Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Dziś się podłamałam, stawiłam się na komisję lekarską z obiegówką, pewna że usłyszę "zdolna"i cała procedura rekrutacyjna można powiedzieć zakończona a tu zonk. Wykryto w moczu krew i teraz co robić czy już panikować czy na spokojnie do tego podejść. Jutro robię kolejne badanie, które potwierdzi lub obali wcześniejsze wyniki. I czy odwołanie będzie miało sens.Jest to bardzo wkurzające, gdyż nie narzekam na stan zdrowia nie mam żadnych niepokojących objawów dlatego szłam na pewniaka że dziś to tylko formalność. Jak to można się oszukać.
Nie znam się na tym ale może to jakaś przejściowa infekcja albo coś w tym stylu. Głowa do góry
