Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam, chciałbym wiedzieć jak długo pracuje się w OPP. Czy są jakieś tendencje do przeniesień do innych jednostek co kilka miesięcy, lat czy można pracować całe życie jeśli przełożonemu tak się podoba. Czy jeśli już przenoszą kogoś do innej jednostki to gdzie, bliżej miejsca zamieszkania czy obojętnie gdzie byle w granicach województwa? Czy uprawnienia do kierowania pojazdem uprzywilejowanym należy zrobić na własną rękę czy można liczyć na zwrot kosztów albo wysłanie na taki kurs przez przełożonego? Z góry dzięki za wszelkie info
Nie ma reguły, możesz robić pół roku, rok albo 5 i dalej siedzieć w opp. Sami nie przenoszą, chcesz się wydostać to podania musisz pisać sam i wiedzieć dokąd iść.
Skierowanie na uprawnienia daje przełożony i to nie jest żaden kurs, tylko badania psychologiczne, okulista i na koniec zwykłe orzeczenie od lek. med. pracy.
A taka wkladka i tak moze ci w niczym nie pomoc bo zazwyczaj kirowcy sa juz obsadzeni no chyba ze jakims cudem w czasiue urlopu raz skiadziesz za kolkiem
radosny troszkę czarno to widzisz. Teraz jak nabory bardziej sfeminizowane to kto zostaje w OPP? Faceci, i jest szansa siedzieć za kółkiem nawet miesiąc po kursie.
damex_14 nie bój się służby w Oddziałach, ukształtuje Ci to charakter
radosny troszkę czarno to widzisz. Teraz jak nabory bardziej sfeminizowane to kto zostaje w OPP? Faceci, i jest szansa siedzieć za kółkiem nawet miesiąc po kursie.
damex_14 nie bój się służby w Oddziałach, ukształtuje Ci to charakter
Póki co dostałem przydział do KMP Częstochowa.
I ciesz sie z kmp bo masz farta