Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam, mam taki problem dostałam odmowę wydania poświadczenia bezpieczeństwa... a powodem jest mój mąż który był karany-mam możliwość odwołania się od tej decyzji do Premiera ale czy jest jakaś nadzieja ze on cos zmieni??
przeszłam całą rekrutacje z wynikiem 195p to chyba dużo jak na kobiete....
1 kiedy mój mąż był karany ja go nawet nie znałam 2 teraz jest innym człowiekiem ma normalną prace i nie ma zadnych konfliktów z prawem
"Każdy, kto chciałby wstąpić w szeregi tej formacji musi spełnić następujące wymagania:
posiadać polskie obywatelstwo,
posiadać nieposzlakowaną opinię,
nie być skazanym prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe,
korzystać z pełni praw publicznych,
posiadać co najmniej średnie wykształcenie,
posiadać odpowiednią zdolność fizyczną i psychiczną do służby w formacjach uzbrojonych, podległych szczególnej dyscyplinie służbowej, której gotów jest się podporządkować,
dawać rękojmię zachowania tajemnicy stosownie do wymogów określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych,
osoby podlegające kwalifikacji wojskowej powinny posiadać uregulowany stosunek do służby wojskowej."
wymagania spełniam...
prosze o rade
Hej, Z tego co czytałem większość osób dostaję pozytywną decyzję od premiera tylko musisz dobrze to napisać chodzi mi tutaj o odpowiednie argumenty,czyli to co pisałaś że twój mąż dziś już jest zupełnie inną osobą.. Jeśli twój mąż jest z wyrokiem to w takim wypadku nie posiadasz "nieposzlakowanej opinii" na chwile obecną ponieważ rodzina także ma na to wpływ. Oczywiście bardzo ważne za co był skazany jeśli nic poważnego to myślę że nie będziesz miała problemów z odwołaniem ; )
dzięki za odpowiedz- były to pobicia w czasach kiedy pracował na "bramce" w dyskotece, niestety boje się ze jego przeszłość może wpłynąć negatywnie na decyzją, ale z drugiej strony przecież ja nie miałam na to żadnego wpływu...
Czesc. Ja napisal bym do Premiera. Ty nie mialas wplywu na to co robil ktos, kogo nieznalas, lub znalas, ale nie laczyla Cie nic. gdzies czytalem o podobnej sytuacji gdzie chodzilo o ojca. Facet napisal do premiera i dostal pozytywna odpowiedz
Napisałaś pobicia więc to nie było jeden raz tylko kilka?? Wydaje mi się że może być ciężko ale pisz co Ci zależy . Może Ci wydadzą , chociaż ojca się nie wybiera niestety męża już tak i tu mi się wydaje może być problem .
Nic do stracenia przecież nie masz... próbuj! i głowa do góry!
odwolujac sie do Konstytucji , kazdy ma prawo by się odwołać... nie możemy ponosić winy za osoby na które nie mamy wpływu, nie możemy decydować za kogoś... mam nadzieje, że to się w końcu zmieni w trakcie sprawdzania ABO, bo jak można odpowiadać za czyny innych, dla mnie głupota
AxelF@ Dokładnie mam takie samo zdanie , jak możemy odpowiadać np, za członków rodziny zupełnie jest to niezrozumiałe tym bardziej że żyjemy w takich czasach gdzie w wielu rodzinach "czarna owca się znajdzie" i wtedy du*a
ja też tak myslę nie powinniśmy odpowiadać za czyny innych
to też nie odpowiadamy, ale czyni nas to nieodpowiednimi kandydatami...
dzięki ze odpowiedz to jeszcze zapytam -jak dostane odmowę od Premiera to co rok musze czekac od dty kiedy on odmówi zeby złożyć dokumenty jeszcze raz?
Na 99% dokładnie tak właśnie będzie z tym czekaniem,ale bądź dobrej myśli powinno być ok ; ) premier ma teraz gorsze sprawy na głowie
no niestety... nie powinno się oceniac człowieka poprzez pryzmat członka rodziny, bo to jest nie poważne, zwłaszcza taka formacja jak Policja nie powinna działać w ten sposób... ocenianie kogoś z góry nie nalezy "dobrych" działań
jasne, rozumiem o co wam chodzi i też tak uważam, ale mają tylu kandydatów, że mogą wybrać takiego, który jest w miarę "krystaliczny" i taką też ma najbliższą rodzinę...
powiem tak, jesli sam kandydat jest czysty, żadnych konflików z prawem i spełnia podstawowe wymogi do służby w Policji, które wszyscy już dobrze znamy na pamięć, a posiada jakiegoś członka rodziny, który już by takich wymogów nie spełniał, to i tak wg. mnie powinni dopuszczać i ew. jeśli za mało pkt. to wtedy odrzucić, dlaczego ? bo rodziny niestety nie wybieramy to raz a dwa może być też tak, że taka właśnie osoba akurat o wiele bardziej może się do tego nadawać niż taka "krystaliczna", może być to po porstu czyste powołanie takiej osoby do tego zawodu... różnie bywa... tak jak mówisz oesu , nadmiar kandydatów sprawił, że i zaczęło się "wybieranie", jednak mam nadzieje, że ktoś tam gdzies wie co to zdrowy rozsądek
Witam !
Interesowałem się troszkę tą tematyką i rozmawiałem z gromem osób... Z Policji, radca prawny oraz kadry. Sęk w tym, że kandydat nie może mieć powiązań kryminalnych... Niestety już nie pierwszy kandydat do służby poleciał za rodzinę... Oczywiście - odwołanie proponuję napisać, ale gdy przyjdzie odmowa - to nie składał bym ponowny raz papierów, bo przy następnej ABO na 99% było by podobnie... Instytucja zatarcia skazania za PRZESTĘPSTWO nie liczy się dla kandydatów do służby w Policji oraz najbliższej rodziny. Chyba, że jest to bardzo drobne przestępstwo o znikomej szkodliwości czynu, wtedy można mieć nadzieję. PozdroAxelF zastanów się jakich Ty kandydatów wybrałbyś na swoich pracowników. Nie chodzi o "ocenianie z góry" a to, że skoro mają TYLU kandydatów bez zarzutów to po co mają wybierać kogoś innego.
Jasne, nikt nie jest krystaliczny, ale lepiej wybrać tego bliżej "ideału" niż takiego, któremu do niego daleko lub kogoś ma w najbliższej rodzinie łamacza prawa