Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Sunia mix podhalana i goldena i jeszcze czegoś trafiła do schroniska w Żarach w bardzo złym stanie. Brudna, chuda, skołtuniona, z licznymi ranami na skórze po łańcuchu i rakiem listwy mlecznej. Kierowniczka schroniska powiedziała, że nigdy jeszcze nie widziała psiaka w takim stanie
BERNARDYN Fundacja Zwierząt Skrzywdzonych zdecydowała się wziąźć sunię pod opiekę, ale potrzebny jest pilny, bezpłatny transport suni na trasie z Żar do Anielina (pod Łaskiem, niedaleko Łodzi) Transport połowy trasy w stronę Anielina już mam. Potrzebuję tylko drugiej połowy przez Wrocław lub Poznań.
Jeśli ktoś mógłby pomóc to proszę o kontakt 507 170 295.
A to Łezka
dnia 30 Lipiec 2013 14:57:18, w całości zmieniany 1 raz
potrzebny jest transport z Żar (woj.lubuskie) do Rawicza,Krotoszyna ew.Ostrowa Wiekopolskiego
ew. z Żar do Poznania , Środy Wlk, Jarocina
o matulu ... znowu człowiek się przyczynił do nieszczęścia zwierzęcia
nooo Monika nie byłaby soba żeby czegoś nie załatwiła no i dzięki Ewie Cindy i cromikom sunia dzis ma jechać w podróż życia
a ja właśnie uzgodniłam z synem że możemy pojechać i jeszcze mowie że pewnie cromiki sie zgłosza bo Oni Z A W S Z E pomagaja no i masz juz załatwione ,no może nastepnym razem ja
Bardzo wszystkim dziękuję za chęć pomocy, to naprawdę bardzo ważne, że ludzie chcą pomagać biednym psom, skrzywdzonym przez ludzi
Szczególne podziękowania składam Akrim i Cromikowej , bez Waszej pomocy nie poradziłabym sobie.
Bardzo dziękuję Ewusi z Warty Goldena, Ewuś na Ciebie zawsze mogę liczyć
Podziękowania dla Fundacji Bernardyny za podjęcie się opieki nad sunieczką
PS. Akrim Ty wiesz, że nie zawsze mi się udaje pomóc, czasami robię wszystko, aby pomóc, a wychodzi jak zwykle.......Ale na szczęście więcej jest tych pomocy niż wpadek dnia 31 Lipiec 2013 13:58:28, w całości zmieniany 1 raz
ewa-s - dziekujemy za chęci nastepnym razem uśmiechne sie do Ciebie
Łezka powoli odchodzi za TM
https://www.facebook.com/bernardyn.skrzywdzonych/posts/219816664888621
Kopiuję z Fundacji Bernardyn:
"Natomiast w Anielinie stara Łezka zaczęła kilka dni temu mocno niedomagać. Rtg wykazało zmiany nowotworowe na płucach. Suka jest po wycięciu wielkich guzów z listwy mlecznej. Jest już przeniesiona do domu, przemarza i ma dreszcze. Jest prowadzona w opiece paliatywnej. Wiek wg uzębienia... pozostały brązowe korzenie po zębach."
Łezko kochana tak bardzo mi Cię żal.....nic nie mogę dla Ciebie zrobić. Bardzo dziękuję Fundacji Bernardyn za opiekę nad Tobą.
Przez pół roku byłaś szczęśliwa w Anielinie. dnia 12 Marzec 2014 20:14:32, w całości zmieniany 1 raz
Smutne to bardzo
Łezko
Napisałam dzisiaj do Bernardynów. Łezka żyje, udało się im ją podleczyć ale wiadomo, to nowotwór..... dnia 02 Maj 2014 11:20:55, w całości zmieniany 1 raz
Najważniejsze, że ma koło siebie ludzi, którzy dbają o nią paliatywnie,
że nie cierpi w mękach. Dziękuję za to.
Żyj Łezko, trzymaj się psinko. dnia 02 Maj 2014 12:14:33, w całości zmieniany 1 raz
Informacja o Łezce zamieszczona na FB przez fundację Bernardyn:
"U Łezki rośnie nowy guz na listwie i trzeba robić, ale suka stara bez zębów. Zimą było z nią ciężko, ale dała radę"
Łezka dzisiaj odeszła za TM. Odeszła spokojnie leżąc w domu bez bólu i stresu, po prostu ze starości....... Ewa była przy niej i ją przytulała a Łezka spokojnie zasypiała, aby więcej się nie obudzić...............................[*] Żegnaj Łezko, biegaj szczęśliwie sunieczko za TM razem z innymi psiaczkami.....Pod koniec życia zaznałaś wspaniałej opieki i odchodziłaś otoczona miłością. Bardzo dziękuję Ewie i Fundacji Bernardyn za to, że zaopiekowała się Łezką, że dała jej szansę na nowe, lepsze życie i do samego końca pozwoliła jej zaznać dobroci i miłości ludzi. Nie każdy pies ma tyle szczęścia aby spotkać na swej drodze Ewę i wiele z nich odchodzi w samotności i cierpieniu.............
Smutna wiadomość
Łezko [*
Widzialam juz na f.b ...
[*
[*