Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
witam,
W nadchodzącym tygodniu chcialam zlozyć papiery do policji tylko przypomniałam sobie jeden mały szczegół - mianowicie jakies 10 lat temu byłam raz u psychologa i raz u psychiatry i psychiatra przepisał mi jakies psychotropy, miałam wtedy 20 lat i przezywałam cięzkie chwile . To nie były wizyty prywatne tylko normalne chyba z kasy chorych nie pamietam juz w kazdym razie nie płaciłam za wizyty.
czy gdzies w dokumentach moga do dego dojsc ze cos takiego mialo miejsce, jesli tak to czy mnie to przekresla?
czy moze lepiej sie nie przyznawac i moze do tego nie dojda???
doradzcie cos
Witam, to było 10 lat temu, nie sądzę, żeby to w jakis sposob przeszkodziło w rekrutacji. Po to jest MS itd zeby stwierdzić czy jest z tobą wszystko ok.
MS nie jest od tego, żeby sprawdzić czy wszystko jest z kimś ok. MS jest od tego żeby sprawdzić czy dana osoba pasuje do profilu policjanta.
A czy jest coś z koleżanką nie tak jest PZP. Pozdrawiam.
a co to jest PZP?
pozdrawiam
Poradnia Zdrowia Psychicznego
Zwracam honor
myślicie że lekko skrzywiony kręgosłup (wrodzone) może dyskwalifikować na komisji lekarskiej?