ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleOsoby z pobliża Rudy SląskiejKrakĂłw 06.03.2014 MSListUwaga, uwaga!PodwyĹźszona bilirubina !!!!!Pytanie dotyczące zmiany przydziału do Szkołynajlatwiej w wojewodztwie?badania krwiAlergia19.04 Katowice
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Dziennik Bałtycki organizuje konkurs na najsympatyczniejszego zwierzaka. Schronisko w Sopocie zgłosiło dwa psiaki - pięknego, rezolutnego Kosme i starszego, raczej nieadopcyjnego Rudego. Psiaki razem trafiły do schroniska, prawdopodobnie razem spędziły całe życie i nie mogą bez siebie żyć. Dlatego postanowiono ich nie rozdzielać i wyadoptować razem.
Wygraną w plebiscycie jest prezentacja na billboardach w całym Trójmieście, tak więc szansa na znalezienie domu dla dwupaka wzrasta niebotycznie.
Trzy dni temu dwupak był na pozycji dwustuktórejś, wczoraj - na 6., a dziś - na 3.
Głosowanie jest do końca września, codziennie.
Można oddać każdego dnia po 5 głosów tradycyjnie, po 5 przez fb (one się liczą podwójnie czyli z fb 10 głosów).

http://www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/karta/60,rudy-i-kosma-bo-przyjaciol-nigdy-sie-nie-rozdziela,3766,id,t,kid.html

I jeszcze opis ze strony:
Mieszkają razem w sopockim Schronisku. Jeden rudy, terierowaty, lat 10, drugi prześliczny, PONowaty, lat 6. Oba znalezione przywiązane w lesie do tego samego drzewa w marcu 2013 roku. Przerażone, osowiałe, a Rudy do tego potwornie kaszlący, z zadawnionym zapaleniem krtani. Widać było, że psiaki bardzo dobrze się znają, od początku były dla siebie ogromnym wsparciem. Kosma naśladował śmielszego Rudego. I tak z najsmutniejszych psów w schronisku stały sie największymi wariatami.

Łączy je wielka psia przyjaźń. Co nie znaczy, że pieski tylko się do siebie tulą. Czasem Kosma uszczypnie Rudego, gdy jest zazdrosny, a Rudy odepchnie Kosmę od głaskania. Ot, jak to w życiu. Gdy trafiły do schroniska, pierwszego dnia Kosma był bardzo zdenerwowany i skoczył na Rudego przy karmieniu. Z uwagi na starszego psa przesadziliśmy je do osobnych boksów, bo chcieliśmy, żeby senior miał spokój. No i się zaczęło... Oba psy podniosły taki lament, że niosło się na całe schronisko. Skakały na bramkę, wyły, a najbardziej Rudy. Czym prędzej zostały połączone znowu razem. Kosma już nigdy więcej nie wyładowywał swoich nerwów na towarzyszu.

Te psy najpewniej razem się wychowały, razem straciły dom i razem wylądowały w schronisku. Najtrudniejsze dla siebie chwile przeszły razem. Teraz przed nimi wielka szansa. Jako silna reprezentacja sopockich bezdomniaków, RAZEM kandydują do tytułu najsympatyczniejszych. Kibicujemy im z całych sił. Jednak po cichu liczymy, że konkurs przyniesie naszym przyjaciołom jeszcze jedną wygraną– dom, w którym będą mogły zamieszkać razem.


No to głosujemy:)