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleprośba o pomoc przy pisaniu pracy licencjackiejStyczniowe znaleziska - prośba o identyfikację ofiaryProśba o pomoc w zakupie - może vintage?Prośba o pomoc w informacji o zmarłym tacieProśba o pomoc w identyfikacji pióraIDENTYFIKACJA PIÓRA - Prośba o pomocProśba o komentarz i pytanie zarazemprośba o kontakt z Miłością ŻyciaPytanie do Policjantów - prośba o pomocProśba do Organizatora Ligi
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Witaj serdecznie Karolino

Pozwolilam sobie zalozyc Ci osobny kacik dla Twojej sprawy i tu przenosze Twoj post z kacika Pustej


witam wszystkich jestem nowa u was od dzisiaj ja chcialam podzielic sie swoim zalem, rok temu 22.05 .2010 zmarla moja mama miala 58 lat miala rozlegly udar mozgu (przepraszam za bledy i ortografie) a okologodz 19.o8 rozmawialysmy na skypie ze nastepnego dnia przyjade i zrobimy sobie dzien mamy ale niestety niezdazylam o godz 23.00 dostalam telefon ze mama niezyje poczulam jak nogi mi sie uginaja i od tego momentu zawalil mi sie caly swiat plakalam i pytalalm tysiac razy dlaczego .... 26 maja odbyl sie pogrzeb mojej mamy jedyne w tym zalu bylo dla mnie pocieszajace ze zdecydowalam ze to ja umyje i ubiore moja ukochana mamusie poszla ze mna moja siostra tesciowa i maz jejku gdy weszlam do kostnicy lezal bialy worek i pytam tego pana co nas tam wpuscil zeby ten worek otwozyl on tylko uniusl raniona i poszedl dalej moja tesciowa rozpiela worek podlecialam do mamy zaczelam muwic dzien dobry mamusiu zaras cie umyje i ubiore bardzo cie kocham trzeslam sie cala niewiedzialam od czego mam zaczac wiec moja tesciowa i maz mi pomogli ale caly czas muwilam do mamusi i do dzisiaj niewiem jak pomalowalam mamie paznokcie ulozylam mamie wlosy pomalowalam zesy i sciskalam za reke potem stanelam i na koniec wybuchlam placzem zee ja cie potzrebuje wyszlismy z tamtad do domu moj tata muwil zejak niedam rady ubrac mamy ze tam sa panowie ze pomoga ale ja niechcialam by ktos obcy dotykal mojej mamusi ledwo widzialam na oczy mialam wielkie balony pod oczami w dzien pogrzebu powiedzialam calej rodzinie ze niezycze sobie jak bede stala przy mamie by kto kolwiek mnie od niej odsuwal bo nierecze za siebie to jest moj czas z mama pamietam tylko ze caly czas patzrylam na mamusie gkadzilam po czole po rece gdy dobiegl czas konca ceremoni w kaplicy panowie zaczeli zamykac wieko i ja krzyknelam przepraszam moga panowie na chwilke otwozyc na sekunde prosze owtozyli ja mialam taka czarna chuste w kratke i polozylam ja mamusi i pocalowalam w czolo i dalej wszystko potoczylo sie , najgorszy byl moment jak chcieli spuszczac trumne podlecialam do trumny i powiedzialam chwileczke dotknelam trumny i pocalowalam powiedzialam do zobaczenia mamusiu wrucilismy do domu amnie strasznie ciagnelo na cmentarz do mamy pojechalam do mamy poprawilam wience i kwiaty i nastepny kazdy dzien jezdzilam czasami po dwa razy usiadlam przy grobie i plakalam moja mama byla dla mnie jak przyjaciulka zawsze mnie rozumiala bylysmy jednoscia rozumialysmy sie bez slow ,i teraz minol rok od smierci mamusi mialam kilka razy sen z mamusia ze biegne do niej mama stoi na peronie z torba podruzna aja biegne nieoatrze na ludzi i na bagaze i w koncu przytulilam sie do mamusi i plakalam sciskalam ja i plakalam trzeslam sie mamusiu tak tesknilam ale w snie mialam swiadomosc ze mama niezyje potem bylam u mamy na cmentarzu bylo pochmurne popoludnie aja wzielam telefon do reki i chcialam zrobic zdjecie i wyslac siostrze ktora mieszka w warszawie 600 kilometrow odemnie niepotrafie opisac czy telefon sam wypadl czy ktos mi go wytacil z reki ale zanim spadl na ziemie uslyszalam dzwiek robienia zdjecia podnioslam szybko telefon i zobaczylam zdjecie pomaranczowe pregi swietliste przeblyski i wiedzialam ze to mama ze to jakis znak moja kolezanka wystarszyla sie i muwi idziemy ale ja ucieszylam sie , potem siedzialam w domu przy biurku i ktos doknol mnie palcem w plecy i muwie do meza co ty wyprawiasz czemu mnie tak starszysz a on odzywa sie z drugiego pokoju ale ja cie nawet niedotknolem przez chwilke zastanowilam sie wiedzialam ze to mamusia moja teraz w ostatnim snie widzialam moja mamusie jak plakala ale bardzo i klucila sie z tata aja wolalam zeby przestali i obudzilam sie bardzo przezylam ten sen zadzwonilam do isostry i z placzem jej o nim opowiedzialam teraz czekam z utesknieniem na jaki kolwiek znak od mamusi chcialabym ja spytac czy niejest zla na mnie ze tesknie i ze nieradze sobie bez niej nikt nierozumie mnie tutaj i ciagle slysze ale twojej mamy jusz niema aja na to co to znaczy ze niema moja mamusia jest caly czas ze mna .... chcialabym prosic jesli ktos moze nawiazac kontakt z moja mama wanda nitkiewicz to prosze o kontakt o to moja chistoria pozdrawiam wszystkich cieplutko karolina ............ ciesze sie ze sa takie fora jak polana i centrum uzdrowien i odzyskan kazda wiadomosc od odoby ktora nas rozumie jest ratunkiem dla serca i wielka radoscia
dziekuje wszystkim serdecznie jak milo jest na sercu majac tyle wspanialych osob pozdrawiam
WITAJCIE wczoraj wieczorem okolo godziny 20 siedzialam w onkie zapatzrylam sie na drzewa ( na przeciwko okna po drugiej stronie ulicy sa ogrody )i w pewnym momencie zobaczylam swiecaca kule ale asz razila nie w oczy niewiem czy to od slonca obok byly trzy mniejsze cos mi podpowiada ze to mama , wiece ja wczesniej mialam takie mysli jak szlam do mamy na cmetarz zeby ja odkopac na chwilke doslownie i przytulic i potem zakopac spowrotem albo w marzylam ze chcialabym miec mamusie w domku za szklana trumna tak jak krolewna sniezka i spogladac na mamusie aja poprostu tesknie i potrzebuje matczynej czulosci i prosze swojego opiekuna by pomogl mojej mamusi a ja przypominam sobie slowa mamy " CORCIU ZROB KAWKE WYPIJEMY ALBO MANIUSKA ( tak wolala na mnie mama jak bylam mala )zrobisz pierogi ze srem , moj synek 8 letni byl strasznie zwiazany z moja mama ona byla przy porodzie pomagala byl jej oczkiem w glowie i po smierci moj synek opuscil sie w nauce ciagle myslal pytal mnie a gdzie jest babcia ja muwie w niebie synku z bozia i babucia patrzy na ciebie i sie usmiecha ale on biedny napatrzal sie na mnie jak ja plakalm w glos ryczalam i on tesz dlatego teraz nieplacze przy dzieciach na segmencie stoja zdjecia mojej mamusi i pala sie swieczki w sierpniu mamusia ma urodziny wiec pujde do ksiedza zamuwic msze w intencji mojej kochanej Wandzi ... pozdrawiam was


