ďťż
Strona Główna Kobieta, mężczyzna, przyjacieleKilka pytań od kandydata, który marzy o pracy w policji.Jaka zdawalnosc? Ilu kandydatow? WarszawaKandydaci do policji stare zasady doboru :-\ponowne przyjecie po służbie kandydackiejKandydat na policjanta, a pieniądze.Czy mandaty dyskwalifikują kandydata?8 Listopad 2011 po kandydackiejKandydaci z PlichtowaID kandydatakandydat do policji
 

Kobieta, mężczyzna, przyjaciele

W jakim wieku jesteście ? w jakim wieku podjęliście decyzję, aby spróbować sił w policji ?

Słyszałem o kandydatach którzy są po 30stce, spotkaliście się z takimi osobami ?



kiedy składałem dokumenty miałem 20 lat teraz mam 21 a jeśli się dostane to będę miał 22 :p

28l

Nie bój się swojego wieku !




Nie bój się swojego wieku !

hehe nie boje się z wiekiem u mnie nie jest najgorzej do 30stki troche brakuje i się zastanawiam czy teraz podchodzić czy może odczekać jeszcze troche. Chociaż i tak rekrutacja trwa nieraz i nie dwa ponad rok

Jak zdawałem wszystkie testy to miałem 20 teraz mam 21 i już jestem policjantem, w poniedziałek zaczynam kurs w CSP ;D u mnie w komendzie był ze mną koleś co dostał się w lipcu do policji a ma 37 lat...

Jest wiele osób, które po 30stce dostały się do policji, także nic nie tracisz I nie będziesz najstarszym

W wieku 30 lat w zasadzie najbardziej sie oplaca pojac sluzbe w tej formacji gdyz i tak minimum 25lat trzeba odsluzyc lub posiadac 55 rok zycia. Jesli bedziesz mial lata pracy a wieku nie to i tak na emeryture nie mozesz odejsc. Ale i tak zadko kto odchodzi bo masz najnizsza emeryture wtedy i to nie jest oplacalne zabardzo. Sporo ludzi na szkolach ma 30+...

witam.Ja mam zamiar składac papiery,i jestem po 30 z wyzszym wyksztłceniem.Czy ktoś wie kiedy w warszawie można składac papiery

"Sekcja do spraw Doboru Wydziału Kadr

Al. Solidarności 126
tel.: +48 22 603-24-49, +48 22 603-24-51
tel.: +48 22 603-24-53 +48 22 603-24-59

Przyjęcia interesantów:
wtorek - 8.00 - 14.00
czwartek - 9.00 - 15:00"

24

zadzwonie i złoże,ale chcialam zacząć sie uczyc i wiekszosc poleca pana Jarka.Mam zamiar zainteresowac sie tymi testami,czy tez tak uwazacie.

Wiek nie gra roli, najwazniejsze sa testy. A najlepsze testy i co wazne LEGALNE ma pan Jarek, kazdy od niego bierze bo chce zdac i nie miec problemow z prawem. Ja polecam bo juz pracuje w firmie

22


W jakim wieku jesteście ? w jakim wieku podjęliście decyzję, aby spróbować sił w policji ?

Słyszałem o kandydatach którzy są po 30stce, spotkaliście się z takimi osobami ?

Tak - ja mam 34 i jestem na etapie czekania na badania lekarskie . W sumie uzyskałem 167 punktów i nie wiem skąd to Twoje pytanie? Czy uważasz, że po 30 - ce człowiek chodzi o lasce lub jeździ na wózku?

A ja dla odmiany jestem bardzo młody jak na kandydata do policji. Kiedy złożyłem dokumenty miałem 18 lat, jak na razie TWO i TSF poszły pięknie, mam dodatkowe punkty za prawko na motocykl i teraz ryję do multi z materiałów od Pana Jarka. Powinienem sobie porazić, ale słyszałem, że na MS i WZ lubią "tępić" najmłodszych kandydatów. Jak z tym jest? Bo wiem, że zdarzają się na szkółkach osoby w wieku 19 lat, ale podobno to są pojedyncze osobniki albo o wybitnych predyspozycjach, albo wybitnych plecach

Też mam 19 lat i MS przeszedłem, lecz na WZ już nie byli mili i koniec

35

20

26 lat i jestem już w służbie

26

26

U mnie w szkole któryś wykładowca wspominał, że uczył się ojciej z synem. A ogólnie wiekowo jest ogromny przekrój, od 19 do ok 40lat

Mam 27 lat.

