ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacielePolanowa medytacja dla Mamy Ziemi, dzis 22.00 - 22.30Opis wizji jaka mialam podczas medytacji dla Ziemi 30.12.10z domowej spiżarni i biblioteczki... otwarte! do 16.11 21:30TSF 30.11. Katowice. Ktoś chętny do wspólnych ćwiczeń ?MS 25.09.2013 godz.7.30 Gdańsk Kto jedzie?Testy Legionowo - 30.11.2013 - okolice KrakowaLegionowo 30.11.2014 Zamość, Lublin lub okolicePodkarpacie - Katowice 30.03.2014 TWO i TSFByczyna 30.04-01.05.2011r.Osho przywieziony z Grotnik, czyli 30 kg nieszczęścia
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Kupiłem za grosze takiego cudaka.
Firma Wearever, ponoć pióro jest z lat 30 ubiegłego wieku.
Chciałbym je doprowadzić do jakiegoś stanu używalności, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać, żeby czegoś nieodwracalnie nie spaprać.
Tym bardziej, że piórko wygląda wdzięcznie.
Liczę na to, że znajdzie się ktoś, kto fachowy mi doradzi.
Ale najpierw fotki :

załączę miniaturkę, aby można było zobaczyć zdjęcie w pełnym wymiarze







I jeszcze zdjęciu z netu podobnego pióra

I teraz najważniejsze - pytania.
1. Czy ktoś mógłby podpowiedzieć mi jak zdemontować spływak i stalówkę w celu ich oczyszczenia.
2. Pękniętą blaszkę, którą naciska lewarek mam : zlutować, zrobić nową na obraz i podobieństwo starej , zrobić nową z dowolnego sprężystego materiału
3. Czy ktoś ma wiedzę na temat datowania tego pióra i nazwy modelu
Będę wdzięczny za pomoc.
zdrówka


Ad. 3

Jest to model Supreme z "późnych lat 30 ubiegłego wieku (heh, ubiegłego wieku jak to staro brzmi :wink: )

Tutaj trochę więcej info o marce:
http://www.penhero.com/PenGallery/Wearever/WeareverGallery.htm

Ad. 1
A mógłbyś zrobić zdjęcia spływaka?
Dzięki Dante
Reszta zdjęć w formie miniaturek ( nie chcę rozwalić forum)



zdrówka
1. Sekcje do wody, dobrze odmoczyć, delikatnie ale stanowczo próbować wyjąć stalkę i spływak.
A potem czynność powtórzyć.
A potem czynność powtórzyć.
A potem...

2. Ja bym zrobił nowy, ale nie jestem zatwardziałym ortodoksem.


Pióro w stanie nienajgorszym. Stalówka niefirmowa - czy nie jest lekko zardzewiała? (trzeba wyczyścić)
Blaszkę radzę zrobić z pozostałej dłuższej części złamanej blaszki - trzeba wygiąć tak było pierwotnie - nieco krótsza blaszka też będzie działała.
Blaszka przeważnie jest z mosiądzu lub brązu i jest lekko hartowana.
Końcówkę można rozhartować aby łatwiej było wygiąć. Po wgięciu można dohartować w zimnej wodzie aby nabrała sprężystości.
A stalówkę należy "wybić" z sekcji - jak już wielokrotnie opisywano na forum.
A potem czyszczenie i składanie.
I oczywiście nowa gumka
CezaryF