Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Dla mnie i dla mojej żony jest rzeczą nie pojętą aby dziecko w wózku pozostawić bez opieki albo pozostawić w samochodzie choćby na chwilę.
jest ogromna liczba niemowląt które znikają bez śladu,
nawet na ITAKA jest wiele zdjęć dzieci które dziś są już dorosłe i nadal poszukiwane
straszna tragedia dla rodziny.
oby Magdalenka się odnalazła!
A czarna Wołga? Już nie pamiętasz Ewciu?
Widział, widział, tylko nikt nie widział jak porywali
Nie wiem jakie dziś są informacje, ale przeszło mi przez myśl, że to porwanie było sfingowane
aga w chmurach nie mam dostępu do informacji tv ale pierwsze wrażenie mojego męża tez było ze coś mu nie pasuje jakby sfingowane porwanie,potem po kolejnych info zmienił zdanie.
Nie wiem jak na chwile obecna ale nie pojmuje jak można sfingować porwanie własnego dziecka?????????
dla mnie to straszna tragedia,dla tej rodziny
Tak, mama mi mówiła, ze ze zdjeć, filmików i wypowiedzi rodziny wynika, że mała była oczkiem w głowie rodziny. Rano na TVN 24 tak jakoś dziwnie mówili, stąd taka moja sugestia. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co oni czują, absolutny koszmar
no to pewnie mój ślubny tez po info w tv tak odebrał
nie potrafię sobie wyobrazić ich tragedii
Zamiast rozczulać się nad losem rodziców, zacznijmy wszyscy afirmować:
"Dziewczynka jest bezpieczna. Bóg nad nią czuwa. Żadne zło nie ma do niej dostępu. Wróciła już do matki i jest wielka radość w rodzinie".
Dla rownowagi, by nie zanurzyc sie zbyt gleboko w uczuciach zdolowania tragediami swiata :
przejdzmy czasem do mysli ile dzieci rodzi sie, czy pojawia codziennie w dobrych rodzinach, z korzystnymi dla nich warunkami rozwojowymi, ile dziennie prawie cudem unika zlego losu, ilu niezaleznie od wieku zostaje wyratowanych i wspomozonych przez bliznich, lub nadzwyczajny zbieg okolicznosci - tak nadzwyczajny, ze nawet nie wiedza ani oni, ani my czego unikneli... ile drog zostaje wyprostowanych, przyjazni odratowanych...