witam wszystkich chcialabym spytac kto mogl by mi poswiecic chwilke prosze o odpowiedz pozdrawiam karolina

Pozwolilam sobie przeniesc Twoj post Karolino z roboczej zbiorowki kontaktow, do tylko dla Ciebie utworzonego miejsca . Grey
witaj ciacho i dziekuje ci za mile slowa wiesz ja jusz przebaczylam sobie martwily mnie niektore sprawy do konca niezalatwione z mamusia ale to jusz niewazne wazne jest to ze ja kocham i choc cialem niemoze byc ze mna to jest serduszkiem jestem tego pewna mama spoglada z gory na mnie na moje dzieci na moja siostre wiesz dzisiaj jak rano bylam w pracy dziwnie sie czulam , bo niebylam sama czulam czyjas obecnosc wiem ze to moja mamusia
i powiem ci ze serce moje sie cieszy
ja ciebie tesz sciskam z calej sily i jeszcze raz dziekuje wiesz kochana ja czasami mam dziwne wizje ale zauwazam je dopiero po jakims czasie masz ciacho moze skypa?
dobrze serdecznie dziekuje i pozdrawiam
dziekuje Aniu wiesz zagladam czesto na polane i czytam rozmyslam ale najwazniejsze jest to ze wybaczylam sobie wiesz czuje sie lepiej jakis czas czula aure mamy bolaly mnie nogi tak samo jak mame bo ja poprostu niepozwalalam mamusi oidejsc a teraz modle sie za nia i muwie ze jesli przyjdzie odpowiedni czas odpowiednia chwila mamusia przyjdzie do mnie lub mi sie przysni niechce jej przeszkadzac ponad rok tkwilam w zalu i ciagle zapytania dlaczego w koncu wzielam sie w garsc dla mamusi dla moich dzieci prosze mojego opoiekuna Anioleczka by mi pomugl i mamie tesz jednak mam odczucie ze ktos jest przy mnie ( ale wiem ze to nie mama czuje sie w tedy dziwnie oby to nie jakas czrana zjawa niewiem czy dobrez to ujelam bo nieczuje w tym mamy jest to strasznie chlodne i dziwne uczucie ) i muwie zeby to odeszlo i porosze anioleczka o pomoc zobaczcie kochani ile musialam przeczytac porozmawiac zeby dojzec do takiej decyzji i powiedziec mamus mozesz spokojnie odejsc ja cie bardzo kocham !!!!! i wiem ze mama slyszy moje mysli jesli ja sie ciesze ona tesz ajak rozpaczam placze ona sie z tym zle czuje ja wiem bo w tedy j aczuje sie osalbiona bez energi niemam sily dlatego tesz widze ze sa osoby tutaj ktore naprawde maja sporo prusb ja chcialam tylko powiedziec ze prosze was o pomoc dla najpotrzebujacych ja poczekam bo jesli narazie niema takiego czasu i ktos nieczuje niewolno ponaglac trzebacz cierpliwie czekac wiem ze przyjdzie taki dzien ze ktos z was napisze mi o mojej MAMUSI wszystkim serdecznie dziekuje i tak bede pisala czytala moze uda mi sie komus pomuc chociasz wesprzec zycze duzo milosci wytrwalosci a osobom ktore oczekuja na pomoc cierpliwosci SCISKAM MOCNO I POSYLAM BUZIAKI ....
Jestes bardzo dzielna Dusza Karolinko ; niezaleznie od wlasnych smutkow wspierasz jeszcze i nas tutaj

Przytulas na caly dzien
Aniu dziekuje ci za piekna modlitwe i za mile slowa serdecznie pozdrawiam sciskam i przytulam
wczoraj lezac prubowalam wyobrazic sobie spotkanie z moja mamusia rozmawialam z nia i wyobrazalam sobie co mi mamusia odpowie ale za chwilke dzieci wrucily i wstalam ale w dalszym ciagu bede rpubowala w zeszlym tygodniu 5 lipca w moje imieniny niewiem czy to byl sen czy cos innego bo niespalam slyszalam glos mojej kochanej mamusi i widzialam mamusie cos mi tlumaczyla boze jej glos slyszalam tak jak by, z nia normalnie rozmawiala ale niestety niepamietam co mamuncia moja muwila i do okola byla mgla nic wiecej niewidzialam tylko mamusie ktura tlumacz pokazywala reka i wiem ze miala opaske na glowie mamusiu moja kochana serduszko moje strasznie teskni za toba i prosze odwiedz mnie jesli mozesz dodaj mi sily i mocno przytul mnie pamietasz jak muwils mi corciu prosze powiedz mi tak mamunciu zapraszam cie do mojegu snu badz jesli mozesz daj mi jakis znak kocham cie mamunciu twoja corcia karolcia
wrucilam wlasnie od mamci mojej zapalilam swiatelko porozmawialam podlalam kwiatuszki znowu to samo uczucie tesknota asz serce rwie sie ze smutku i z tesknoty w oczy naplynely lzy ,mialam ochote wybuchnac placzem i caly zal wykrzyczec ale pomyslalm nie niepoto prosze boga mamcie i inne osoby o pomoc by teraz na nowo zaglebiac sie w zalu ale serce teskni i ja tesz bardzo popatrzylam na zdjecie mamunci mojej pogladzilam po nim i muwie moja kochana odwiedz mnie prosze daj mi znak ................................ MAMUSIU BYLAS JESTES I BEDZIEZ NAJLEPSZA MAMA NA SWIECIE TYLKO TY MNIE ROZUMIALAS I NIGDY ZA NIC NIE POTEPIALAS , bez ciebie mamunciu codzienne zycie jest cieszkie ojjj bardzo dzwonie na twoj numer ktory mam i slkysze twoj glos jejku co ja w tedy czuje wiem ze jestes ze mna ale jak magnez ciagnie mnie do twojego miejsca gdzie spoczywasz tam sie czuje najlepiej przy tobie i wiem ze niezawsze robie tak jak bys tego chciala ale prosze cie poprowadz mnie natchnij i wiesz mamus tego golabeczka ktory wtedy dreptal przy kostnicy jak cie mylam golabeczkiem bylas ty bo przez cale 2 godziny patrzylas co robimy jusz postanowilam ze takiego golabeczka bede miala na plecach z rozlozonymi skrzydelkami i kwiatek ktory mamusiu ci dalam lilia fioletowo-ruzowa taki tatuaz sobie zrobie jestem dumna z tego jak mnie wychowalas ze niejestem obojetna na cudzy bul i potrzeby i ze jesem twoja karolcia i te cehcy mamusiu mamy je we trzy ty ja i beatka mamusiu odwiedz tesz beatke ona tesz teskni tylkoo otym niemuwi .........
Teraz Karolinko pewnie wszyscy jedza obiad, albo sa na dworze.
Ale jak tylko ktos tu zagladnie, to nie zostawi Cie sama bez wspomozenia dobrym slowem i rada.
Bedziemy tez jeszcze mogly porozmawiac na skypie pozniej, choc mysle ze Polana daje Ci wiecej mozliwosci wsparcia jak skype, bo "w kupie" sila.

