Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
W tej chwili moja pierwsza powieść jest u redaktorki, która poprawia ostatnie błędy.
Jak już wszystko będzie dopięte na ostatni guzik, umieszczę powieść po kawałku na mojej stronie. Taki przynajmniej był zamysł.
A jednak im bliżej, tym bardziej zaczynam się bać. Trema dosłownie mnie zżera. To dlatego nigdy nie wysłałam powieści do wydawców.
Ciągle też nie wiem czy to dobry pomysł, z tym blogiem.
Ciekawa jestem Waszej opinii.
Miłego dnia
Kasia Sikora
Na pewno mogłabyś w ten sposób zaciekawić ludzi i zachęcić do przeczytania książki, ALE tylko w sytuacji, gdy wstawiłabyś do Internetu jeden lub maksimum dwa rozdziały, nie więcej