Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam!
Czy macie jakieś "nałogi"? Nie chodzi mi tu oczywiście o alkohol i narkotyki!! Zaznaczam z góry!! Dumam sobie raczej czy np.: palicie papierosy lub gracie "nałogowo na PS...
Piszcie o sobie--charakter czysto poznawczo-informacyjny
Witam




niestety fajki :/ ale może już niedługo

HEHE...fajczę i to dużo!!! Kilka kaw dziennie i jestem też nałogowcem fajnej literatury...ostatnio w tydzień przerobiłam trylogię E.L. James, chociaż niektórzy twierdzą, że "50 twarzy Grey'a" jest naszpikowana zbereznym seksem

No i od wiosny do póznej jesieni łowienie ryb i zbieranie grzybów. Bez tego to ja NIE MOGĘ ŻYĆ!!!
Jestem uzależniony od Xboxa ,zajefajnego romantycznego tulenia sie i turlania się,oraz od Lemo z biedry

U mnie jedynym nałogiem są papierosy, które trzeba w końcu rzucić ( tak wiem, gadanie...

Ja uzależnienie od fajek zamieniłem na uzależnienie od e-papierosa

Ja uzależnienie od fajek zamieniłem na uzależnienie od e-papierosa

A tak na poważnie, to dają coś te e-papierosy? Kiedyś gdzieś czytałem, że to jeszcze gorsze niż zwykły papieros, bo powoduje jakąś wodę na płucach, czy coś? Chcę sobie takiego sprawić, ale wolę się dowiedzieć, czy to w ogóle coś daje i jest sens

Powiem tak:
jeśli ktoś pali i nie chce rzucić bądź nie potrafi to polecam e-p.
Ja przerzuciłem się z dnia na dzień i nie żałuję (e-p użytkuję ok. rok).
Od tego czasu nie chyrlam, nie kaszle, nie krztuszę się, nie budzę z bólem głowy, nie śmierdzę i nie smrodzę.
mój miesięczny koszt palenia to 16-27zł w zależności jakiego producenta kupię olejek.
Jeśli chodzi o szkodliwość, to cała nagonka, że e-p jest bardziej szkodliwe od analogowych papierosów to na pewno lobby koncernów tytoniowych którym drastycznie spada sprzedaż papierosów. Na dzień dzisiejszy nie da się określić czy e-papieros jest bardziej szkodliwy od zwykłych fajek. Nie da się określić ponieważ nie istnieje jeszcze żadne długofalowe badanie na użytkownikach e-p. Z tego co mi wiadomo to najdłuższe przeprowadzone badanie trwa/ło 3 lata i niestwierdzono jakichkolwiek efektów ubocznych czy zaburzeń zdrowotnych. Szkodliwość tego wynalazku będzie można ocenić po jakiś 20-30 letnich obserwacjach konsumentów. Póki co wiadomo tylko, że e-p na pewno nie jest aż tak bardzo szkodliwy jak zwykły papieros i na pewno nie jest także super zdrowy.
Dla zainteresowanych odsyłam do bloga starego chemika który bada i obserwuje temat e-p bardzo wnikliwie -> http://starychemik.wordpress.com/
Powiem tak:
jeśli ktoś pali i nie chce rzucić bądź nie potrafi to polecam e-p.
Ja przerzuciłem się z dnia na dzień i nie żałuję (e-p użytkuję ok. rok).
Od tego czasu nie chyrlam, nie kaszle, nie krztuszę się, nie budzę z bólem głowy, nie śmierdzę i nie smrodzę.
mój miesięczny koszt palenia to 16-27zł w zależności jakiego producenta kupię olejek.
Jeśli chodzi o szkodliwość, to cała nagonka, że e-p jest bardziej szkodliwe od analogowych papierosów to na pewno lobby koncernów tytoniowych którym drastycznie spada sprzedaż papierosów. Na dzień dzisiejszy nie da się określić czy e-papieros jest bardziej szkodliwy od zwykłych fajek. Nie da się określić ponieważ nie istnieje jeszcze żadne długofalowe badanie na użytkownikach e-p. Z tego co mi wiadomo to najdłuższe przeprowadzone badanie trwa/ło 3 lata i niestwierdzono jakichkolwiek efektów ubocznych czy zaburzeń zdrowotnych. Szkodliwość tego wynalazku będzie można ocenić po jakiś 20-30 letnich obserwacjach konsumentów. Póki co wiadomo tylko, że e-p na pewno nie jest aż tak bardzo szkodliwy jak zwykły papieros i na pewno nie jest także super zdrowy.
Dla zainteresowanych odsyłam do bloga starego chemika który bada i obserwuje temat e-p bardzo wnikliwie -> http://starychemik.wordpress.com/
Dzięki za odpowiedź. W sumie masz rację z tym "Jeśli chodzi o szkodliwość, to cała nagonka, że e-p jest bardziej szkodliwe od analogowych papierosów to na pewno lobby koncernów tytoniowych którym drastycznie spada sprzedaż papierosów.". Tracą, więc sieją tzw. " ferment".
Chyba jednak przerzucę się na te e-papierosy. Zdrowie, zdrowiem, ale pieniędzy szkoda na zwykłe papierosy, haha

Niestety papierosy. Mam postanowienie na nowy 2015 rok, by coś z tym zrobić. Posiadam ogromną nadzieję, że od nowego roku pozbędę się nałogu

Zero nałogów, takie trochę straight edge, lecz czasem lampka dobrego czerwonego wina


Zero nałogów, takie trochę straight edge, lecz czasem lampka dobrego czerwonego wina


Z przyjemnością muszę stwierdzić, że jesteś moim idolem!

