ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleWazny MS do Listopada. ? Pomocy lista ListopadowaBeza (w schronie), Bajka (w DT) - szukamy pomocy!Mariamc potrzebuje pomocy- odwdzięczmy się jej proszę!Dwie straszne bidy w schronisku - pomocy!!!!Potrzebuje pomocy - dziś zmarł mi zwierzak ;(..może i ty poczujesz chęć pomocy dla nich...Poprawa Wyników Wizyta w KL POMOCYPotrzebuję pomocy (kontakt z klubem)Pomocy ?! Podanie o przeniesienie i inneszkola policji w legionowie, pomocy!!!
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

Witam wszystkich,

Mam istotne w mojej sytuacji pytanie:
Co się stanie jeśli się nie stawie po odbiór skierowania do PZP? z tego co już się dowiedziałam telefonicznie w dziale doboru to skutkuje zakończeniem rekrutacji, ale czy poza tym wpływa to na negatywny wizerunek w przyszłości, gdybym np. chciała za 2 lata złożyć ponownie papiery???
Szykuje mi się bardzo atrakcyjny wyjazd za granice w celach zarobkowych, więc mam dylemat.
MS miałam w czerwcu 2013 i dopiero teraz otrzymam skierowanie 27 marca 2014 a zwodzono mnie tyle miesięcy i już podjęłam decyzje o wyjeździe.

Nie chce się skreślić na przyszłość czy to zostanie zanotowane gdzieś na długo????????
Pozdrawiam,
[/b



Myślę, ze to nie będzie skutkować negatywnie w przyszłości kiedy znowu będziesz chciał być kandydatem do Policji. Bo każdemu mogą się plany po zmieniać związku z tym, ze to tak długo wszystko trwa. Nie każdy będzie czekał przeszło rok jak coś się wydarzy...

Jeżeli ja bym Ciebie za 2 lata spotkał na Wywiadzie Zorganizowanym to bym forsował żeby Ciebie na nim uwalić. Oczywiście jeżeli tak byś mi powiedziała, jak napisałaś w tym poście. Jak mniemam jesteś dorosła i wiesz czego chcesz. Jaką ja mam pewność, że np. po tych 2 latach przyjdziesz, wstąpisz do Policji, przejdziesz szkolenie podstawowe, a po kilku miesiącach, albo jeszcze w czasie szkolenia podstawowego otrzymasz ofertę dobrej zarobkowo pracy za granicą(w policji jak w całej Polsce kokosów nie ma) i nie wyjedziesz za granicę? Po pierwsze strata państwa finansowa. Po drugie mogła by być wyszkolona osoba, która zasili któryś z garnizonów, w których pełno jest wakatów. A z drugiej strony nikt na siłę nie może Ciebie ciągnąć za uszy do Policji. Masz prawo zrezygnować z postępowania rekrutacyjnego w dowolnym momencie. Tylko następnym razem psycholog może zapytać, czy policjant na WZ dlaczego sama zrezygnowałaś 2 lata wcześniej,a tu po 2 latach znowu się starasz. Idź do komórki doboru w KWP(KSP) i napisz im kwit, że rezygnujesz z dalszych etapów rekrutacyjnego. Tudzież nie odbieraj skierowania. Wtedy pocztą dostaniesz kwitek, że postępowanie zostało zakończone i nie będziesz miała żadnych dylematów. No oczywiście jeżeli tego chcesz. Do niczego Cibie nie namawiam. Przemyśl sobie za i przeciw Policję/Wyjazd za granicę. Żebyś nie pluła sobie w brodę.

P.S. Pamiętam czasy jak wszystkie etapy rekrutacji można było zrobić w 3 miesiące Pozdrawiam

Nikomu nie musisz mówić, ze pochodzisz drugi raz do rekrutacji. Na WZ czy na MS nikt nie będzie miał zapisane, że przystępujesz drugi raz, bez obaw.



