Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
W schronisku w Wojtyszkach jest taka śliczna sunia, opis ze strony schroniska:
"Piękna, bardzo sympatyczna sunia w typie owczarka podhalańskiego. Ma ok 5 lat [10.12]. Towarzyska, mająca dobry, przyjacielski kontakt z człowiekiem. Lubi spacerować, ale też chętnie pilnuje terenu. Ładnie chodzi na smyczy i na lince treningowej, choć linkę ma nie do końca opanowaną (czasami się jej zaplątuje). Reaguje na przywołanie, nie ciągnie. Dogaduje się z innymi psami, nie jest konfliktowa. Polecamy do adopcji."
Nr czipa: 982061600051347
Od 13 grudnia 2012 roku sunia jest pod opieką Fundacji Bono.
Jeśli ktoś chciałby pomóc nam w utrzymaniu suni to podaję dane- każda nawet najdrobniejsza kwota jest dla nas cenna!
Fundacja Pomocy Zwierzętom "BONO"
ul.Wielkie Młyny 16
80-849 Gdańsk
Nr konta: 53 1240 1268 1111 0010 3558 4567
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
beata.sekulska@fundacjabono.pl
tel. 502 623 982
Od 13 grudnia 2012 roku sunia jest pod opieką Fundacji Bono.
Jeśli ktoś chciałby pomóc nam w utrzymaniu suni to podaję dane- każda nawet najdrobniejsza kwota jest dla nas cenna!
Fundacja Pomocy Zwierzętom "BONO"
ul.Wielkie Młyny 16
80-849 Gdańsk
Nr konta: 53 1240 1268 1111 0010 3558 4567
KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI:
beata.sekulska@fundacjabono.pl
tel. 502 623 982
dnia 17 Maj 2013 14:01:36, w całości zmieniany 2 razy
Śliczna jest, oby znalazła wspaniały dom

jakie ma piekne owieczkowe uszy :)
Cudna !
Wiemy o niej... Miała jechać do nas na DT, ale znowu trafił się pilny przypadek

Jak tylko znajdziemy miejsce dla niej to będziemy ją zabierać.
No i miejsce w dt czeka, ale nie ma transportu:(
Szukamy transportu z Wojtyszek do Chojnic. dnia 02 Grudzień 2012 20:47:49, w całości zmieniany 1 raz
A może zamieść prośbę oi transport na FB na grupę:
https://www.facebook.com/groups/425886884111869/
Lub na FB " Transport tu i tam"
https://www.facebook.com/pages/Transport-tu-i-tam-po-drodze-mi/199778306699364?fref=ts
Sunia od dziś jest pod naszą opieką, tzn. pod opieką Fundacji BONO:)
Bardzo serdecznie dziękujemy za transport zuzalon iii... Akrim, która wprawdzie nie prowadziła auta, ale była potrzebna do odbioru suni ze schroniska i jako "zagadywacz" kierowcy


Dziewczyny wyjechały chyba ok. 2 w nocy i niedawno wróciły

Dzięki serdeczne zuzalon!
Sunia podobno fajna, odważna, przyjacielska iiii... podobna do Twiggy:) Ma śmieszne uchole i za dużo skóry na mordce

Mirka mówi, że raczej jest młodsza niż te 5 lat, które jej wpisali w Wojtyszkach.
Tylko chuda bardzo i cycki wyciągnięte:( No i żółte przebarwienia na grzbiecie- nie wiadomo czy brud, czy taka jej uroda.
Ponadto sporo blizn od pogryzień


Zorganizowała dziewczynom niezapomniane wrażenia węchowe przez całą podróż


PS. Dziewczyny nadały jej imię, bo była bidula bezimienna, ale... zapomniałam jakie



Dobrze że już nie siedzi w schronie.
Dziewczyny wyśpijcie się porządnie -zasłużyłyście

Super :):)
Super zuzalon i Mirka za ten maraton po Polsce

jak się nazywa?....Ryjec?