buziaczki
polana jak rownierz i skype ale im wiecej osob tym wieksza sila aja chcialam wszystkim podziekowac za okazana pomoc i wsparcie
przytulam i sciskam milego popoludnia wszystkim zycze
Wlasnie dzis wpisal sie To_masz_tu (zwroc uwage na znaczenie Jego nicka), mowiac o smutku zawartym w postach tych co stracili bliskich.
Przeczytaj to prosze Karolinko.
Podobnie jak doradza pomagajacym w swoim poscie, radzilam dzis Tobie na skypie, nim udalas sie na cmentarz.
Powtorze wiec te moja rade, bo moze i inni Smutni skorzystaja. Dodalam pare uzupelniajacych slow.

Otworz sie prosze Karolinko jak tam dojedziesz na uczucia i slowa pociechy od Mamy, jakie Ci darowywala juz za zycia na ziemi. Jesli to poczujesz - zapamietaj ten stan i potem przywolywuj go w chwili potrzeby, w kazdym dowolnym miejscu w jakim akurat bedziesz. Bo nasi zmarli nie sa juz uwiezieni w swoich cialach, i dlatego zawsze i wszedzie moga byc przy nas. Nie musimy jechac w tym celu na ich grob, gdzie spoczywa tylko ich zmeczone i zuzyte cialo w ktorym cierpieli.

(Ale wogole ruch na swiezym powietrzu, sport, pobyt w wyciszajacym miejscu - tez dobrze Ci sie przysluza oczywiscie. Tylko nie zawsze mozemy tam akurat zaraz sie wybrac.)

I wtedy korzystaj z pewnosci, ze Mamcia moze zawsze do Ciebie przyjsc wszedzie, i to zadna przeszkoda, ze nie mozesz pojsc na cmentarz.
dzien dobry wszystkim wlasnie wrucilam z pracy i musze wam napisac co sie dzisiaj wydazylo . wstaje bardzo rano bo dzisiaj wstalam o 2.00 tak wczesnie zaczynam prace i podszas pracy (sprzatam ) znalazlam kubek zolty i obracam go i co widze napis WANDA jejku nogi mi sie ugiely i goraco mi sie zrobilo tak ma na imie moja ukochana mamcia i wiem ze to byl znak od niej jusz niewazne ze deszcz padal i ze bylam cala mokra dostalam takiej energi i takiej chceci do zycia ze poprostu nieda sie tego opisac a jescze wczoraj prubowalam sie skontaktowac z moja mamusia i prosilam ja o jakis znak a tu nagle kubek z mamy imieniem i chcialam zabrac ten kubek do domu ale zbil mi sie spadl ale to nic najwazniejsze jest dla mnie ze tam bylo imie mamci myslalam ze bede w nik kawe pila bardzo z mamcia razem lubilysmy poic kawke i zawsze mama muwila karolcia rub kawusie ,,,, jakie to piekne zaras poloze sie i sorubuje podziekowac mojej mamci za piekny znak ktory napoil mnie energia i jescze wieksza miloscia serdecznie was pozdrawiam
A to, ze kubek sie rozbil - nic a nic sie nie przejmuj.
Bo po pierwsze, upuscilas go z wielkiego wrazenia jakie na Tobie zrobil napis. Wtedy na moment oslabiamy uchwyt.
A po drugie, jest to przypomnienie, by nie pograzac sie w zalu na widok rzeczy nalezacych do naszych "Zmarlych", bo Oni nadal zyja.
A wlasnie takie stany nas wykanczaja w pierwszym okresie zaloby. A nawet i pozniej chwilami lamia serce...

Samo wydarzenie jest dla mnie powodem do radosci, gdyz mowi mi, ze sie wyciszasz i tym samym otwierasz na odbieranie znakow, jakie dostajemy zza Drugiej Strony Kurtyny.
I ze nie szukasz tam juz zrodel do obaw, lecz zrodel swej pociechy.
Tak dzialaja dobre "czary".
Jak w "Tajemniczym ogrodzie" dzialaly na osierocona Mary.
Pewnie znasz te ksiazke dla dzieci

Dobrego Dnia
super dzisiaj mam tyle sily ze moge gury przenosic chociasz wstalam tak wczesnie i spalam tylko 1 godzinke
dziekuje wszystkim za mile slowa i zycze milego wieczorku i dobrej nocki do jutra kochani gorace usciski i czekoladowe buziaki dla naszych kochanych duszyczek ktore pomagaja
Doberek

Bo dzis tez bedzie Dobry Dzien.