Niczym nie skutkuje tym ze Ci podziękują


Nikomu nie musisz mówić, ze pochodzisz drugi raz do rekrutacji. Na WZ czy na MS nikt nie będzie miał zapisane, że przystępujesz drugi raz, bez obaw.

Ciekawe... Sytuacja hipotetyczna: przystępując drugi raz do MS psycholog ma przed oczami poprzednią opinię i pyta:
Dlaczego pan/pani się nie dostała?
I co wtedy?

Jeżeli masz możliwość, to przystąp do PZP i KL - będziesz wiedziała na czym stoisz. Najprawdopodobniej i tak nie zdążyłabyś przed upływem ważności MS, więc przerwaliby Ci rekrutację. Jednak wtedy wyglądało by to zupełnie inaczej. Zrobisz jak zechcesz, tylko później nie żałuj...

Oczywiście że psycholog wie że drugi raz podchodzisz do testu. Ja podchodziłem 2 raz do MS po 4 latach i po wpisaniu imienia i nazwiska na stronie logowania (przy kompie) wyskoczyła mi data poprzedniego badania.
I jakoś dziwnym trafem pani psycholog pytała mnie tylko o to co zawaliłem na tym poprzednim MS. Więc odpowiedz sobie sama.

Ja mam problem. Noszę aparat w 1 uchu, jest prawie niewidoczny, mam umiarkowany niedosłuch w 1 uchu, a drugie jest oki, czy mam szansę się dostać się do policji?

[quote="nasciturus"]Jeżeli ja bym Ciebie za 2 lata spotkał na Wywiadzie Zorganizowanym to bym forsował żeby Ciebie na nim uwalić. Oczywiście jeżeli tak byś mi powiedziała, jak napisałaś w tym poście. .....

Widzę, żę Pan nasciturus jest najmądrzejszy i wie wszystko...
Dziewczyna wyraźnie pisze, że ma dylemat nie wyraża żalu do nikogo, ale jest w niekomfortowej sytuacji ciężkiego wyboru.
Z resztą wcale jej się nie dziwie skoro czekała prawie rok na skierowanie, to co sobie może pomyśleć po takim czasie, że już i tak go nie dostanie, a nawet jeśli to może nie zdąży z resztą badań do końca ważności testów.
Nikt nie wie w jakiej sytuacji finansowej jest, ani jakich poświęceń musiała dokonać by tak długo czekać na tą wspaniała wiadomość ze mają dla niej wreszcie skierowanie.
Także trochę ogłady i szacunku do innych, a nie tylko surowa ocena.

Skoro ktoś zdecydował się złożyć podanie, to powinien zarezerwować i podporządkować sobie czas pod ten cel. Niestety, ale nikt nie będzie miał dla Niej litości. W dokumentach będzie miała zapis o przerwaniu postępowania z powodu nieprzystąpienia do etapu.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo, a to dopiero początek...

[quote=]
Widzę, żę Pan nasciturus jest najmądrzejszy i wie wszystko...
Dziewczyna wyraźnie pisze, że ma dylemat nie wyraża żalu do nikogo, ale jest w niekomfortowej sytuacji ciężkiego wyboru.
Z resztą wcale jej się nie dziwie skoro czekała prawie rok na skierowanie, to co sobie może pomyśleć po takim czasie, że już i tak go nie dostanie, a nawet jeśli to może nie zdąży z resztą badań do końca ważności testów.
Nikt nie wie w jakiej sytuacji finansowej jest, ani jakich poświęceń musiała dokonać by tak długo czekać na tą wspaniała wiadomość ze mają dla niej wreszcie skierowanie.
Także trochę ogłady i szacunku do innych, a nie tylko surowa ocena.[/quote]