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
nieee to:
Mafi


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
cycuchy wyciągnięte i odruch podnoszenia nogi dla szczeniąt do karmienia jak ją "macałam" po nich - to plus wyłysienie i chudość oznacza że niedawno miała szczeniaki ,pytanie tylko ile razy je miała?

Zapach , o którym pisze mc-mother to nie tylko zwykły




dzięki zuzalon za maraton samochodowy

podróż z wrażeniami : o zapachowych już wiecie


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
wczoraj w Wojtyszkach o 9-tej rano było minus 19 stopni
Ale pięknie

Te widoki to bonus dla Was od natury

O jej to nawet na polnocy Ontario tak zimno nie bylo ..
Aaaleee cuudnie!

Śliczne okoliczności przyrody miałyście!
Dzisiejsze wieści o Mafi i... Loli są bardzo dobre

Mafi była dziś na spacerku, zachowywała się grzecznie, z innymi psami nie zadzierała




Trochę niepokoi się przy misce- prawdopodobnie musiała walczyć o jedzenie, bo cały czas jedząc kontroluje miskę i otoczenie, jakby bojąc się że jej ktoś zabierze to, co ma.
Ale najciekawsza jest wiadomość o tym, że Mafi i Lola od razu się zaprzyjaźniły

Dzięki Mafi, która jest odważna i dość pewna siebie- Lola pierwszy raz dziś chodziła wyprostowana i z podniesionym łebkiem



To wspaniale wiadomosci :) :)
Dziewczyny! Jestem pełna podziwu!
Świetna robota!
Żałuję, że mój matiz nie nadaje się do przewożenia psów o podhalanich gabarytach (chyba, że z 15 km - tak wożę swoje do weta- nawet Hektora


Oj tam, oj tam Jesi- dla chcącego nic trudnego


Ja przez kilka lat woziłam psy wyłącznie matizem i wcale nie było tragedii- rozkładasz tylne siedzenia, kładziesz koc i mieszczą się nawet dwa(!) podhalany- tak na każdy spacer jechał Odi z Dunką i jeszcze dwa niepieski się mieściły

O! A ja myślałam, że się nie da :)
Moje siedzenia coś maja w sobie (coś tam trzyma w środku), bo nie mogę ich z tyłu dobrze rozłożyć i robi się taka gondola, że odpuściłam sobie i wożę piesa na tylnym normalnym , tylko pies musi się deczko skurczyć.

W cinqecento miałam rozłożone siedzenia i służył do wożenia paszy

ale się zezłomował

Myślałam, że matizy tak mają, ale skoro mówisz, że się da normalnie rozłożyć, to muszę to rozpracować

Piękna zima!
Sprzedam patent samochodowy: całkowicie zlikwidować oparcia od tylnej kanapy i mamy ciężarówkę do wygodnego wożenia psów!
O! A ja myślałam, że się nie da :)
Moje siedzenia coś maja w sobie (coś tam trzyma w środku), bo nie mogę ich z tyłu dobrze rozłożyć i robi się taka gondola,
Bo ja nie rozkładałam, tylko składałam siedzenia- do przodu oparcie. A koc, żeby wyrównać powierzchnie między złożonymi siedzeniami a bagażnikiem

A widzisz ...



Dzisiejsze wieści o Mafi i... Loli są bardzo dobre

...
Ale najciekawsza jest wiadomość o tym, że Mafi i Lola od razu się zaprzyjaźniły

Dzięki Mafi, która jest odważna i dość pewna siebie- Lola pierwszy raz dziś chodziła wyprostowana i z podniesionym łebkiem









Dzieki AKRIM za towarzystwo w doli i niedoli zapachowej



Pozdrawiam.
To dla wszystkich zainteresowanych a w szczególności dla zuzalon w podziękowaniu za podróż do lepszego świata dla Mafi- i tutaj wkleję fotki dziewczynek na spacerze:)
Lolulka- damulka

Teee, ONek, nie za bardzo się tu panoszysz, co?

