Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
witam
szukam atramentu:
kolor - ciemny niebieski lub cos podobnego
trwalosc - najlepiej odporny na wilgoc i wieczny bo paiery zostają w archiwum pare lat
żeby nie przebijał kartki zbyt mocno (wiem ze od papieru tez zależy)
cena - duzo pisze wiec fajnie jak by nie byly to kosmiczne kwoty
Jakie mam pióro?
zwykłe Herlitz na naboje długie, stalówka irydowa, M
ale jest mi bliskie, przerobilismy razem ok 5500 stron w rok
stroche porysowane, zuzyte ale za to jakie
obecnie testuje Parker Quick Blue Black
wydaje sie spoko ale czuje nie dosyt bo zobaczyłem Noodler`s Navy
ew Private Reserve Sonic Blue
Jaki atrament możecie mi polecić?
I czy można do mojego pióra jakis tloczek kupić?
Spośród atramentów Blue-Black Parker jest chyba najbardziej granatowy, Waterman zasychając mocno zielenieje na kartce, a pozostałe wg mnie są bardziej popielate niż granatowe (Pelikan, Hero, Diamine).
Jeśli chodzi o mniej popularne u nas atramenty to bardzo ciekawe odcienie mają Noodler's Bad Blue Heron i Diamine Majestic Blue-Black, granatowy jest jeszcze Diamine Twilight ale on jest zbyt podobny do Parkera, więc nie warto przepłacać
Na temat Private Reserve Sonic Blue i Noodler`s Navy się nie wypowiadam bo nie miałam okazji nimi pisać choć ten drugi jest na mojej atramentowej liście obowiązkowych zakupów
Ja zacząłem od Parkera, zrobiłem duże koło i do Parkera wróciłem.
Odpowiada mi kolor i jakość tego inkaustu, więc cieszę się, że jest popularny i wszędzie dostępny.
lamy blue black , w butelkowej wersji jest iron gall
montblanc blue black (a.k.a midnight blue)
też iron gall w butelkowej edycji
troche za czarne sie wydaja :/
nie moge miec czarnego atramentu
Niebiesko- czarny Parker ma inny kolor w zależności od wersji.
ale ten Navy to świetny jest... po prostu rozkłada mnie (po obejrzeniu w necie rzecz jasna, muszę to zamówić)
Niebiesko- czarny Parker ma inny kolor w zależności od wersji.
Jakich wersji? Masz na myśli naboje/buteleczka?
Niebiesko- czarny Parker ma inny kolor w zależności od wersji.
Jakich wersji? Masz na myśli naboje/buteleczka?
W buteleczkach się różnią- nowa wersja jest zielona
Szczera prawda, niestety. Załatwili mi mój podstawowy atrament na cacy.
Pobiegałem dziś trochę po sklapach i dorwałem jeszcze parę flaszek starej wersji tego wspaniałego inkaustu.
Ale co potem?
Szczera prawda, niestety. Załatwili mi mój podstawowy atrament na cacy.
Pobiegałem dziś trochę po sklapach i dorwałem jeszcze parę flaszek starej wersji tego wspaniałego inkaustu.
Ale co potem?
Na alledrogo wychodzi dosyć tanio- kupić z 10-15butelek i będzie spokój na lata
A stary typ to jaki?
A stary typ to jaki?
[img]http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/93/20/11/1393201123[/img]
To jest stary typ. Ja miałem jeszcze z inną etykietą- była bardziej kwadratowa i napis "Quink" był biały i miał inną czcionkę ale kolor atramentu identyczny.
Szczera prawda, niestety. Załatwili mi mój podstawowy atrament na cacy.
Pobiegałem dziś trochę po sklapach i dorwałem jeszcze parę flaszek starej wersji tego wspaniałego inkaustu.
Ale co potem?
Na alledrogo wychodzi dosyć tanio- kupić z 10-15butelek i będzie spokój na lata
Już kupiłem...
Ale te lata też zlecą...
