Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam potrzebuje rady, opinie, zdania osób które są po komisji lekarskiej.
Sytuacja wygląda tak na wku dali mi kat D bo miałem w dziciństwie astmę, ale miałem odczulanie i takie tam leczenie i jestem zdrowy i zmienili mi kat na A. Zdrowy jestem jak nie wiem wydolność mam jak narciarki, te testy spr itd 58 ptk miałem.
nie wiem jak teraz się zachować na komisji? jak powiem od razu że astma to mi walną od razu N bo w tym rozporządzeniu to przekreśla?
guzik ich będzie obchodziło że jestem zdrowy wyleczony?
Jak się zachować, co mówić na ten temat?
Jak to jakoś przedstawić by mnie nie ulali...
W czym problem jak jesteś zdrowy? Liczy się stan na dzień badania.
dokładnie zdrowy jestem ale mam mówić o tym że byłem chory? bo się mogą przyczepić że to się może odnowić itp bo w służbie tacy nie mogą być...
w tym rozporządzeniu też N-ka jest i temu takie strachy by na końcu tej rekrutacji usłyszeć nara to wielki ból...
Powiedz tak, żeby było dla Ciebie dobrze! Oczywiście nie namawiam do kłamstwa
Ale swoją drogą, jakby każdy powiedział tak z ręką na sercu co mu jest (z rozporządzenia):
-żylaki
-przepukliny
-hiperbilirubinemia
itd., itp.
to liczba policjantów zmniejszyłaby się o 2/3
Reyes wyczytałem że miałeś podobne zapytania na komisji lekarskiej opowiedz mi jak to wyglądał o co sie pytali co tam wstępnie zaznczałęś odpowiedałeś
będę wdzięczny'i jak blekitny przyznales sie o swojej chorobie??? a nie orientujesz sie czy maja oni mozliwosc sprawdzenia czy kiedy kolwiek sie na cos leczylismy?
lukaszczu nie byłem na komisji uwalili mnie na pzp... plecaki poszły dalej.
ale rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami lekarzami i mówią że jak to była wieku dzięcecego choroba to była a teraz już to nic się nie mów.
porażka .
Zastanawiam się bo czekam na komisję lekarską, a miałam artroskopię kolana 3 lata temu. czy mówić o tym fakcie czy nie?!
lukaszczu nie byłem na komisji uwalili mnie na pzp... plecaki poszły dalej.
ale rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami lekarzami i mówią że jak to była wieku dzięcecego choroba to była a teraz już to nic się nie mów.
Będą się pytać czemu masz w książeczce wojskowej wbite D. Znajomy ostatnio tak miał. I przez to miał problemy. Musiał latać po lekarzach i prywatnie badania robić.