Jak juz sobie przestudiujesz i wybierzesz rady To_masza_tu w temacie "Uczymy sie kontaktow", to polecam Ci zaznajomienie sie z postami w temacie "W krainie naszych snow" w dziale "Snienie".
Jest tam duzo wartosciowych informacji i sugestii o korzystaniu z przekazow naszych snow. I wogole, temat jest bardzo ciekawy. Nudno Ci nie bedzie
Pieknie pisze o snach Freya, bo z dlugoletniego wlasnego doswiadczenia popartego wiedza z wielu lektur.
No, jest w koncu nasza Bibliotekarka
witaj me myslef and i ciesze sie ze napisalas i witaj w tym cieszkim dla nas czasie jejku ten sam dzien asz ciarki mi przeszly tak kochana musimy sie wspierac pomagac sobie moze podasz mi swojego skype jesli masz bedziemy mogly porozmawiac i jesli potrzebujesz rozmowy czy czegokolwiek napisz do mnie napewno nasze mamy poznaly sie w swietlistym niebie wszystkie duszyczki sa jak jedna wielka rodzina a czy twoja M amusia horowala ? moja tak i po tak dlugim czasie dowiedzualam sie ze mamusia moja niebrala tabletek od udaru ojejku muwie ci alke nawet obwiniajac tego faceta z ktorym byla moja mama niewruce jej tu wiec niema sensu zebym drapala dalej rane teraz staram sie zagoic ta rane ale jest cieszko jak wruce z pracy to wiecej ci opisze pozdrawiam cie siostro dziekuje za mile slowa sciskam i goraca przytulam karolina
gosienko czyje to zdjecie u ciebie w profilu
dobry wieczur kochani chcialam wszystkim zyczyc milego wieczorku spokojnej nocy wraz z pieknymi snami z naszymi kochanymi duszyczkami gorace usciski i buziaki dla wszystkich do juterka sloneczka
Dobrych snow nam wszystkim
Gosiu kochana nieprzejmuj sie zagladasz kiedy mozesz wszyscy mamy sporo na glowie i wiele innych spraw ciesze sie ze napisalas wiesz niezawsze jestem dzielna miewam czesto slabe i smutne dni ale staram sie jak moge , moja mamusia przed smiercia miala pierwszy udar okolo roku wczesniej ale w czas przyjechalo pogotowie i tesz mamcia horowala na nadcisnienie oj miala wysokie czasami 230 na 190 bralla tabletki i wiesz ja musze isc badania zrobic bo tesz zaczynam miec wysokie cisnienie kawa i papierosy robia swoje ale daje sobie jescze troszke czasu i wezme sie za siebie dzisiaj po poludniu pujde do mamci na cmentarz zapale swiatelko i zobacze jak kwaituszki rosna wiesz w zeszlym roku na mikolaja moj starszy synek dal babci mikolaja z czekolady postawilismy w wigilie moj maz gotowal aja polecialam do mamci z kartka swiateczna i oplatkiem w sylwestra z szampanem i wielkanoc z koszyczkiem i zajaczkiem i jajeczkami i wiesz sporo osob muwilo mi a poco ty tak latasz aja na to ze bede chodzila ile razy bede miala potrzebe i bede zanosila to co uwazam ze chce zaniesc zapomnialam dam mamusi skarpetek bo strasznie marzal w nogi ( miala bay pasy bo slabe krozenie bylo ) ale zanioslam i wkopalam glebboko do ziemi zaraz 9 sierpnia mamunci urodziny wiec zastanowie sie nad jakims prezentem w postaci kwiatuszka lub cos co mamcia bardzo lubila dokoncze kawke i lece do pracy sciskam i caluje oraz pozdrawiam
kochani dzisiaj miao miejsce dziwna zecz otuz okolo2.40 rano jechalam rowerem do pracy i slyszalam jusz zdaleka jakies trzaski myslam ze ktos strzela akolezanka muwi ty karolina ktos gniecie plastikowe butelki aaj aze o tej godzinie dolownie okolo400 metruw przed nami runelo wielkie dzewo boze bylo by po mnie apotem w pracy lampy raz jedna gasila sie potem zapalala i wiesz w domku jak soalam ktos mnie za nigi dotknol dzwonila tesz moja siostra z warszawy i muwi ze jej syn z mezem pojechali na skutery wodne i raptownie skuter zzucil syna siostry i dodal gazu i zaczol szalec ludzi w okolo mnustwo ze on brzegiem sam poedzil to cud i udezyl w inny skuter
muwie wam jaka ja wystraszona jestem widac ze aniolek opiekuje sie nami modlitwa trzeba podziekowac za opieke
witajcie gosienko co cu ciebie kochana slychac jak samopoczucie odezwij sie pozdrawiam cie i sciskam
witajcie dzisiaj jest 22 a ja mam dola sciska mnie w gardle strasznie tesknie za mamcia dzisiaj znowu slyszalam mamy glos oj dzisiaj padal descz po moich polichakch takze gosienko czy ty tesz kazdego 22 miesiaca przezywasz tak jak ja dzisiaj nic mi nieszko anoi praca nic myslam ze serce peknie mi z tesknoty wzielam zdjecie mamci i zapalilam swiecke w kuchni jak gotowalam muwilam choc mamciuz e mna do kuchni CHCIALAM PODZIEKOWAC JOLI ZA WSPARCIE I ZA TO ZE KIEDY TYLKO NAPISZE ONA MII SLUZY POMOCA I ZAWSZE WSPIERA DZIEKUJE CI JOLU ZA DOBRE SERDUSZK
witajcie Gosienko ja ciebie rownierz pozdrawiam i sciskam goraco , dzisiaj snila mi sie kobieta stalam w oknie i patrzalam na dzailke jakas kobieta w siwych wloskach takich jak moja mama sprzatala kolo dzialki ale byla taka straszna mgla ze widzialam tylko tyl ale wiem ze to byla mamcia potem zas przyszla nastepna kobieta w takich samych wlosach i sama niewiem kto to byl zaras jade do mamci na cmentarz mam jeszcze sporo cieszkiej opracy do konca tygodnia ale na wekend bede miala odsypianie miesiecznego wstawania o 1.30 w nocy niestety takie jest zycie i postaram sie wpisac wiele innych przepisow pozdrawiam wszystkich kochani i sciskam szkoda ze tak malo sie odzywacie ale wiem ze sa wakacje urlopy
Dzien Dobry wszystkim mialam dzisiaj piekny sen z mamusia moja kochana i zaspalam do pracy ale to niewazne bo nic sie niestalo ja raz do roku zasypiam ale mamcie widzialam bylysmyw jakims sklepie byla mamcia i malutki piesiulek snil mi sie ze mialam a mazy mi sie kupic malutka chihuahue i taka mi sie snila maniutka i brazowa mamci kolezanka tesz mi sie snila ale niemoge sobie przypomniec co bylo dalej wiem ze byla mamci ai ja widzialam rozmawialam niewiem o czym mysle ze to ze ja widzialam jest najwazniejsze MAMUSIU SERDUSZKO MOJE PRZYCHOC WE SNIE KIEDY TYLKO MOZESZ bardzo mnie tym wspierasz maze o twoich usciskach moja kochana ,za pare dni masz urodziny mamciu moja tuziny kwatow dla ciebie kocham cie
witajcie niebylo mnie sporo czasu bylam u siostry w warszawie
jak wasze samopoczucie ? moje raz dobre raz gorsze tak samo z nastrojem znowu tesknie tak strasznie tesknie za mamusia czesto sni mi sie widze ja usmiechnieta zadowolona jedyne co jest pieknie to ze na 100% za jakis czas dlugi spotkam sie z mamcia , pozdrawiam was kochani niebawem sie odezwe
Ze skypem klops u mnie, a dostep do internetu w kratke.
Samopoczucie tez przed wyjazdem do kraju mialam duzo paranoicznych t
momentow z Ptysiem.
Skumulowalo sie to w plecach, ale trafilam szczesliwym przypadkiem na swietnego masazysto-osteopate. Tak wiec juz czuje skore na plecach, a wszystkie wewnetrzne bole sie rozeszly.