Mam nadzieję że czarny się nie zmienił.
Mój ulubiony...
No to ja właśnie taki mam I zielony jest:(
A niech to
Faktycznie czarny to już nie czarny tylko szary
Wygląda identycznie jak czarny watermana
Próbki w porównaniu do starej wersji:
Papier POL jet 80g/m^2
Papier Top2000 70g/m^2 (śliski)
http://s1317.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1350215&t=634309739573011643&id=423976827&vid=423976827
A niech to
Faktycznie czarny to już nie czarny tylko szary
Wygląda identycznie jak czarny watermana
Próbki w porównaniu do starej wersji:
Papier POL jet 80g/m^2
Papier Top2000 70g/m^2 (śliski)
http://s1317.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1350215&t=634309739573011643&id=423976827&vid=423976827
A nie masz czasem wersji "Washable"?
hmm... ja mam czarny z nowej serii i jest praktycznie identyczny jak stary (a z rozróżnianiem odcieni jest u mnie jak najbardziej ok). Może zdążyli znów coś pozmieniać? Swoją butelkę kupiłem jakoś na początku wprowadzania nowych.
Mateusz, ale masz na myśli atrament z nowym logo (elipsa ze strzałą) czy ze starym logo (P) ale w nowym opakowaniu?
Ja mam z takim:
Z nowym logo, w nowym pudełku i jak mniemam z nowym składem, bo zmienił zapach.
Oba (stary i nowy) niezmywalne
Ja też, zwabiony odcieniem granatu na pudełku i butelce Parkera Blue-Black, kilka godzin temu miałem pierwszy kontakt z jego nową mutacją.
Blue-black, to on jest we flakonie. W kilka sekund po spłynięciu na papier widzimy już melanż błękitu z seledynem. Mam wrażenie, że po kilku godzinach tekst trochę niebieścieje, ale nie na tyle, by atrament zasługiwał na swoją nazwę.
Nawet się to komponuje z marmurkową zielenią mojego Pelikana, ale chyba się jednak nie polubimy.
testowalem waterman blueblack
paker quik blueblack
potwierdzamm Zdzich
bardziej zielone niz niebieskie
ale.. pomyslalem ze jest to zbyc rzadkie, wiec przez pare dni pozostawiam na parapecie aby wyparowal sobie, dodalem do tego 1 naboj Herliz taki ciemny fiolet
teraz faktycznie jest blueblack
No to w takim razie spróbujcie Pelikana Blue-Black. Dla mnie - bomba. I nie jest zielony...
No to w takim razie spróbujcie Pelikana Blue-Black. Dla mnie - bomba. I nie jest zielony...
Pelikan Blue-black (granatowy) wydaje mi się trochę wypłowiałym, kiedy pisałem nim stalówką F, ale jest wodoodporny (nie zmywa się z kartki pod bieżącą wodą). Na pewno warty rozważenia przy szerszych stalówkach, kiedy kolor zapewne jest bardziej nasycony.
Uwaga, atrament jest wycofany z rynku amerykańskiego z powodu jednego ze składników. Czy Europa będzie także pod tym względem próbowała dogonić, a może nawet prześcignąć, Amerykę?
Pelikan blue-black spływa sobie dzioba, a jakże, mojego Pelikana M200, i to właśnie w rozmiarze M - i prezentuje się na papierze godnie.
Pelikan Blue-black (granatowy) wydaje mi się trochę wypłowiałym, kiedy pisałem nim stalówką F, ale jest wodoodporny (nie zmywa się z kartki pod bieżącą wodą). Na pewno warty rozważenia przy szerszych stalówkach, kiedy kolor zapewne jest bardziej nasycony.
Uwaga, atrament jest wycofany z rynku amerykańskiego z powodu jednego ze składników. Czy Europa będzie także pod tym względem próbowała dogonić, a może nawet prześcignąć, Amerykę?
Nie wiem, czy i Wam rzuca się to w nozdrza, ale ten atrament ma bardzo intensywny, niemiły zapach
Nie wiem, nie palę dopiero od 7 lat, 8 miesięcy i 25 dni.
