Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam. 3 listopada wysłałem podanie do komendanta Stołecznej z prośbą o przeniesienie dokumentów z woj. świętokrzyskiego do stolicy. Dziś dostałem informację o odmownym rozpatrzeniu mojej prośby. Stąd moje pytanie. Co mogło spowodować taką, a nie inną decyzję? Z reguły piszecie o tym, że bez problemu podania są przyjmowane i nie ma kłopotów z przeniesieniem, a tu taki zonk w moim przypadku. Może to być nadmiar dokumentów z innych filii czy ot, jeszcze bardziej nawet prozaiczna przyczyna? Pozdro.
Może to być nadmiar dokumentów z innych filii czy ot, jeszcze bardziej nawet prozaiczna przyczyna?
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Próbuj ponownie składać. Wypowiadali się tu ludzie co dopiero za 2 lub 3 razem podanie przeszło
Witam. Odpowiem na Twoje pytanie. Dostałeś NEGATYWNĄ odpowiedź bo nie ma takiej potrzeby żeby przyjmowali ludzi z innych województw.
A wiesz czemu ? bo obecnie czeka w Warszawie PONAD 2 tysiące osob na multiselect - a osób które wszystko przeszły jest na pęczki.
Powiem więcej, ogólnie panuje przeświadczenie - przeniosę papiery do Warszawy bo tam łatwiej się dostać...
Łatwiej ? Więcej wakatów więc więcej osób potrzebują, a procedura ta sama... Poszła ogólna fama że "tam łatwiej się dostać" i rzesza ludzi się rzuciła na Warszawę, składających papiery z innych województw jest na pęczki, a osób chcących przenieść tam papiery również.
W KSP nie potrzeba już tylu ludzi, rekrutacja nie wyrabia z przyjmowaniem papierów niekiedy, setki chętnych i setki do umówienia na multi itp. NIE SĄ W STANIE "PRZEROBIĆ" TYLU CHĘTNYCH OSÓB.
Dlatego dostałeś negatywną odpowiedź.
Zakładam, że chcesz się przenieść bo masz mało pkt i myślisz że tutaj się uda... Bo w Warszawie łatwiej... Odbębnie swoje i się przeniosę... (przypominam że lojalnościówki jest teraz 5 lat)
Zapewniam Cię, że Twoim tokiem rozumowania poszło idzie i będzie szło setki osób.
Bądź chcesz przenieść bo chcesz tu mieszkać, to nie moja sprawa tak w ogóle.
NIE MA TUTAJ SARKAZMU ANI NIC TAKIEGO.
MAM NADZIEJĘ ŻE POMOGŁEM.