24, choć już za lekko ponad miesiąc stuknie ćwierć dekady. Osobiście uważam, że wiek podjęcia decyzji o wstąpieniu do służby nie ma znaczenia. Liczy się jedynie to co potencjalny kandydat na funkcjonariusza ma w głowie i co sobą reprezentuje.


wiek podjęcia decyzji o wstąpieniu do służby nie ma znaczenia. Liczy się jedynie to co potencjalny kandydat na funkcjonariusza ma w głowie i co sobą reprezentuje.

to drugie wiąże się z tym pierwszym, dlatego wiek ma b.duże znaczenie. Co może mieć w głowie taki 19 latek, który mentalnie jest jeszcze nastolatkiem, nie ma własnych poglądów na życie, a o ciężkiej pracy ma pojęcie tyle co żadne ? I nie wyobrażam sobie nawet, żeby na patrolach mieliby chodzić młodzi gniewni nastolatkowie z bronią. Minimalny wiek - 24, maksymalny - 30. 35 lat to lekkie przegięcie, bo na tym etapie sprawność fizyczna leci już tylko w dół. Popracuje taka osoba parę lat, zaraz 40 na karku i mogą zacząć się problemy zdrowotne, zwolnienia itp i tylko kłopot z takimi osobami później.

Mam 19 lat i oczekuję na badania lekarskie. Wszystkie tapy zaliczyłem. Na ms pani psycholog powiedziała, że nie miała jeszcze tak młodego człowieka na MS. Ale na koneic podsumawała, że rozmowe ocenia pozytywnie. Większość 19 latków to gówniarze, którzy nie mają nic w głowie. Jednak nie w moim przypadku. Pracuję od 13 roku życia (wakacyjnie) i wiem co to praca.
Według mnie lepiej brać młodsze pokolenie żeby od podstaw wbijać im w głowe co gdzie i jak, niż starsze, które będą się kierować własnym życiem. Tak samo jest z prawem jazdy lepiej iść na sucho, niż jeździć samochodem, później złe nawyki wchodzą i ciężko nad nimi zapanować.

Pozdrawiam

Nie, Ty nie wiesz co to praca. Zupełnie inne podejście i nastawienie jest w takiej jedno czy dwumiesięcznej pracy sezonowej raz do roku, bez większych zobowiązań, w której ile popracujesz to tyle zarobisz i cześć.

Musiałbyś popracować chociaż rok lub półtora na stałym zatrudnieniu, gdzie wstajesz dzień w dzień i robisz i żyjesz z myślą, że czeka cię ten obowiązek i odpowiedzialność przez najbliższe 25 lat.

Druga sprawa to odporność psychiczna. Jesteś pewien, że takie sytuacje jak cierpienie, krzywda, tragedie rodzinne, krew, połamane kończyny itp i kontakt z nimi tak wcześnie, nie wpłyną znacząco na Twoją psychikę, która w tym wieku jest miękka i podatna ?

Także mimo wszystko 19 lat to zdecydowanie za wcześnie, nawet jeżeli w głowie jest poukładane jak należy.



Także mimo wszystko 19 lat to zdecydowanie za wcześnie, nawet jeżeli w głowie jest poukładane jak należy.

cierpienie, krzywda, tragedie rodzinne, krew, połamane kończyny itp

czyli do Straży też nie, broń Boże jako ratownik medyczny, najlepiej siąść w świetlicy i w warcaby grać.

Zaczynasz bezsensowną dyskusję.

Źle się wyraziłem, 19 lat i poukładane w głowie to sprzeczność. Także wycofuje to i podsumowując to co pisałem wcześniej, 19 lat to po prostu za wcześnie bez względu na wszystko. I nie jest to tylko moja opinia. Proponuje poczytaj trochę o psychologii.

19 letni ratownik medyczny ? masz pojęcie jakie trzeba spełnić wymagania by nim zostać ? bo wydaje mi się, że nie i to samo tyczy się strażaków. Rzucasz przykłady nie związane z tematem.

Twoja argumentacja jest powalająca, więc w twoim mniemaniu dyskusja może wydawać się bezsensowna.


poczytaj trochę o psychologii.

Psychologia mówi jasno, że tak "młody" człowiek ma MNIEJSZE szanse zdać chociażby MS, bo MOŻE mieć jeszcze nie do końca wykształconą osobowość. Kim jesteś, żeby podważać kryteria takiego doboru? Jeżeli nie masz stopnia naukowego z psychologii (nie mgr), Twoja opinia jest SUBIEKTYWNA. Tak jak i moja, tylko ja temat zdolności młodej osoby do służby pozostawiam MS itd.