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Lolka, chodź- powiem Ci na uszko jak ustawimy te wyżlice


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us dnia 17 Grudzień 2012 1:24:20, w całości zmieniany 1 raz
Dziewczyny z przyjaciółmi przespacerowały się po obu wątkach, a ja za nimi


Ale fajnie! Jak dużo piesów!
Trzeba miec albo duzo sily albo duzo charyzmy by takie stadko prowadzic na spacer

Kurcze ale fajnie, ze sie tak dziewczyny polubily

Trzeba miec albo duzo sily albo duzo charyzmy by takie stadko prowadzic na spacer

Magda ma i to i to

a białasy zawarły sztamę poznał swój swego

Żeby tylko potem potrafiły się rozstać

Bo jak nie to będą musiały iść do domu w pakiecie

Przyjaźń trwa, chociaż dziewczyny są jak ogień i woda

Mafi- prawdziwa podhalanka pełną gębą, że się tak wyrażę- stróżuje bez przerwy, nawet na spacerze oszczekuje obcych z daleka, przychodzi na każde zawołanie, uwielbia pieszczoty i umie się ich domagać. Spuszczona ze smyczy nie posiada się ze szczęścia- biega, szaleje, skacze i tarza się w śniegu

Nigdzie się nie oddala- cały czas ma na oku obejście i stado. Na spacerze cały czas trzyma się opiekunki, nawet gdy psy Magdy pogoniły jakieś leśne zwierzę Mafi została na posterunku

No i dobra wiadomość jest taka, że Mafi na pewno nie ma 5 lat na jakie ją określono- ząbki ma ostre, bielusieńkie a jej zachowanie wskazuje, że to naprawdę młodziutki pies- ma może 3 lata.
Oddawaj to! To mój patyk


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
No cooo, trochę się pobrudziłam


Uploaded with ImageShack.us
Woooolnooość


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Piękna sunia


W tym miesiącu Fundacja BONO bierze udział w głosowaniu na Krakvecie w koalicji ze schroniskiem w Szczecinku:)
Możemy wygrać karmę dla naszych podopiecznych.
Bardzo proszę Was o wsparcie- głosowanie na nas i rozpowszechnienie informacji- pierwszy etap to głosowanie na dogo (TRWA TYLKO DO 14 STYCZNIA!!!), trzeba kliknąć w ankiecie: http://www.dogomania.pl/forum/threads/238339-Krakvet-stycze%C5%84-2013-wybieramy-kandydata
Jeśli wygramy na dogo, to będziemy oficjalnymi kandydatami Dogo i Miau do głosowania na Krakvecie.
Z góry dziękuję za poparcie nas w imieniu białasów pod naszą opieką


Mafi wypatruje swojego domu...

Kto przygarnie Mafi? dnia 19 Styczeń 2013 14:46:53, w całości zmieniany 1 raz
Mafi już też gotowa na nowy domek?
prawie gotowa


Skąd-dokąd?
potrzebny transport Człuchów- Zielona Góra lub coś na tej trasie
Oj, to całkiem nie moje rejony, ale może ktoś zobaczy i okaże się, że mógłby jechać.
OJEJU, czyzby Mafinka wybierala sie do domku??? Jupijajej!

W razie czego, jak nie bedziecie mialy korzystniejszej opcji to zadzwoncie - cos dogadamy, tylko jeszcze dajcie znac na kiedy ten transport???
Mafi a właściwie teraz Milka pozdrawia wszystkich ze swojego domu:)
Misiek- dobry kolega podzielił się kanapą i swoim fajnym domkiem




Dobraaaaanoooc


Nie mogę !
Jakie uśmiechnięte, szczęśliwe mordki!
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia Milko

slicznie :)
cudownego zycia Milko :)
szczęściara ta Milka

dzięki cromikom za wizyte


Dobraaaaanoooc


Dobrej nocy i dobrego życia dziewczynko - cieszę się bardzo! Kurde, aż mi się morda śmieje.
Dzięki wszystkim! Bono, Magda (DT), cromiki i ... Państwu Miśka i Milki!
Dobra robota!

