ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleBadania wszelkiej maściTurniej "Niepodległości" w KrakowieDrugie zatrudnieniemuszęNadciśnienie tętnicze - kilka pytańOrtopedaF. PASTERZE: BejSkładanie wymaganej dokumentacjiCzy na komisji lekarskiej mają historię choroby kaĹźdego kand12 czerwca 2011 Piła
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Witam, jakie polecacie fiolety? Widziałem kilka tematów w których ktoś pisał o fiolecie, ale nikt tego wątku nie zbierał w jeden temat.

Tym samym bardzo proszę o opisywanie Waszych odcieni fioletów, nasycenia, gęstości - zdjęcia również mile widziane.


http://www.piorawieczne.fora.pl/recenzje-atramentow,7/j-herbin-poussiere-de-lune,3858.html
Poussiere de Lune

http://img46.imageshack.us/img46/2239/mbvioletsmall.jpg
MB Violet
(nie wiem czy jeszcze sprzedają)

nie mówię że od razu polecam, ale zaprezentować mogę : )
ja osobiście używałem w tych odcieniach Watermanowskiego Purple oraz Pelikan Violet. na dłużej zatrzymałem się przy tym drugim, który z resztą jest aktualnie moim codziennym atramentem. wg mnie jest to dość przyjemny fiolet, być może delikatnie wpadający w lawendę. postaram się zrobić jakiś skan i wrzucić w wolnej chwili
Diamine Deep Magenta zakupiony - pierwsze wrażenia bardzo różne.

Bardziej różowy niż fioletowy ale wszystko zależy od momentu zasychania, bo w momencie pisania wydaje się różowy a po wyschnięciu robi się jaskrawo fioletowy. Poza tym gdzieś na forum czytałem o gęstości atramentu i muszę przyznać, że mimo kontrowersji i wątpliwości niektórych użytkowników piszących że nie powinno się mówić o pojęciu gęstości - da się zauważyć, że Diamine jest "rzadszy".

Ponadto nie rozlewa się tak jak fioletowy Pelikan 4001 (który dla mnie jest gęstszy). I jeszcze jedno - Pelikan zostawiał szerszą kreskę niż Diamine.

Przy odkręconej skuwce zasycha szybciej niż Peilan 4001.

Próbowałem zrobić zdjęcia i skany ale nie oddają jaskrawości tego koloru.

Jeśli ktoś ma jakieś pytanie to proszę pisać.


Ja piszę fioletowym pelikanem i bardzo sobie go chwale. Fakt, że jest jaśniejszy niż inne fiolety, ale on w porównaniu do parkerów quink nie powoduje przerywania w moim piórze.
Ja używam "brudnych" fioletów Diamine czyli Damson i Amazing Amethyst. Niestety w porównaniu z innymi kolorami Diamine ma bardzo mało fioletów w ofercie

A marzy mi się atrament w kolorze śliwki

Ja piszę fioletowym pelikanem i bardzo sobie go chwale. Fakt, że jest jaśniejszy niż inne fiolety, ale on w porównaniu do parkerów quink nie powoduje przerywania w moim piórze.

Dla mnie to fenomen Pelikana. Bez względu na to co wleję do swojego pióra - zawsze przerywa - oprócz atramentu Pelikana. Ale to może tak jest, że skoro piszę Pelikanem to atrament Pelikana jest dla niego stworzony?

Ja używam "brudnych" fioletów Diamine czyli Damson i Amazing Amethyst. Niestety w porównaniu z innymi kolorami Diamine ma bardzo mało fioletów w ofercie

A marzy mi się atrament w kolorze śliwki


Może Diamine Imperial Purple, Herbin Larmes de Cassis, Levenger Amethyst (aczkolwiek on mi bardziej wygląda na niebieski), Private Reserve Plum albo bardziej Burgundy Mist - to tyle ze śliwkopodobnych jakie mi przychodzą do głowy i jakie udało mi się znaleźć, ale zaznaczam, że z kolorami u mnie ciężko więc mogłem wszystko pomylić.
Diamine Imperial Purple to niestety w rzeczywistości jest denaturat Za to pomieszany z Damsonem w proporcjach 1:1 daje ładny, ciemny fiolet.

Co do śliwek to oglądając próbki kolorów na monitorze skłaniam się ku Private Reserve Plum albo Noodler's Purple Wampum, jeśli chodzi o odcień znacznie bardziej podoba mi się ten drugi ale nie wiem czy nie jest zbyt ciemny (czy to nie będzie mocniej nasycony Damson?).
Ja bardzo chętnie zacząłbym używać jakiegoś Noodlersa ale z tego co czytałem niektórzy twierdzą że nie należy ich używać, a i słyszałem że są "przekombinowane".

Ja poszukuję jakiegoś jaskrawego fioletu - ale Diamine Deep Magenta niestety nie spełnia do końca wymagań (jak zwykle zdjęcie na ekranie monitora nie jest tym samym co widzę na kartce papieru). Więc poszukiwania trwają nadal.

Ja bardzo chętnie zacząłbym używać jakiegoś Noodlersa ale z tego co czytałem niektórzy twierdzą że nie należy ich używać, a i słyszałem że są "przekombinowane".
Ja poszukuję jakiegoś jaskrawego fioletu - ale Diamine Deep Magenta niestety nie spełnia do końca wymagań (jak zwykle zdjęcie na ekranie monitora nie jest tym samym co widzę na kartce papieru). Więc poszukiwania trwają nadal.
Jeśli chcesz próbkę Imperial Purple to odezwij się na PW
ja 'postawiłem' na Waterman Purple
ale w sumie nie odpowiada on moim wyobrażeniom o fiolecie
moim zdaniem jest bardziej w odcieniu podbitego oka tak go nazwę

a spodziewałem się czegoś jaśniejszego i bardziej w kolorze 'guza na czole' (skoro trzymam się takiej nomenklatury czyli bardziej ku czerwonemu żeby szedł - a nie w kierunku niebieskiego

po za tym mam obawę, że mi trochę 'przytkał' Parkera Frontier

ja 'postawiłem' na Waterman Purple
...
po za tym mam obawę, że mi trochę 'przytkał' Parkera Frontier

A to ciekawe, bo jest on dosyć rzadki i w moim przypadku stosuję go do piór, które nie radzą sobie z gęstszymi atramentami (zasychają, przerywają)

mam obawę, że mi trochę 'przytkał' Parkera Frontier

Hmmm... To w ogóle da się przytkać to pióro?



http://img46.imageshack.us/img46/2239/mbvioletsmall.jpg
MB Violet
(nie wiem czy jeszcze sprzedają)

nie mówię że od razu polecam, ale zaprezentować mogę : )


Ja kupiłem go kilka miesięcy temu, bez problemu. Też polecam ten atrament, szczególnie do mokrych piór. Gdy pisałem nim w piórze o skąpym przepływie, to niestety kolorek wypadał blado.