A to, ze Mama sni Ci sie usmiechnieta i zadowolona i to nie raz, to tez jest powod do radosci no nie ?

Pozdrawiam serdecznie
Witaj kochana Jolu wiesz wczoraj mialam dziwny sen z mamcia snilo mi sie ze mamusia przyszla do nas do domku i byla zachwycona moim psiakiem aja ze kupie ci takiego mamusiu i muwie mamus jak jestes jusz tutaj to ja pujde i zliwiduje grub bo po co on ma pusty stac i niepamietam co bylo dalej ale plakalam wczoraj ogarnol mnie starszny zal i niewiem co myslec o tym snie jak ktos z was co kolwiek rozumie prosze napiszcie mi ja sie znowu pogubilam ..pozdrawiam serdecznie wszystkich buziaki
Mamo smutno tu i pusto drzewa inne rosna i ciszy nikt niezna tu mamo niemysl ze sie skarze zal mi tylko mazen dzieciecych dni moich dni widze znow nasz dom ciebie mamo w nim wspominam stary klon ciemny i wysoki jak dym mamo wolam twoje imie znowu jestes przy mnie jak za dawnych lat ..................... MAMO w sercu cie kolysze list do ciebie pisze ciemny jak ta noc to nieprawda mamo jutro wysle ten list jest dobrze Mamo tak jak mialo byc a ty Mamo spij jeszcze noc dobrze spij ooooooooo Mamoooooooooooooooo.......... taka piekna piosenka ktora spiewa adam chrola tak od serca prawda w kazdym slowie mnie ogarnol smutek za mamcia moja zal i tesknota niedoopisania bol ,,,,,,,,, mamciu moja kocham cie bardzo
Kochana Jolu z calego serduszka ci dziekuje za piekne slowa ktore w dalszym ciagu mam w glowie moja siostra takze pozdrawia aja od serca sciskam i caluje oraz dziekuje JOLU DZIEKUJE CI ZE JESTES MOGE POWIEDZIEC JAK BYM ZNALA CIE WIEKI takie mam odczucie od poczatku znajomosci milego wieczorku do uslyszenia lece spac bo o 2.pobudka do pracy sciskam jescze raz tak mocno od serduszka
witajcie kochani ja narazie malo pisze malo sie odzywam bo dopada mnie znowu zal tesknota i zbliza sie swieto zmarlych jak ja sobie dam rade znowu placz , smutek i w sercu rana ktora nigdy sie niezagoi,mamcia niedaje mi znaku i znowu watpie czy jest cos po smierci ?? ale to niemozliwe ze nic niema bo w takim razie po co czlowiek ma uczucia po co placze ,,, ja poprostu zalapalam takie dola tak mi smutno i z dnia na dzien jest coraz ciezej wieksza tesknota ktos mi powiedzial eee zobaczysz po roku przestaniesz tesknic jejku a ja nato ze tak a z kad wiesz znasz mnie nie !wiec z kad taki pomysl ze co ze minie jakis czas i przestane plakac tesknic zenada ....... ale sa i tacy zimni ludzie ja jestem jaka jestem teraz czekam na portret mamci meza kolega pieknie rysuje portrety ... boze jak ja sie boje dnia wszystkich swietych bede stala na cmentarzu i sorzedawala z kolezanka znicze i stroiki ale boje sie ...... mamciu jak ja tesknie jak wytrwac pomusz mi kochana moja wesprzyj ... ja niedaje rady ;(
Karolinko

Od Wigilii usiluje dodzwonic sie do Ciebie, bo od poprzedzajacej ja niedzieli mam juz zasiegi telefoniczne i skypowe. Niestety ile razy dzwonie mam sygnal zajetosci, albo glucho...
Michal podal Ci z Niemiec moj numer, ale Twoj jedyny sms dotarl do mnie z wielkim opoznieniem, wlasnie ze wzgledu na braki zasiegowe telefonii Ery w gorkach na Dolnym Slasku.
Na skypie tez Cie nie widze wlaczonej...

Pozdrawiam Ciebie i Siostre i czekam na Twe opisy snow z Mamcia i na dalsze przepisy

