Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Mocno przytulam ....
Zwykle słyszałam, że mi przejdzie, że przecież widziałam go tylko raz więc to pewnie tylko zauroczenie itp.
Znam to ludzkie podejście. Jednak nie dziw się im, sama wiesz, że dopóki się tego nie przeżyje, dopóki tego uczucia nie zaznasz, to tak naprawdę masz nikłe pojęcie o prawdziwej Miłości. Życie po drodze funduje ludziom najczęściej lustrzane odbicie tego uczucia, dwuwymiarowe. Nie wiedzą nawet że może byc obraz trójwymiarowy. Wcześniej czy później każdy, nawet Ci którzy tak mówią tego doświadczą i wtedy Cię zrozumieją.
Zobaczą, że to o czym mówiłaś to coś zupełnie innego niż "motylki w brzuchu", że to "wybuch atomowy w sercu".
Jeszcze raz Ci powtórzę, bliźniak bliźniaka nie opuszcza NIGDY. Piszesz o swoich snach, On też tam jest, bo w sobie nosisz Jego cząstkę. W sercu. Wyobraź sobie, że Twoje myśli, Twoje uczucia które ubierasz w słowa w głowie, w tej głowie zamieniają się w dwa diamenty i że te diamenty przesuwasz od głowy do serca, przenosząc do niego całą swoją uwagę. Tam właśnie znajdziesz, Twoją Bliźniaczą Duszę. Ktoś tu pisał chyba o "myśleniu sercem" i to jest to Wasze połączenie.