ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleduży szczeniak w typie owczarka belgijskiego szuka domuKUTNO- szczenna sunia- pilna pomoc potrzebna!Visenna - szczeniaczki urodzone 19.05.20113 porzucone szczeniaki szukają DS/DT.Szukam szczeniaka - NO Inbreeding !!!czerwiec 2012 - szczeniętaOborowe szczeniory dwa :)Szczenięta w hodowli Cobegardenchore szczeniaki2 szczeniaki w pudełku!
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

znalazłam to na allegrataka włos się na głowie jeży zgłosiłam tam uwagę dotyczacą tych psiaków. jak mozna im jeszcze pomóc?
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/zdjecie/10633189_1.html

miejscowosć Kamienna Góra dnia 09 Luty 2011 10:28:41, w całości zmieniany 2 razy


Poczekac az na forum zarejestruje sie nowy , szczesliwy wlasciciel szczeniaczka, kupionego za 300, bo po co z rodowodem, jak ma byc tylko do kochania?
Ta suka jest w okropnym stanie
chuda i pełno kołtunów

Ta suka jest w okropnym stanie
chuda i pełno kołtunów


I na lancuchu, a szczeniaki ledwie chodza i wychudzone- same piora i kosci


kurcze może zgłosić to do TOZ-u w okolicy? suka wygląda tragicznie
Familia, a był jakis kod w ogłoszeniu albo województwo? Bo jak szukałam Kamiennej Góry to mi wyskoczyło kilka- w różnych częściach Polski.
I sunia i szczeniak wyglądają przerażająco
Miejscowość: Kamienna Góra
Kod pocztowy: 58-400
Sprzedam owczarki podhalańskie. Ośmiotygodniowe 4 szczeniaki, pieski.Województwo Dolnośląskie, Powiat Kamiennogórski.
to są same nieszczęścia a ktoś na tym kasę chce zbić. Pomysł aby to zgłosić do TOZ-u to jest jakiś krok do przodu
rany...jakie biedaki, suka wygląd jak szkieletor, a pieski...tragedia....
wysłałam wiadomość do TOZ-u w Jeleniej Górze zobaczymy co z tego będzie
Mam niedaleko do Kamiennej i jak tylko mogę jakoś pomóc to śmiało piszcie co trzeba zrobić...

Aż mnie ciarki przeszyły...
O MATKO !!!
CZARNA ROZPACZ ...
jak można ...
Wiadomo coś o tych bidach?...
no właśnie, wiadomo coś?
pisałam do TOZ-u ale oni mi odesłali że wiadomość została automatycznie usunięta to napisałam do schroniska w Jeleniej Górze to odpisali że w ogłoszeniu nie ma nic o zaniedbanych zwierzakach a podałam im stonkę gdzie są zdjęcia z tymi biedakami. Tak się sprawa ma
Oj to niedobrze... Tak sobie myślę, może by tam zadzwonić i podjechać żeby zobaczyć jak to wszystko się ta ma...
można i tak bo nawet jeśli te szczeniaki zostały już sprzedane to ta suka napewno będzie miała następne a ona taka wychudzona jest strasznie.
Dziewczynki aktualnie mogę tam jechać w każdej chwili, to nie jest problem:) Tylko potrzebowałabym kilku rad, bo nigdy nie robiłam takiej "interwencji"... A serduszko mi się kraja jak widzę taką bidę tak blisko mnie:(
no halo dziewczyny pomóżcie.
tylko zastanwiam sie co zrobisz? bez pomocy tozu i policji nie mozesz nawet wejsc na teren posesji, nie masz prawa dojsc do psa. czy policja luub toz moga tak od razu psa odebrac?
Najlepiej byłoby zabrać stamtąd te biedactwa... Nie mam pojęcia jak to wygląda od strony prawnej, ale wydaje mi się, że chyba policja ma prawo zabrać takie pieski:(
do UWAGI w TVN zgłosić, oni maja akcje Zwierze jest jak czlowiek-czuje. i jezdza do roznych przypadkow.
wydaje mi się, że bez policji to nie masz nawet po co tam jechać właściciel suki może odmówić Ci wejscia na posejsę jak "wyczaji", że chcesz mu narobić problemów... najlepiej właśnie kogoś, kto ma uprawnienia do kontrolowania takich zwierząt, wtedy wypełnia raport, że zwierzęta są zaniedbane i chyba może zbrać pieski. Ale niewiem w Polce prawo jest pod tym względem bardzo kiepsko skonstruowane... z tego co wiem, to jak suka ma miskę z wodą, dostęp do jedzenia i łańcuch w miarę długi i ma zapewnione minimum to włąściciel nie łamie prawa...
niewiem nie znam się, ale wiem, ze takie interwencje to nie jest prosta sprawa... należało by jakiegoś fachowca zapytać...
Troszkę dzisiaj popytałam tu i ówdzie i z tego co się dowiedziałam to TOZ może odebrać pieski jeśli stwierdzi, że cos jest nie tak... Ale z tego co wiem to na nasz legnicki TOZ nie bardzo można liczyć, jednak w Jaworze działają bardzo konkretne i pomocne osoby.
Kwestia tylko jest innego rodzaju... Ja tutaj mogę poruszyć niebo i ziemię, tylko co dalej? Damy radę pomóc tym psiakom?

A może ktoś tam dzwonił do tych z ogłoszenia? Ja wieczorkiem zadzwonię i zapytam o pieski, ile zostało i spróbuję coś wyciągnąć od tych ludzi.
prawdopodobnie znlezienie domu dla szczeniakow nie będzie takie trudne, oczywiście sprawdzonych i zatwierdzonych. Z umową o sterylce/kastracji gdy osiągną odpowiedni wiek.

Mogę popytć jak coś, bo mam kogoś w rodzinie kto pytał ostatnio o szczeniaka Op-suczkę do adopcji, oczywiscie z obowiązkową sterylizacją.
TOZ i policja.
Nie każdy TOZ działa jak trzeba, więc fajnie byłoby wiedzieć gdzie uderzyć...
Pieskom jak najbardziej pomożemy, jeśli tylko uda się je wydostać.
tak skromnie zapytam czy wiadomo coś o tej biedocie