Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam! Może temat wyda się dziwny i śmieszny ale zastanawiam się jak to jest.. Bo nie umiem się doszukać jasnych informacji.. Na pewno wg art 93 UoP należy się zwrot za przejazd do miejsca pracy ale to tyczy się komunikacji miejskiej.. Jednakże ja np nie mam jak dojechać do jednostki z miejsca zamieszkania np pociągiem albo autobusem (jeżdżą może 2 razy na dzień..) więc trzeba podróżować samochodem ( ok 80km w jedną stronę- czyli miesięcznie ok 1500zł..) dlatego pytam czy jest jakaś możliwość zwrotu pieniędzy ale za paliwo? Słyszałem że KP reguluje takie kwestie tylko jak one się mają do służby? Ktoś ma podobny przypadek? Coś można zrobić?
Aby skorzystać ze zwrotu za dojazd - komunikacją, ale nie myl pojęć, nie jest to komunikacja miejska, tylko publiczny transport kolejowy lub autobusowy, poza tym trzeba spełniać określone warunki:
1. Ma to być miejscowość pobliska, położona do 50 km od miejsca zamieszkania do miejsca pracy (nie od miasta do miasta, a od konkretnych punktów: dom - praca)
2. Łączny czas dojazdu w obie strony (dom - praca, praca - dom) nie może przekroczyć 2 godzin
3. Musisz okazać bilet mięsieczny, jeśli tego nie zrobisz dostaniesz zwrot ryczałtem. Określona kwota w zł na dzień x ilość slużb w miesiącu
4. Mieszkając 80 km od miejsca pełnienia służby nie zamieszkujesz miejscowości pobliskiej, nie należy Ci się zwrot za dojazd
Nie ma żadnego zwrotu za paliwo, to Twój wybór, że zdecydowałeś się na służbę tak daleko od miejsca zamieszkania.
Dzięki za info! Mam jeszcze jedno pytanie.. Bo dostalem sie na nabór 24 wrzesnia.. no i wczoraj byl telefon i zgodzilem sie bo w sumie niewiadomo jak bedzie w listopadzie.. a dziś juz jest lista i mam pytanie czy jak zadzwonie do doboru i powiem ze jednak sie rozmyślilem bo bedzie to ciężko pogodzic to bezproblemów mnie skreśla z listy i wpisza ewentualnie na listopad? prosze o szybkie odpowiedzi..
Myślę, że jak w tym momencie nie podpiszesz rozkazu to jedyną konsekwencją będzie to, że nie dostaniesz się już nigdy do żadnej mundurowej służby w tym kraju. Jesteś zdecydowany, albo nie a firma niezdecydowanych nie potrzebuje. Takie przynajmniej jest moje zdanie.
Dzięki za info! Mam jeszcze jedno pytanie.. Bo dostalem sie na nabór 24 wrzesnia.. no i wczoraj byl telefon i zgodzilem sie bo w sumie niewiadomo jak bedzie w listopadzie.. a dziś juz jest lista i mam pytanie czy jak zadzwonie do doboru i powiem ze jednak sie rozmyślilem bo bedzie to ciężko pogodzic to bezproblemów mnie skreśla z listy i wpisza ewentualnie na listopad? prosze o szybkie odpowiedzi..
Wpisać wpiszą, ale na cud nie licz... Odpowiednią adnotację zrobią...
Chcesz zrezygnować ze względu na tę odległość i brak zwrotu za dojazdy?
Jeśli tak, to w listopadzie nic w tej kwestii się w Twoim przypadkunie zmieni, więc?
Możliwe, że teraz wszystkich rzucili np. do OPP Katowice (to jedynie domysł) więc może chłopak liczy, że w Listopadzie dostanie się do swojej jednostki w swoim mieście.
Ja na twoim miejscu bym wynajął mieszkanie w mieście do którego Cię przydzielono, na pewno się z kimś zgadasz już na szkółce odnośnie tego. Ale nie wiem czy jesteś tam z kimś mocno związany czy jak wygląda twoja sytuacja życiowa.
Kolego Profit123 powiem Ci tak: albo w lewo albo w prawo, tu nie ma sentymentów jak nie chcesz to na twoje miejsce są kolejni...........