ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleKurs Instruktora Strzelectwa SportowegoBUTNA Suchy Las Vegas x SIUCHAJ z Butorowego WierchuBrak prawa jazdyODROCZENIEMoja MamaWrocław TSFpodhalan pociagowy?PSGSala Siemianowice Śląskie 21.11 godzina 19.00Wisława Szymborska
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele


Witam, mam kolejną prośbę, a mianowicie: czy ktoś mógłby sprawdzić na odległość jak wygląda sytuacja z moimi czakrami i ogólnie jak stoję z energetyką? Które czakry są otwarte a które zamknięte i ewentualnie nad czym muszę popracować? Pozdrawiam.

Jeżeli interesuje Cię analiza stanu czakr, podobna do zamieszczonych tutaj :

http://www.afterlife-knowledge.com.pl/forum/viewtopic.php?p=17807&highlight=#17807

przyslij mi proszę swoje zdjęcie , na adres : lucyna-momot@wp.pl

ciepełko



czy można oczyścić aurę poprzez skierowanie prośby do swojego Opiekuna w celu zaprowadzenia do tunelu oczyszczającego. Czytałem gdzieś o tym.

Abysmy skorzystali sami z jakiś urządzen typu 'tunele oczyszczające', musielibysmy być juz ' poza' naszym ciałem ludzkim ....czyli byłoby to mozliwe albo w nocy, gdy ktos z nas wychodzi z ciała ludzkiego, albo gdy ktos swiadomie praktykuje OOBE..

Dlatego bardziej powszechnymi, łatwiejszymi do zastosowania sposobami sa te wymienione w podanym wczesniej linku.

pozdrawiam cieplutko

Witam, mam kolejną prośbę, a mianowicie: czy ktoś mógłby sprawdzić na odległość jak wygląda sytuacja z moimi czakrami i ogólnie jak stoję z energetyką? Które czakry są otwarte a które zamknięte i ewentualnie nad czym muszę popracować? Pozdrawiam.

najdziwniejsze i pierwsze zaburzenie jest z jednej strony nosa, te okolice głowy.

gardło średnie, bardzo średnie splot-serce, coś w brzuchu też mogłoby być lepszego, chyba dietą to można poprawić.

A oto co pomoże nam energetycznie w chwilach ogromnego stresu :

***- codzienne wietrzenie domu ( ruch powietrza wymusza również ruch energii , i do wnętrza mieszkania napłynie świeża energia z zewnątrz )

( dla energii co prawda nie ma granic, przenika wszystko, co w naszej gęstości, ale jednak w pewnych miejscach się zużywa bardziej, a w innych mniej, i dlatego trzeba trochę wymusić jej ruch )

***- częste oczyszczanie domu z wyprodukowanych przez nas przez cały dzień myśloksztaltów ( polecane zwłaszcza przy depresji, częstym stresie itp. ) poprzez przykładowo : palenie świec z intencją oczyszczenia energetycznego domu, palenie kadzidełek, stosowanie olejkow aromatycznych
**** dbanie o nasze ciała energetyczne, w tym ludzkie ( bo w zdrowym ciele zdrowy duch ), czyli :

- codzienna kąpiel ( może być prysznic ) lub przynajmniej raz w tygodniu , z użyciem soli kuchennej ( przywraca fizjologiczny potencjał elektryczny ciała ludzkiego )

- zdrowe odżywanie ( w czasie posiadania dołków energetycznych radziłabym porzucenie jedzenia mięsa wołowego, wieprzowego czy nawet drobiu - mogą zostać jedynie rybki - jeżeli już )

- porzucenie odżywek, wpływających na zdrowie ( papierosy, alkohol , narkotyki )

- stosowanie magnezu z wit. B6 , uzupełniającego jego braki, zwłaszcza w okresie natężonego stresu ( przykładowo przy nie dających się już słuchać 'głosach' , wizjach, smakach )
( zalecana dawka dzienna wg oficjalnych danych wynosi 350 mg wg http://portalwiedzy.onet.pl/92441,,,,magnez,haslo.html )