Rozmawialam dzis z Karolinka telefonicznie. Okazalo sie, jeszcze do pierwszego musi poczekac na podlaczenia internetu.
Prosila, by pozdrowic serdecznie wszystkich na Polanie - za ktora sie juz baaardzo stesknila - i zapewnila ze wroci do prowadzenia watku swoich przepisow kuchennych i do rozmow z nami
witam witam wszystkich goraco i serdecznie dopiero dzisiaj odzyskalam internet i nareszcie z wielka radoscia pisze tak bardzo sie stesknilam za polana i za wami wszystkimi za rozmowani JOLU kochana z calego serca dziekuje ci za pamiec o mnie za telefon ze pamietalas o mnie za chwilke musze isc do apteki moj starszy synek ma ospe 2 raz szok ale potem zrobie kawke i wracam do opisania snow z mamcia i wiele innych wydazen jakie odnioslam jescze ras serdecznie pozdrawiam i goraaaaaaaaaaaaaaaaaaco sciskam ( tak od serca ) buziaki
Ciesze sie Karolinko, ze odzyskalas dostep do Polany i bedziesz dzielic sie swymi snami.
No i ze pewnie ruszy u nas temat troche zaniedbanego szykowania dobrego jedzonka ?
jedzonko????
super,ez sie zalapie na fajnego przepisa??
witajcie kochani albo ja mam pecha albo niewiem zlapalam wirusa i pousuwal mi wszystkie sterowniki i niemoglam wejsc na interent wogule zdenerwowalam sie i dobrze ze sasiad wgral mi nowy system nareszcie pozdrawiamw szystkich i sciskam zrobie sobie kakwke i opisze dzisiejszy sen dziwny snil mi sie kosciol jakies stoly trumna w tej trumnie byla jakas niska osoba widzialm tylko skarpetki biale na stolach byly taleze i pieniadze z naszej parafi odchodzi proboszcz i mnie sie wysnilo jego pozegnanie widzialm tesz kobiete ktora lezzala i miala ciemne pregi na rekach i potem zaczela sie dusic i z buzi robaki czarne jej wychodzily boze koszmar i najgorsze ze nierozumiem jak odbierac taki sen dawno mi si emamcia moja niesnila w ta sobote co byla bylam u mamy na cmentarzu dostalam takiego zalu i zaczelam plakac z placzu asz sie zanosilam zdalam sobie sprawe z tego ze uplynelo jusz poltora roku a mamci niema i niemam do kogo sie wyzalic na domowe problemy ktore ostatnio mam i ktore mnie przerastaja pozdrawiam wszystkichc cieplo w sloneczny piekny dzien
Karolinko, nie dziw się, że po płaczu rozpaczy za Mamcią miałaś potem sny nisko szybujące nad ziemią...
To i zmartwienia realu obniżyły Ci wibracje także w czasie sennego odprężenia.
Oglądałaś myślokształty z przyziemnych rejonów. Tylko tyle. Nic strasznego w rzeczywistości energetycznej. To tylko nietrwałe wytwory umysłów.
No to Neroli dałaś mi materiał do innego pomyślenia...
DZIEKUJE ZA MILE SLOWA NEROLI I JOLU KOCHANE JESTESCIE jak ja sie ciesze ze moge z wami porozmawiac ostatnio powiedzialam do meza siostrty jak mielismy mala impreze a generalnie niepije alkocholu ale wtedy wypilam 2 drinki i powiedzialam ze jest cos pieknego ze z kazdym dniem jestem blizej spotkania z mamcia wtedy gdy dowiedzialam sie ze mamcia zmarla bylismy w tym samym gronie co teraz wiec zaczely sie wspomnienia meza siostra marta zadala mi pytanie karolina dlaczego ty nieplaczesz aja na toz e swoje juszn wylalam ai teraz moge o tym rozmawiac chociasz bywaja takie chwile i dni kiedy musze sie wyplakac marta popatrzala na zdjecie mamci ktore stoi na segmencie ale jak jestt okazja stawiam je na stole i pale swieczke ona zaczela plakac ja nauczylam sie bardzo duzo kiedy ktos wczesniej pytal mnie o mamcie wybuchalam placzem a teraz ze spokojem opowiadam wspominam dzien w ktorym ubieralam ammcie pogrzeb ze gdy w kaplicy zamykali trumne ja muwie czy moga panowie podniesc na chwilke a oni spojrzeli na mnie jak na wariatke podniesli wieko ja podlecialam do mamci i muwie mamusiu kocham cie dalam mamusi huste czarna w biala kratke ( typu arabska ) ze srebrna nitka a ja kupilam sobie druga jest mi lzej bo wiem ze mamcia ma taka sama muwie wam dziewczyny wczesniej bylam jak zyleta jak jesli ktos zalazl mi za skure od razu byla reakcja z mojej strony wiec moja szefowa pyta mnie gdzie jest tamta karolina bezposrednia odwazna i ja dodalam ze wulgarna bo strasznie klelam teraz tesz moze to dziwne ale ja lubvie czasami poprzeklinac oczywiscie nikomu nieublizajac aja odpowiadam i muwqie pani reniu tamta karolina odeszla wraz ze smiercia mamci wandzi ( moja szefowa byla mamci kolezanka ona jedyna po smierci podala mi reke ) zrobilam sie spokojna inaczej spogladam na zycie dam poruwnanie np dzwoniac do lekaza i umawiajac dziecko na wizyte slysze ze niema numerkow wiec poszlam bylo kilka osob amoj synek mial goraczke i muwie czy ktos z pansta moze mnie przepuscic a kobieta muwi nie ja tesz mam swoje sprawy wyobrazcie sobie ze ja jej odpowiedzialm niekultularnie bo z dzieckiem z goraczka i potem przyszla pani z dzieciatkiem noworodkiem dzidzius strasznie plakal i ta sama kobieta muwi ze nie ona nie wpusci aja muwie neich sie pani nie pyta tylko prosze wejsc z maluszkiem do gabinetu a tamta lalka barbi bo tak wygladala muwi do mnie nawet sie niewaz stanelam przed nia ii muwie tak a co mi zrobisz nadeta slodka idiotko zbawi cie 5 minut jak kobiecie noworodek placze a ona ze spieszy sie na maniciure aja na to niecenzuralnie jej powiedzialam a teraz powiedziala bym inaczej kochani ludzie sie zmieniaja moja siostra m,uwi na mnie ze ja wylewna jestem chodzi o to ze ja jestem konkretna kawe na lawe i czasami co niekturzy nielub ioa tego ale ja sie nieprzejmuje jestem jaka jestem poprostu soba buziaczki lece do sklepu jak wruce to zajme sie nowinkami kulinarnymi sciskam i ciesze sie ze m oge byc z wami
DZIEN DOBRY KOCHANI popijajac z rana kawke wstawilam kilka nowych przepisow tak strasznie czekam na sen by mamcia mi sie przysnila dzisiaj pojde na cmatarz kochani chcialam spytac jesli ktos z was ma czas czy jest ktos w stanie sprubowac zkontaktowac sie z moja mamcia jestem zaniepokojona bardzo prosze , mam nadzieje ze jak odwiedze mamcie tos ie uspokoje a po poludniu zaserwuje kolejne przepisy pozdrawiam wszystkioch sserrrrrdecznie
dobry wieczor dla wszystkich ja jestem strasznie hora dopadla mnie grypa i angina goraczka i dreszcze ale neistety do pracy trzeba isc nikt nieda wolnego i dzisiaj okolo poludnia jak polozylaqm sie spac mialam dziwny sen jakies ruiny ktos mnie gdzies ciagnal aja frunelam niewidzialm nic tylko szybko lecialam nad podloga potem snilo mis ie ze sprztalam wielkie kupki jaskolek hehe dziwne zeczy soe snia ide kochani polozycz sie do luzeczka WEZME TEABLETKI BO O 3 ZNOWU WAK UP zycze milego wieczorku pozdrawiam is ciskam
Karolina witaj w klubie
Ja mam nadzieję, że u mnie to tylko przeziębienie.
Karolinko, choc jade do Polski, to mam od wczoraj wlasnego laptopa, wiec bedziemy sie mogly kontaktowac. Pare dni moze potrwac przerwa, zanim wyrobie sie z pakowaniem i przewozeniem rzeczy.
Zdrowiej Karolinko, ucaluj Swoich ode mnie