A liczysz z tesknoty za, czy taki pedant z Ciebie?
Z tęsknoty.
Bo ja paliłem wszystko - oprócz wiosek w Wietnamie.
A teraz jestem niepalącym nikotynistą.
Pelikan Blue-black (granatowy) wydaje mi się trochę wypłowiałym, kiedy pisałem nim stalówką F, ale jest wodoodporny (nie zmywa się z kartki pod bieżącą wodą). Na pewno warty rozważenia przy szerszych stalówkach, kiedy kolor zapewne jest bardziej nasycony.
Uwaga, atrament jest wycofany z rynku amerykańskiego z powodu jednego ze składników. Czy Europa będzie także pod tym względem próbowała dogonić, a może nawet prześcignąć, Amerykę?
Nie wiem, czy i Wam rzuca się to w nozdrza, ale ten atrament ma bardzo intensywny, niemiły zapach
Ja nic na razie nie wyczułem, ale zwrócę uwagę z ciekawości i porównam z Pilot Blue Ink, który trochę pachnie fenolem (chyba).
Z tęsknoty.
Bo ja paliłem wszystko - oprócz wiosek w Wietnamie.
A teraz jestem niepalącym nikotynistą.
Dętki ze Stara też?
Albo ze mną cos nie tak, bo tego zapachu nie da się nie czuć
Dętki to pikuś - prawdziwy hardcore to były skręty z mięty w papierze toaletowym.
No dobra, zasztachałem się tym Pelikanem jak małpa dynamitem i stwierdzam, że gdzieś na dnie mój spalony nos doszukał się nutki kwaśnego, zgonionego psa. Tak jakoś określiłbym to, co mi capiło.
dla mnie w atramencie liczy sie kolor, trwalosc
a zapach? to przeciez atrament, nie musi pachniec jak woda toaletowa
ale pewnie juz takie cos wymyslili
dla mnie w atramencie liczy sie kolor, trwalosc
a zapach? to przeciez atrament, nie musi pachniec jak woda toaletowa
ale pewnie juz takie cos wymyslili
Nie, atrament nie musi pachnieć fiołkami.
Ale wyobraź sobie, że daje siarkowodorem.
Mnie by chyba jednak przeszkadzało...
literówka
dla mnie w atramencie liczy sie kolor, trwalosc
a zapach? to przeciez atrament, nie musi pachniec jak woda toaletowa
ale pewnie juz takie cos wymyslili
Nie musi, ale nie musi też śmierdzieć. Przepraszam, ale chyba byłam zbyt subtelna
Pelikan Blue-black (granatowy) wydaje mi się trochę wypłowiałym, kiedy pisałem nim stalówką F, ale jest wodoodporny (nie zmywa się z kartki pod bieżącą wodą). Na pewno warty rozważenia przy szerszych stalówkach, kiedy kolor zapewne jest bardziej nasycony.
Uwaga, atrament jest wycofany z rynku amerykańskiego z powodu jednego ze składników. Czy Europa będzie także pod tym względem próbowała dogonić, a może nawet prześcignąć, Amerykę?
Nie wiem, czy i Wam rzuca się to w nozdrza, ale ten atrament ma bardzo intensywny, niemiły zapach
Ja nic na razie nie wyczułem, ale zwrócę uwagę z ciekawości i porównam z Pilot Blue Ink, który trochę pachnie fenolem (chyba).
Próbowałem wyczuć jakiś dziwny, obcy zapach w tym atramencie, ale nic szczególnego w nim nie było. Może to zależy od partii atramentu lub jego wieku? W Pilot Blue Ink zaś zapach fenolu był bardzo wyraźny.
No to może faktycznie ja mam jakis pechowy egzemplarz?
Mój 9-letni ekspert: "śmierdzi jak ocet i spalone zapałki".
To chyba jakoś tak w pobliżu mojego kwaśnego, zgonionego psa