Rozbrajająca jest, jak tak śpi na tej piłeczce

Milka powodzenia w nowym domku

Ale widzę już na fotkach, że jesteś szczęśliwa i bardzo się z tego cieszę

Fajnie, że masz takiego ślicznego kolegę do zabawy. Uwielbiam patrzeć na bawiące się razem psiaki

Misiek- dobry kolega podzielił się kanapą i swoim fajnym domkiem


On tu raczej wygląda jak dumny kochanek



No, znowu kanapa i pluszaki. Tak trzymać

Kolejny happy end



Milka jest chora- ma zapalenie jelit:( Ma silną, krwistą biegunkę, wymiotuje i nie chce jeść. Badania krwi nic nie pokazały- wszystko prawie ok. Na usg wyszły problemy z jelitami:(
Leży biedna, osowiała i nie interesuje jej świat.... u weta była bardzo grzeczna (o dziwo, bo kilka dni temu chciała go zjeść a teraz dała sobie nawet usg zrobić).
Trzymam kciuki za biedulę.
Ojej

Milko! Zdrowiej szybko!
Jedynie co mogę poradzić to siemie lnianie- o którym weci często zapominają.
Milko wracaj do zdrówka jak najszybciej, trzymam kciuki za Ciebie sunieczko.
O nieeeeee! A czy to zagraża jakoś jej zdrowiu lub niedaj bosze zyciu??? Bidula



Jedynie co mogę poradzić to siemie lnianie- o którym weci często zapominają.
Pod warunkiem, że nie jest uczulona

Zdrowiej Milka !
i jakie wiesci jak sie czuje malutka
Co tam z tymi jelitami ?
My też to właśnie przechodzimy, tylko chyba lżej, bo biegunka nie była krwista i nie wymiotował.
Napisz, czy już dobrze z niunią

o matko jakas plaga czy co moja Nanunia odeszla na krwotoczne zapalenie jelit

Przepraszam za brak wieści, nie świeciło mi się chyba i przegapiłam

Z jelitami już wszystko w porządku:) ale bardzo długo trwało leczenie i choroba nawracała

Teraz w domu jest remont i Misiek musi być izolowany, bo zeżarłby wszystkich fachowców a Milka spokojnie sobie chodzi miedzy nimi po domu- gdy pani już ich zaakceptowała to Milka zrezygnowała z zamiaru pożarcia ich


Nauczyła się też jeść suchą karmę, bo do niedawna nie wiedziała co to jest i nie chciała nawet spróbować. Problemy z jelitami się skończyły, ale za to zaczęły się z uszami- najpierw Milka, później Misiek i teraz znowu Milka

Poza tym wszystko super

Bardzo mądra sunia z Milki

"Halo tu Milka zwana też Lalunią ,pojechałam niedawno na "wczasy" ,teraz jesteśmy na wsi, w swoim domku i szaleję z Miśkiem w Odrze:)
Na początku bałam się wody

I kto tu komu był potrzebny?


pozdrawiam

Milka!
Uważaj na wiry w rzece

No właśnie wlazłam, żeby fotki wkleić... a tu już ktoś mnie ubiegł

To wkleję pozostałe


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Milka zwana też Lalunią:) ma się świetnie, coraz lepiej się wpasowuje w rodzinę. Teraz są na wsi, w swoim domku i Milka szaleje z Miśkiem ciesząc się wolnością i pluskając na zmianę w Odrze i w stawie:) Jest przyjazna wobec psów z sąsiedztwa, kaczek, kur i innego wiejskiego inwentarza.
Uwielbia spać w czystej pościeli szczególnie gdy się wcześniej utytła w ogrodzie






mc- mother wiesz dlaczego wszystkich zdjęć nie wstawiłam? bo tak na 100 % nie wiem która to Milka



ps. na tym pierwszym zdjęciu Milka jest na pierwszym planie, a na tym drugim jest na drugim planie prawda?

Zgadza się


było trudno boo Milka to nie ma takiej "dziewczyńskiej mordki"

a co wygrałam?

Fakt, ona nawet posturę ma taką bardziej samczą, a wielkością też Miśkowi nie ustępuje.
Wygrała Pani uśmiech zastępcy prezesa

