Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Szepcina rzuciła ostatnio pomysł spotkania się w realu.
Nieco wcześniej wspominał o takiej chęci Megrafek. Tu i ówdzie na Polanie już parę razy pojawiały się takie intencje Wybaczcie, że nie pamiętam już ich autorów Ale z dużym prawdopodobieństwem wspominali o tym co najmniej raz w zasadzie wszyscy
Co do terminu, to pierwszym przybliżeniem będzie chyba wiosna ?
A co do miejsca ?
Może tam, gdzie Byczukowie prowadzą warsztaty ?
To jest oczywiście moja propozycja wstępna na początek
To jedziem z pomysłami
bardzo chetnie dolacze jesli tylko bedzie to wykonalne z mojej strony tzn.wolne od pracy i pasujacy jakis bus w wybrane miejsce
Na razie miejsce kształtuje się bardziej południowo
na drugim końcu świata czyli na Śląsku? a ja znowu jak ta królewna za siedmioma górami, siedmioma morzami i siedmioma rzekami stanę i powiem: - o ku..wa, jak stad wszędzie jest daleko!
Też sobie w cichości serca o tym myślałam Megrafku, ale Szeptu przytomnie zauważyła, że o miejscu spotkania rozsądnie będzie zacząć decydować, gdy ustaleni już będą chętni.
Spotkanie u państwa B. nawet bez warztatów (bo może nie wszyscy będą mieli aż 3-4 dni do dyspozycji i jeszcze gotówkę na opłacenie warsztatów) to jest plus minus środkowa Polska, czyli tak kompromisowo Aguś
Państwo B. Mają myślę możliwości noclegowe także i pod Bolesławcem (po uprzednim uzgodnieniu ).
No właśnie o ku...wa, jakbym chciała mieć dom, który chcę mieć !!
Chętnie bym przyjechał gdybym był kawalerem. Same wiecie jakie potraficie być
wiemy czarujące oczywiście
Jak by nas było tyle, a Ty jeden, to jestem pewna, że każda z nas pilnowałaby cnoty pozostałych
Pomyślało mi się też, że gdyby było nas więcej zmotoryzowanych, to może któryś z 'południowców' mógłby zabrać Paula, gdyby On zechciał ?
Ja to tak Aguś sformułowałam, żeby brzmiało śmiesznie, ale masz całkowicie słuszną słuszność
Tylko czy ja bym umiał się upilnować?
Mireczku jestem pewna ze dasz rade
przecie Ty monogamista:)
"Okazja czyni złodzieja"
oj tam oj tam
"Okazja czyni złodzieja" dlatego nie lubię delegacji
swoich czy swojego?
A bo mi mówiono, że z wiekiem będę miał mniejsze potrzeby. A tu już wiek jest a potrzeby nadalwielkie.
Dlatego staram się unikać spotkań w grupie kobiet
Bo czasem ta kocica okazuje się nie tą, która miała być.
noooo...
Bo czasem ta kocica okazuje się nie tą, która miała być. chyba częściej niż czasem
pewnie, ze tak
rzeklabym blekitku ze nawet wtrzeba sie za0iscac:)
hmmm kocica powiadacie????mudsze pomyslec nad tym,ale jutro bo mnie dzis glowa straszetnie boli
Witam, można się dopisać do listy?
Dopisana jw.
Witam, można się dopisać do listy?
Dopisana jw. super !
kto jeszcze bo lista otwarta i czeka na kolejny wpis
a jak ja sie ciesze,jejku,nasza Söwka jedzie do mnie!!!!!jupi jupi ju
elwa no to dawaj na liste do w/w
Elwa, spotkanie planujemy wiosną. Ty o ile dobrze pamiętam mieszkasz niezbyt daleko ode mnie. W zależności jakie osoby się zgłoszą, będziemy celować albo w środek Polski, albo południe Polski. Jeśli środek Polski, to może zmówimy się na wspólny dojazd ?
To wpisać, czy nie ?
Oczywiście że tak
Dopisana
No to już mamy 8 chętnych