Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam.
Wiem, że nie jest to forum lekarzy policyjnych, ale nie wiedziałem, gdzie mogę się zwrócić z moim pytaniem.
Sprawa wygląda następująco:
w obecnej chwili posiadam orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (kod 10- n; choroby neurologiczne). Wiąże się to z dziedziczną polineuropatią czuciowo- ruchową. Choroba została zdiagnozowana, kiedy miałem 15 lat.
Fakt, dotyczy ona stawów skokowych (przyciągania stopy) oraz dłoni (mięsień odwodziciel kciuka). Choroba nie postępuje, w zasadzie, to na moje oko wsio jest w porządku , ale kwity mam.
Czytałem juz pdf nt. rekrutacji i komisji lekarskiej (ktoś tutaj już wklejał, ja niestety nie mogę tego zrobic przez blokadę forum)
i z tego co mi się wydaje, to kwalifikuje się jako N.
Pytanie brzmi: czy ktoś się juz spotkał z takim przypadkiem, jeżeli ktoś również cierpi na taką chorobę, to co mu powiedzieli na komisji lekarskiej i jaki był werdykt itp., czy jeżeli nie dostanę ponownie orzeczenia o niepełnosprawności to czy będę miał jakiekolwiek szansę na dostanie się do policji, czy odpuścić sobie działania w tym temacie?
Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
Podrawiam
PS. Nadmienię jeszcze, że mam wadę wzroku -1,5 na obu oczach, nie pogłębia się od 10 lat i chciałbym to poprawić zabiegowo- czy takie "poprawki" tez mnie skreslają?
http://www.policja2009.fora.pl/search.php?mode=results
...czytaj i sam sobie odpisz