-gimnastyka w każdym wydaniu , inaczej - ruch w każdej postaci,
( ruch , oprócz jego dobrego działania na ciało ludzkie, wymusza również przepływy energii w meridianach w ciałach energetycznych )

czyli spacery na swieżym powietrzu, zwłaszcza w słoneczku ( tam, gdzie jest więcej energii , bo mniej ludzi z niej korzysta i ją zużywa - czyli w miastach byłyby to spacery na skwerkach, plantach, w parkach )

( oczywiście energia potrzebna naszym ciałom energetycznym jest wszędzie dostępna wokół nas, nawet w dużych zatłoczonych ludzmi miastach, bo się ją tam uzupełnia na bieżąco , ale jednak w miejscach mniej uczęszczanych jest jej zazwyczaj więcej . )

Swiatło słoneczne natomiast bardzo dobrze stymuluje czakrę splotu słonecznego, połączoną z ciałem mentalnym - co dobrze może wpłynąc na naszą 'przytomność' , na obiektywność naszych analiz )

-częste oczyszczanie się z brudów energetycznych na naszej aurze ( przerożnego rodzaju prysznice mentalne, wykorzystanie siły płomienia świecy, itp.- tu metod w necie każdy znajdzie sporo )

--'sztuczna ' harmonizacja czakr -pomaga w dopływie do czakry splotu słonecznego

(której praca jest bardzo wazna w chwilach stresu , do przytomnej i swiadomej analizy tego, co nam się zdarza , jej praca umozliwia podejmowanie nam madrych decyzji )

Tu pomaga równoważenie czakr za pomocą kolorów , dzwięków, zapachów ,

- dbanie o systematyczne unikanie zatorów energii w meridianach ciał mentalnego i emocjonalnego , poprzez systematyczną analizę codziennych sytuacji , codzienne wybaczanie sobie i innym itp.

Przemyślane do końca i zrozumiane sytuacje 'idą ' sobie wtedy spokojnie do naszej pamięci, a energia je zapisująca nie zalega w meridianach ( nie 'międlimy' wtedy tych sytuacji bez końca, co tylko powiększa zatory)

-stosowanie podczas 'dołków' energetycznych terapii światłem ( zwłaszcza w kolorze żółtym ), dzwiękiem , ( mogą pomóc nagrania Hemi-Sync , wymuszające na chwilę inny stan naszego umysłu , niż ten przez nas nie chciany ) , zapachem

***- pomocna jest wymiana energii z innymi osobami ( dobrze działa, jak każdy przepływ energii ) poprzez dotyk, przytulanie się, wszelkiego rodzaju masaże
( nie myślmy przy tym, ze ktoś przez to coś straci - prawdziwy przyjaciel chętnie nas przytuli, i przekaże tak potrzebne wtedy ciepło , a masażysta ma to wliczone w opłatę )

***- w chwilach ogromnego stresu pomaga znalezienie satysfakcjonującego , pochłaniającego zajęcia ( nawet będąc jedynie w domu )

***- dużo dobrego daje kontakt z nieoceniajacymi nikogo zwierzakami

Generalnie podsumowałabym powyższe dzialania tym, ze w tych krańcowych stanach, o ktorych piszemy , dobrze jest zamienic częśc naszej energii z mysli , na działanie ..czyli inaczej dobrze jest przywrócic równowagę pomiedzy energiami yang i yin ....

Chciałam Ci naprawdę serdecznie podziękowac za wszelkie wskazówki etc..
To co napisałaś o mnie to prawda. Nie znalazłam tam nic co by nie było "o mnie".
Postaram się zapoznać z lektura załączoną do twojego listu.



wielkie buziaczki, Karolinko

ps. chcialabym moze tylko dodac, ze przed napisaniem analizy nie czytałam zadnego postu Karolinki ....


Saro wyłuskałem w Twojej wypowiedzi pewną "perełkę", którą warto byłoby abyś obszerniej opisała. Chodzi mi mianowicie o choroby "dziedziczne" i "genetyczne".
To bardzo ważne, ponieważ większość ludzi, szczególnie lekarzy tak naprawdę błędnie je ocenia. To bardzo ważne zdanie, któreś napisała, że choroba dziedziczna wiąże się z takim samym myśleniem jak przodków. Dodam jeszcze od siebie, że ma powiązanie również ze stylem życia i odżywianiem. Z przejmowaniem wzorców po przodkach.