W rozumieniu snow, zdecydowanie lepsza jest Sara, ktora niniejszym tez przytulam < o tu >
dziekuje mirku i jolu dzisiejszej nocy myslam ze nieprzezyje dusilam sie niemoglam przelykac i goraczka 40 C i okazuje sie ze migdaly do wyciecia no jescze mi tego brakowalo ugotuje zupke i ide spac wezme antybiotyk zobaczcie jaka u ludzi jest znieczulica z taka goraczka i obolala cala musialm wstac o 43 i isc do pracy dzisiejszy pracodawcy sa niestety >>>>>>>>>>>>>> bez kometarza joluniu pozdrawiam cie i sciskam bede czekala na ciebie buziaki
Dzisiejsi pracodawcy najbardziej oszczędzają na pracownikach, zapominając, że to ich największy kapitał w firmie.
U mnie już dużo lepiej. Wczoraj po pracy położyłem się na 2 godziny i wręcz czułem jak choróbsko puszcza. Do póki byłem w ruchu, dopóty nic nie było lepiej.
Zdrowia Ci życzę Karolciu.
idzie wiosna zamiast cieszyc sie z tego ja na odwrut dostaje tak zwanego dola niewiem moze dlatego ze jestem hora , kiepski dzien moze.... ale tak jest od dluzszego czasu ciagle mysle o mamci tesknie za nia za rozmowami i za wszystkim co jest z nia zwiazane za przytulaniem w maju bedzie 2 lata jak mamcia odeszla a mi dalej jest cieszko ale musze jutro pujsc do niej na grub wezme tabletki i poczuje sie lepiej a jeszcze lepiej jak ja odwiedze posiedze w myslach porozmawiam i zamuwie w poniedzialek msze za mamcie jejku niepotrafie opisac jaki bol mnie przeszywa z tesknoty czasami nachodzi mnie zal jakies 2 tyg temu poklucilam sie z siostra i nawet mialam pretensje do mamy ze odeszla ze dlaczego ze czuje sie samotna jak sierota potem zapalilam swieczke w domu pomodlilam sie a teraz zaczelam czytac ksiazke zycie po smierci bardzo mnie zaciekawila czytam po troszku wczoraj poplakalam sie zle sie czulam maz w pracy dziecio dokazywaly a mnie niemial kto podac szklanki wody szok i mysle ze poszla bym do mamy i polozyla sie obok niej wiem ze to niejet rozwiazanie ale czasami czlowiek doznaje tyle przykrosci , i to bardzo boli niewiem co z soba zrobic niemoge zagrzac nigdzie miejsca dziekuje ze wy jestescie tutaj i ze istnieje polana moge z wami porozmawiac podzielic sie myslami i codziennymi doznaniami i to jest bardzo mile dziekuje wszystkim z tata moge porozmawiac ale niechcem ich oslabiajac swoimi dolujacymi mysleniami itd moj tata ma inne podejscie do tego maz tesz a mnie jest bardzo cieszko z dnia na dzien zmiezajac sie z codziennym zyciem ile bym dala by cofnac czas spedzic go z mamcia powiedziec jej jak ja kocham i najmocniej na swiecie przytulic sie do jej piersi zaras bede plakala tak mi smutno myslalam ze wysbylam sie wyzutuw sumienia ale chyba raczej uspilam je na jakis czas a teraz one wracaja i mnie drecza kochani zycze wszystkim milego wieczorku i trzymajcie sie goraca i cieplo goraca i z calego serca sciskam wassssss.
powiem jeszcze tylko ze szukam kazdego tematu czy tesz zeczy ktora zblizy mnie do mamci niesni mi sie jusz od dluzszego czasu prosilam o jakis znak KOCHANI PROSZE WAS CZY MIALBY KTOS Z WAS CZAS NA KONTAKT Z MAMCIA PROSZE POMUZCIE MI .... dziekuje
dzieki mireczku mam nadzieje ze ty czujesz si elepiej wrucilam do domu z zoracy i okazuje sie ze moj starszy syn na basenie wytraszyl sie wody i wrucil z placzem do domu i z bolem glowy szok normalnie aja ide si epolozyc bo tabletki przeciw bulowe puszczaja wzielam nastepna pozdrawiam
witajcie musze opowiedziec wam co mi sie przydazylo w nocy snila mis ie mamcia usmiechnieta w dzien po pracy tesz sie polozylam i snila mi sie mamcia a raczej ukazala mi sie na fotelu siedziala miala noge na noge a poludniu poszlam z sasiadka do mamci na cmentarz zaniesc kwiatki i zapalic swiatelko wychodzac z pawilonu zaniemuwilam stanelam jak wryta nogi mialam z waty i niemoglam nic powiedziec stala kobieta mamcia moja wlosy sylwetka wszystko jak u mamci nawet nos boze co ja wtedy poczulam i patrzalam a sasiadka krzyczala karolcia co ci jest i zobaczyla muwi o wandzia aja stalam i zaczelam plakac nieiwedzialam jak sie zachowac co powiedziec i mialam wrazenie ze jestem jak by duchem a mamcia robi zakupki oglada wystawy a mnie niewidzi jak bym byla duchem potem ta pani poszla aja dalej spogladalam na nia jak idzie nawet szla jak moja ukochana mamcia niemoglam zrozumiec czy to jakis znak jak to odebrac potem poszlam do mamci na grub zapalilam swiatelko polozylam kwiatuszki i w zaczelam z mamcia rozmawiac kochani wie ktos moze czy ktos mial taka wizje jak ja jak to odebrac czy moze mamcia czegos potzrebuje jestem caly czas roztrzesiona prosze czy moze ktos z was skontaktowac sie z moja mama wandzia ? pozdrawiam serdecznie
Karolinko, zdaje się że przechodzisz swój kolejny etap po stracie. Wcześniej mamy nie było, chociaż krzyczałaś z tęsknoty. Teraz jest i pokazuje Ci, że nie umarła, że żyje, w tym dłuższym życiu. I podobno lepszym.
witaj mamo milenki mozliwe ze jest tak jak napisalas dzisiaj rano jak wstalam po 3 do pracy na suszarce zaczely stukac taleze niewiem czy to jakis znak wogule ostatnio wystraszona chodze mam nadzieje ze to sie jakos wyjasni pozdrawiam cie serdecznie i sciskam dziekuje ze napisalas buziaki dla wszystkich
kolejny raz wiaderko emocji przelalo sie u mnie w kilka chwil napelnia sie po brzegi lzami tak mi mamci brakuje na dodatek smutna wiadomosc ktura calkowice zwalila mnie z nog ja chyba nigdy niepozbede sie klopotow i problemow niemam sie komu wyzalic niechce siostrze dokladac gdyby mamcia zyla ale mam nastawienie do zycia dzisiaj kiepskie nastawienie komplettnie niewiem co ze soba zrobic, zadne zajecie niepomaga jolu kochana gdzie jestes niema cie na skypie chyba pujde do mamci mojej kochanej posiedziec u niej
Może postaraj się Karolinko w takich ciężkich chwilach naśladować postawę Twej Mamci - w rocznicowym prezencie dla Niej - która starała się zawsze mimo niesmowicie trudnego życia, nieporównanie trudniejszego od Twojego czy mojego - być dla Was oparciem i starać się nie załamywać się choćby dlatego ?
Widzę oczami wyobraźni jak Twoja Mama załamuje teraz bezradnie ręce nad Tobą taką rozpaczającą i jak cierpi razem z Tobą, czując Twe cierpienie...
Trzaskające na suszarce talerze, to tak jak rozsychające się meble - olej kochanie, bo zaczniesz się bać własnego cienia
Ty wiesz Karolinko, że takie przepastne rozpacze powodują, że nasi bliscy nie mogą się wtedy z nami spotkać na planie duchowym...
A marzeniem wszystkich naszych zmarłych bliskich jest to, by mogli się spotykać z nami osobiście...
Kochanie, nikt nie zobaczy Twojej Mamy ZA CIEBIE, może Ci tylko to opisać. A Ty też marzysz o tym, by Mamę widywać...