1. Po pierwsze nie jestem najmądrzejszy i nie wiem wszystkiego.

Fakt czasami napisze zbyt ostro, ale chyba każdy kto chociaż kilka chwil spędził na tym forum zrozumie, że forum powtarzają się setki tych samych, często debilnych pytań, na które jest odpowiedź, tylko wystarczy często zjechać kilka tematów niżej żeby przeczytać, tudzież zadać pytanie w odpowiednim wątku, aby nie dublować po raz enty tematu dotyczącego jakiegoś wątku wątku.{Niestety świadczy to negatywnie o kandydatach i o ... przyszłych policjantach, bo niestety część autorów debilnych pytań i debilnych wątków zostanie w niedługim czasie policjantami.(Oczywiście nie dotyczy to tego pytania zawartego przez autorkę tego tematu. Jej pytania nie uważam za głupie).

2. Po drugie wyrażona jest moja prywatna opinia, która nie jest żadną wyrocznią, ani nie jest wiążąca. Po prostu spytała się. To jej odpowiedziałem jak ja to widzę. Oraz jak mogą widzieć inne osoby np. na WZ( Co nie znaczy, że każdy będzie miał takie zdanie jak ja. Co nie znaczy, że moje rozumowanie pozbawione jest sensu.

Każdy pracodawca chce zatrudnić pracownika po którym wie, że jest pewny pracy. Zobacz, że często jak prywaciarz np. zrobi pracownikowi jakiś kurs np. PJ na ;C, D, uprawnienia na dźwig, wózek widłowy etc. to musi to odpracować. Jeżeli będzie chciał uciec z firmy to pieniądze za kurs zwraca do pracodawcy. (W policji niestety tego nie ma!). Czy pracodawca chciał by zatrudniać i inwestować w pracownika, któremu coś się odwidzi i po kilku miesiącach ucieknie na saksy czy Królestwa, bo tam będzie miał lepsze zarobki? Nie woli mieć pewnego pracownika! Zobacz, że szkolenie podstawowe to kupa kasy.

I tu przechodzimy do sedna. Napisałaś, że nic nie wiemy o sytuacji finansowej autorki tego wątku. No nic nie wiemy i dlatego napisałem:"Oczywiście jeżeli tak byś mi powiedziała, jak napisałaś w tym poście." [size=12]Ja się odnosiłem tylko do sytuacji przedstawionej w jej wpisie i rozumiem, że dzisiaj w kraju jest fatalna sytuacja finansowa, wielu kandydatów przez długi okres rekrutacji jest w kropce. Zrozumiałaś już? Czy dalej masz problemy ze zrozumieniem tego. Ja jedynie odnosiłem się do stanu przedstawionego we wpisie!!!!!! Wyraźnie to napisałem. Przeczytaj to przynajmniej 3 razy. [/size]Chociaż komu ja to powtarzam. W 100% jestem pewny, że jesteś "reprezentantem" forumowiczów o których wspominałem w punkcie pierwszym. Kiedyś gdzieś ciebie pocisnąłem, a kilka razy mi się zdarzyło Założyłaś nowe konto i tak "debiutujesz" na forum.

3. Po trzecie czy wyrażenie własnej opnie jest brakiem szacunku czy ogłady? No nie bądźmy śmieszni. Rozwiń ten brak szacunku i ogłady. W sposób kulturalny bez obrażania/inwektyw wyraziłem swoją opinię. Masz prawo się nie zgadzać z moją opinią, ale weź może jakoś to podeprzyj argumentami, bo jak na razie ich nie masz i nie wiem czy będziesz miała.


[quote=]
Widzę, żę Pan nasciturus jest najmądrzejszy i wie wszystko...

1. Po pierwsze nie jestem najmądrzejszy i nie wiem wszystkiego.
2. Po drugie wyrażona jest moja prywatna opinia, która nie jest żadną wyrocznią, ani nie jest wiążąca. Po prostu spytała się. To jej odpowiedziałem jak ja to widzę
Kiedyś gdzieś ciebie pocisnąłem, a kilka razy mi się zdarzyło Założyłaś nowe konto i tak "[b]debiutujesz" na forum.[/b].