ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleFomułka na zaświadczeniu ??Kundelek CzesioZnaleziono wyżła niemieckiegoWŁADYSŁAW PITAK w KRAJOWYM BRACTWIE LITERACKIMKilka tworĂłwpodwyĹźszony cukierna egzamin do legionowa 31 lipcaProsze o pomoc - co z moją BabciąTest psychologiczny.StoĹźek rogĂłwki
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Kiedyś czytałam tu na forum post jak postępować z nasionkami. Jako że zabieram się za zazielenianie balkonu, chciałam przeczytać go jeszcze raz i go nie mogę za nic znaleźć. Pamiętam że było coś tam o moczeniu nasionek i coś o przechowywaniu w lodówce. Ale co dokładnie nie wiem. Pamięta ktoś, gdzie ten post był?


Tak wiem, Anastazja też ten przykład podaje. Ale mi chodzi dokładnie o wpis tu na forum. Tak długo i ładnie było opisane a za nic nie mogę znaleźć
metody Anastazji są naprawdę dobre, sprawdzają się rewelacyjnie.szkoda ze już nie mam mojego ogrodu,no ale są donice:)
Dzięki Freyu, ale nie ma tam niestety czyżby mi się przywidział ten post? No nic, pójdę za radami Anastazji i swoją własną intuicją.


Nie, też nie. W tym poście było co robić z nasionkami przed sadzeniem. W każdym razie dziękuję i wątek można zamknąć, bo dzisiaj zabieram się za wysadzanie wg Anastazji.
Mam Eve wieeelka prosbe do Ciebie.
Postaraj sie w chwili wolnego czasu zrobic zbiorowke z porad Anastazji i umiescic ja jako nowy temat w dziale Ziemskiego Ogrodu.

Dziekuje za pomoc
Pozdrawiam, Grey
Ok
Dziekuje pieknie, buziaczki i temat zamykam.