ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleMMKS - nabór III liga senior, junior, kadet, młodzik, dzieciKto na spotkanie; nabór - 15 styczen 2013 KWP Kraków?Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi nabór 2016 STYCZEŃSzkoła Policji w Sieradzu - Nabór lipcowy 2014Nabór zawodników MMKS Mińsk MazowieckiKWP Gdańsk nabór listopad/grudieńKSP Nabór Listopad 4 / Grudzień 30Nabór listopad 2012 KWP KatowiceKWP Bydgoszcz - nabór 4 lipca 2014Nabór KWP Kielce 2016 Kwiecień
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

tak sie dzis zastanawialem nad jedna sytuacja w naborze.
moze ktos tez o tym myslal itp.

zalóżmy:
Dajmy na to ze KW szczecin ma w kwietniu przyjac 55 osob

na liste wchodzi dajmy na te 55 osob. i przepuscmy ze 49 mieszka w samym ZS i jednostke jaka by chcieli sluzyc wymienia ZS.

a w wakatach jest sytuacja :

komenda szczecin potrzebuje osob tylko 5 osob
komenda xxx oddalona od szczecina o 100km potrzebuje 25osob
komenda xxx oddalona od sczecina o 200km potrzebuje 25osob

i co wtedy 5 osob idzie do szczecina a reszta ma codziennie dojezdzac
do komend oddalonych od miejsca zamieszkania np 150km bo tam zostal wyznaczony czy w czasie rekrutacji bierze sie pod uwage tylko tych co wyznaczyli dana jednostke w ktorej akurat brakuje osob do pracy.

mam nadzieje ze w miare zrozumiale wytlumaczylem. pozdrawiam



dołączam się do pytania, też nie wiem jak to jest. Gdyby było tak jak mówisz to by się nie opłacało, na same dojazdy wydał byś większość wypłaty, a żyć za coś trzeba

dzis sie zastanawialem przyklad wejdzie 55 ze ZS a w szczecinie beda mieli tylko 5 miejsc wec co z 50 ludzmi zrobia powiedza ze albo komenda ta i ta albo dowidzenia? wydaje mi sie ze podczas rekrutacji musza jakos to rozwiazywac ale niewiem

Jeżeli byłaby taka sytuacja, że pierwsze 55 miejsc na liście rankingowej zajęły osoby ze Szczecina, a trzeba kogoś rzucić gdzieś dalej, to wydaje mi się, że wtedy w pierwszej kolejności brane są osoby, które zadeklarowały w podaniu te konkretną Komendę.

Nie może być takiej sytuacji, że wejdzie 55 osób ze Szczec, które zadeklarowały Komendy w ZS i będą je pod przymusem rozdzielać po całym województwie.



Też mnie to zastanawia. Ostatnio mój kolega załapał się na nabór. Wcześniej pisał w podaniu że chciałby po szkoleniu podstawowym pracować w KPP Tczew. Niby Tczew jest wymieniony na KWP że będą w tym roku przyjmować. Niestety na sam koniec dowiedział się że pójdzie zupełnie gdzie indziej. Również nikt z tego samego naboru nie poszedł do Tczewa. Nie mam pojęcia od czego to zależy.

W podaniu tylko KPP Tczew i mimo to przydzielili go do innej Komendy ?

moim zdaniem to proste, na Tczew np. nie ma miejsc i przy podpisywaniu rozkazu mówią Ci że gdzie indziej, albo bierzesz albo nara.

Tak wpisał Tczew a został przydzielony gdzie indziej. Też myślałam o tym że nie było na tę chwilę miejsc. Tylko po co na stronie KWP Tczew jest wymieniony, że w między innymi w tej jednostce będą przyjmować. A jak przyjdzie co do czego to kandydat nie ma szans na przyjęcie.

z prostego powodu: do komendanta nie mówi "wujku"

Pewnie masz rację Coś w tym musi być.