Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
bede miala rozprawe w Sadzie czyli odbędzie się posiedzenie w przedmiocie warunkowego umorzenia,
wiec, bede mogla zostac policjantką?
Oficjalnie, aby ubiegać się o pracę w policji, musisz mieć status osoby niekaranej (piszesz takie oświadczenie, a oni sprawdzają to w rejestrach). Według tego co mówisz, postępowanie zostanie umorzone, a więc mimo, iż jesteś osobą oskarżoną, nie będziesz karana.
Na pewno po sprawdzeniu zobaczą to w rejestrze i tutaj dużo zależy od czynu, o jaki jesteś oskarżana - jeżeli było to poważne przestępstwo, nawet jeśli postępowanie zostało umorzone, mogą odrzucić Twoje podanie. Oczywiście nie koniecznie to zrobią, bo według przepisów rekrutacyjnych jesteś "czysta".
Sąd na rozprawie moze to całkowicie umorzyć?
Jeżeli jesteś oskarżona, ale sąd nie ma 100% pewności, że to Ty popełniłaś to przestępstwo, może umorzyć sprawę.
Natomiast, jeśli wiadomo, że to Ty tego dokonałaś, przypuszczalnie dostaniesz wyrok w zawiasach (chyba, że pojawią się mocne okoliczności łagodzące, sąd może odstąpić od kary).
jezeli wszystko pojdzie po mojej mysli, moze tego nie byc w rejestrze karnym??
Warunkowego umorzenia postępowania karnego dokonuje się najczęściej już w trakcie postępowania przygotowawczego. Polega ono na uwolnieniu Cię od ponoszonej odpowiedzialności karnej, ale mimo to nadal jesteś obarczona winą za dokonanie danego przestępstwa (jednak tylko teoretycznie - bez wyroku, nawet w "zawiasach").
Okres takiego warunkowego umorzenia jest tzw. próbą, która trwa od roku do dwóch lat (wszystko zależy od sędziego, przestępstwa, Twojej postawy itd.). Z tego co mi wiadomo, przez okres próby w kartotekach będzie informacja o Tobie, jako o osobie, której przypisuje się popełnienie czynu karalnego. Dopiero po upływie czasu próby informacje takie wymazywane są z rejestrów.
To działa podobnie do warunkowego zawieszenia odbywania kary, tyle, że tutaj zaniechanie masz już na etapie postępowania, biorąc po uwagę możliwą karę, a nie karę, jaką otrzymałaś (bo takowej nie otrzymujesz).
osoba do której to powiedziałam
złożyła fałszywe zeznania, jak juz pisałam miałam swiadków.
Ogolenie zeznania nie są dobre gdyz wszystko jest napisane ze dzialo sie to dnia poprzedniego.
Jeżeli wypowiedziałaś groźbę przy policjantach, to potwierdzą Twoją winę, do której i tak sama się przyznałaś.
Natomiast jeżeli osoba "poszkodowana" składa fałszywe zeznania, a funkcjonariusze są w stanie im zaprzeczyć - oczywiście, powinnaś złożyć wniosek o powołanie ich na świadków w postępowaniu.
Przyznałaś się do winy, więc wiadomo, że działałaś umyślnie. Nie musisz już dodawać, że zrobiłaś to specjalnie, bo to wynika z przyznania się do winy.
Przeprowadzenie badań na wariografie raczej nie będzie możliwe, ponieważ:
a. jest to stosunkowo drogie badanie
b. ranga sprawy i szkodliwość tego czynu karalnego jest zbyt niska, by wykorzystywać do jej wyjaśnienia tak zaawansowane środki.
nie znam nazwisk policjantow,
mam podac date i godzine interwencji?
jak napisac taki wniosek i gdzie go wysłać?
Adwokat w czasie rozprawy może (zwyczajnie - ustnie), zwrócić się do sądu o powołanie na świadka funkcjonariuszy, którzy uczestniczyli w interwencji.
W takiej prośbie zazwyczaj trzeba podać też imiona, nazwiska i adresy osób, które mają zostać świadkami.
Jeżeli jednak nie posiadasz takich danych, wystarczy chyba data i godzina interwencji razem z adresem jednostki, z jakiej pochodzili funkcjonariusze (zależnie, w jakim rejonie była interwencja). Powinnaś o to dopytać adwokata, on będzie najlepiej wiedział, jak taki wniosek (czy usty, czy pisemny) złożyć.
nie mam adwokata, bynajmniej nic o tym nie wiem. Jestem niepelnoletnia.
To jak, dobrze bedzie jezeli napisze do Sadu o swiadków? muszą policjanci byc na rozprawie? czy moge napisac zeby ich przesluchano wczesniej?
Przede wszystkim powinnaś mieć przedstawiciela, czyli adwokata (jeśli nie masz ku temu środków finansowych, możesz złożyć do sądu wniosek o przydzielenie obrońcy z urzędu).
Skoro jesteś niepełnoletnia, rozumiem, że jest to sprawa w sądzie rodzinnym?