Mama To Przyjaciel Z Ktorego Nigdy Sie Niewyrasta...

Masz rację Karolinko. Mamy kochają miłością wieczną.
witajcie kochani po dluzszej nieobecnosci mianowicie mialam kilka problemow spalil mis e tesz laptop mamy itd strasznie stesknilam sie za wami za polana pozdrawiam wszystkich serdecznie a w szczegulnosci JOLUNIE milego popoludnia dla wszystkich
witaj karolina30 ponownie,super ze jestes z nami,no teraz kochana to juz i dla Ciebie czesciej bedzie slonko swiecic,zobaczycz
A ja tak Karolinko marzę sobie jeszcze, że zaopiekujesz się znowu naszymi polanowymi "Przepisami Karolinki"

Bardzo się cieszę kochanie, że Twoje Serce uczy się porozumiewania z Mamcią na Jej wiecznym planie istnienia. Gdzie znów się przecież spotkacie, jak już i wcześniej - na wieki
I tego, że rozpacz naszych Serc ziemskich jest krótkowzrocznie niepotrzebna...
kochani korzystajac z okazji dzisiejszej rocznicy mojego pobytu na polanie chcialam serdecznie podziekowac joli za pomoc w uwolnieniu sie od intryg wlodka i za zrozumiemie i wam kochani polanowicze za kazde mile slowo takze serdecznie cziekuje jescze chcialam dodac od siebie ze wiele sie u mnie zmienilo wiele zrozumialam serdecznie dziekjue jescze sie dzisiaj odezwe
doroto anno dziekuje ci za mile powitanie a ja mam nadzieje ze bedziesz miala takze sloneczne dni bo pogoda kaprysi napisze kilka nowych przepisikow pozdrawiam i sciskam
dziekuje Ewo napewno bede pisala ja takrze przytulam i zycze milego wieczorku
witajcie kochani wlasnie zaparzylam kawuline i przypominam sobie sen , bylam w jakims duzym sklepie i patrze idzie moja mamcia wygladalo to tak jak by cgciala zebym ja zobaczyla usmiechnelam sie powiedzialam glosno mama podbieglam przytulim i zaczelam bardzo plakac na caly glos a mamcia muwila jusz curciu jusz potem poszlimy do domu i ja muwie mamciu choc mam twoje zeczy zamieszkasz z nami a mamcia muwi i co zalatwisz mi prace u siebie aja ze tak potem siedzialam w samochodzie dziwny ten sen dzieci biegalay i bawily sie a ja plakalam potem znowu bylam w sklepie i rozmawiam z kobieta ktora mnie obsluguje to byla jakas moja znajoma i muwi boze karolina wspolczuje ci ja muwie teraz jestem jusz kompletna sierota niemam ani mamy ani tatay w snie moj tata zmarl ale ja go niewidzialam ani pogrzebu tesz nie i kolejny raz plakalam potem wyciagnelam jakas malutka czarna skurzana torebeczke cos jak portfelik i wyciagnelam z niej kolczyki z zkamieniami bialymi i muwie prosze mamciu amama ze nie to dla ciebie masz jusz taki sam pierscionek i obudzilam sie ale pamietam ze bardzo duzo rozmawialysmy z mamcia
moj poprzedni sen kochani co oznacza jak snilo misie ze gryzie mnie duzy pitbul ciagnol za reke i gryz ale niebylo krwi dziwny ten sen ale dopiero oswajam sie z nimi napewno wiele innych zeczy dojdzie do mnie troszke puzniej sawsze tak mam pozdrawiam was w sobotni deszczowy poranek
witajcie chcialabym napisac wam moje zdazenieotuz wrucilam z pracy ale kiepsko sie czulam postanowilam polozyc sie wiec lezac zamknelam oczy i widzialam obraz swojej pracy otuz przezywam z tego wzgledu ze 31 lipca oddaje klucze nareszcie podjelam decyzje o odejsciu z pracy i lezac zobaczylam mamcie moja ktura patrzy jak pracuje i sie usmiecha do mnie wiec ja tesz sie usmiechnelam i otwozylam oczy i sama do siebie muwie mamciu moja kochana ty mnie wspierasz i jestes caly czas ze mna kocham cie ,tego mi bylo trzeba matczynego wsparcia na poczatku wachalam sie odnoscie pracy ale teraz jusz nie czlowiek zasluguje na poczciwe traktowanie w pracy anie jako przedmiot kochani pozdrawiam wasw sobotni ranek
Ten pitbul Karolinko, to może było symboliczne odzwieciedlenie postępowania Twojej dotychczasowej szefowej... ?
W nowej pracy nie wątpię, że będziesz miała lepsze i spokojniejsze warunki.

Przytulam serdecznie
tak jolu masz racje, we wtorek koncze prace im blizej tym bardziej sie cxiesze na mysl o spokoju pozdrawiam
witajcie kochani moze jak ktos przeczyta zrozumie albo mial moze taka przypadlosc wczoraj wieczorem dziwnie widzialam wyobrazcie sie czasami jak spojrzy sie na slonce pokazuje sie jakas plamka a ja nieppatrzylam w slonce w swiatlo nic palilam papierosa w oknie i pokazalao mi sie kulko ( jak jest goraca i z daleka widzimy na jezdni jak cieplo faluje ) tak to kulko falowalo i jak by sie powiekszalo takimi falami ciepla na okolo tego kulka byly trujaty i ona tesz wokl sie krecily zamknelam oczy to widzialam to wszystko jescze bardziej wyraznie na co sie patrzylam to te kulka ciagle sie powiekszalo tysiace mysli w glowie jejku jak ja sie wytraszylam nierozumiem tego do konca czy to jakas dusza daje znaki bo niewiem pogubilam sie w tym naprawde pozdrawiam as serdecznie