Być może Twoi rodzice wiedzą coś o adwokacie, skoro Ty tego nie wiesz.
Niezależnie jednak od faktu posiadania obrońcy, powinnaś złożyć wniosek do sądu o powołanie policjantów na świadków, skoro są jedynymi osobami, które mogą potwierdzić Twoją niewinność w kwestii użycia przez Ciebie niebezpiecznego narzędzia.
Przy tym, osoba która oskarża Cię o to, również zostanie pociągnięta do odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań.
Policjanci powinni składać zeznania podczas jednego z przewodów, jawnie.
nic nie slyszalam o żadnym adwokacie... raczej go nie mam...
a jak napisac wniosek o przydzielenie obrońcy z urzędu?
nie bede za to płacic?
Tutaj masz informacje o potrzebnym wniosku:
http://prawocywilne.blox.pl/2009/03/Jak-zlozyc-wniosek-o-przyznanie-adwokata-z-urzedu.html
Nie, nie płacisz, ponieważ przydzielenie adwokata z urzędu jest przewidziane przede wszystkim dla osób będących w trudnej sytuacji finansowej.
Mimo wszystko uważam, że powinni to zrobić Twoi opiekunowie, ponieważ jako osoba niepełnoletnia (masz mniej niż 16 lat?), to oni za Ciebie odpowiadają, a Ty nie masz takiej możliwości w myśl prawa.
Tyczy się to oczywiście aspektu złożenia wniosku formalnego o przydzielenie adwokata z urzędu.
jezeli jest to postepowanie o warunkowe umorzenie to adwokat jest, az tak potrzebny?
nikt mi nie wspominał o adwokacie
Jeżeli masz 17 lat, możesz sama wystąpić o przydzielenie adwokata lub sama wybrać swojego obrońcę.
Automatycznie obrońca jest Ci przydzielany przez sąd do ukończenia 17 roku życia, czyli kiedy jesteś nieletnia. Potem o przydzielenie adwokata z urzędu musisz składać już wniosek sama.
Nie ma czegoś takiego jak postępowanie o warunkowe umorzenie.
Przeciwko Tobie toczy się postępowanie za popełnienie czynu karalnego. Możesz (jako oskarżona) lub Twój obrońca lub Twój prawny opiekun (chociaż po ukończeniu 17 roku życia nie musi), złożyć wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.
Na podstawie analizy sytuacji i wniosku sąd może umorzyć postępowanie przeciw Tobie. Ale nie przeprowadzi postępowania o umorzenie, bo coś takiego nie istnieje.
To musi wyglądać mniej więcej tak:
Według art. 137 KPC policjantów powołuje się na świadków w postępowaniu poprzez ich przełożonego, a więc podając adres ich komendy.
We wniosku musisz zawrzeć miejscowość, datę i godzinę interwencji oraz adres jednostki (komendy lub komisariatu), z której byli funkcjonariusze.
ale dostalam zawiadomienie o to, ze bedzie postepowanie o warunkowe umorzenie....
DO UKOŃCZENIA 17 ROKU ŻYCIA ADWOKAT JEST CI PRZYDZIELANY AUTOMATYCZNIE, Z URZĘDU, PONIEWAŻ JESTEŚ NIELETNIA (jeżeli nie masz swojego obrońcy, którego np. wynajęli Ci rodzice).
Ty mówiłaś, że ukończyłaś 17 lat, więc nie jesteś już nieletnia. Co za tym idzie, możesz wystąpić o przydzielenie Ci adwokata z urzędu (jeżeli zachodzi taka potrzeba i są ku temu przesłanki - np. niemożność wynajęcia obrońcy z powodu złej sytuacji materialnej). Automatycznie obrońcy Ci już nie przydzielą, ponieważ masz powyżej 17 lat.
Prawo jest prawem i bez żadnych zmian wynikających z lokalizacji działa tak samo - na wsi, w miasteczku czy w mieście. Musisz podać pełen adres jednostki, nie tylko "Komisariat w Koziej Wólce".
Co do szczegółów związanych z warunkowym umorzeniem procesu, tutaj masz link:
http://*********.org/prawo-karne/207-warunkowe-umorzenie-postepowania.html
Nigdzie nie jest napisane o jakimkolwiek postępowaniu umarzającym postępowanie karne. Ja również nigdy o czymś takim nie słyszałem i nie wiedziałem.
Umorzenie może nastąpić na wniosek, ale nie umarza się postępowanie postępowaniem.
To ok. Napisze o przydzielenie adwokata.
Dziękuję za pomoc.
I bardzo dobrze
Może mi Pan odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie,
czy protokół, który spisuje policjant oryginał protokołu wysyłają do prokuratury, ale czy np. kopie protokołu są w komisariacie?
Podejrzewam, że tak, bo nawet chyba mają taki obowiązek - przechowywać kopie protokołów. Nie wiem tylko, jaki jest obowiązujący czas przechowywania takiej kopii.
ok. dziekuje za odp