PS Z trzema chłopakami, którzy dostali się do straży mieliśmy komisję lekarską - wszyscy trzej byli w wieku, który wg Ciebie wyklucza jakąkolwiek zdolność jakiejkolwiek służby.


wiek podjęcia decyzji o wstąpieniu do służby nie ma znaczenia. Liczy się jedynie to co potencjalny kandydat na funkcjonariusza ma w głowie i co sobą reprezentuje.

to drugie wiąże się z tym pierwszym, dlatego wiek ma b.duże znaczenie. Co może mieć w głowie taki 19 latek, który mentalnie jest jeszcze nastolatkiem, nie ma własnych poglądów na życie, a o ciężkiej pracy ma pojęcie tyle co żadne ? I nie wyobrażam sobie nawet, żeby na patrolach mieliby chodzić młodzi gniewni nastolatkowie z bronią. Minimalny wiek - 24, maksymalny - 30. 35 lat to lekkie przegięcie, bo na tym etapie sprawność fizyczna leci już tylko w dół. Popracuje taka osoba parę lat, zaraz 40 na karku i mogą zacząć się problemy zdrowotne, zwolnienia itp i tylko kłopot z takimi osobami później.

skarlos1 Twój komentarz odnośnie tego, że 35 lat to przegięcie i tylko kłopot będzie z takimi osobami chyba świadczy o Twojej niedojrzałości..dla mnie przegięciem jest to, że do policji starają się dostać osoby młode po 20 lat, które nawet nie umieją zrobić prawidłowo przewrotu w przód, nie wspomnę już o czasie jaki wykręcają na torze. Mam 35 lat i nie mam sobie fizycznie nic do zarzucenia...czas który wykręcam na torze jest lepszy od niejednego chłopaka, nawet młodszego ode mnie o 10 lat o dziewczynach już nie wspomnę...więc zachowaj taki komentarz lepiej dla siebie, że 35 lat to przegięcie..
Choć zgadzam się z Tobą, że kondycja fizyczna po 35 r. życia się obniża, bo taka jest fizjologia człowieka i przed nią nie uciekniemy, ale ma to głównie znaczenie i różnicę tą widać w sporcie wyczynowym...ale wierz mi, mam do czynienia z ludźmi, którzy mają po 40-45 lat, czynnie uprawiają sport i są w lepszej kondycji niż nie jedna młodsza osoba, więc nie gadaj że zaraz wszyscy po 35 roku życia którzy dostaną się do policji to się pochorują i będą ciągnąć zwolnienia...idąc za Twoim tokiem rozumowania to osoby obecnie pracujące w policji jak przekroczą tylko 35 lat powinny być obligatoryjnie zwalniane, bo przecież na pewno już ledwo ruszają ręką oraz nogą...

20latek wejdzie z rozpędu w wiek powyżej 40... Musi, bo będzie służył przynajmiej 35 lat.
Obecne przepisy emerytalne preferują kandydatów w okolicy 30 lat...

29


poczytaj trochę o psychologii.

ja temat zdolności młodej osoby do służby pozostawiam MS itd.

że niby MS to jest taka wielka wyrocznia ? to dlaczego większość ludzi wkuwa na pamięć gotowych odpowiedzi i starannie przygotowuje się pod konkretny profil ? a no dlatego bo MS jest gówno wart... Kwestia młodego wieku ?? ja mam 25 lat i jeszcze dwa lata temu zanim podjąłem prace na etacie myślałem zupełnie inaczej, miałem pewne rzeczy w głębokim poważaniu o które teraz się bardzo martwie. Dlatego 19 lat i poukładane w głowie ? chyba żartujecie... jak już to jeden na 100 takich przypadków gdy w młodości dostał mocno w tyłek od życia...

Też mam tylko 19 lat i próbuję się dostać. Jak się rozejrzę po moich rówieśnikach, to rzeczywiście, gówniarze i debile, ale na tłumy takich trafiają się też pojedyncze perełki, które mają poukładane w głowie. I działa to też w drugą stronę - trafiają się 30-latkowe zachowujący się tak jakby świeżo wyszli z gimnazjum.

Wiek nie jest najważniejszy. Jeden miał całe życie pod górkę i w wieku 16 lat jest bardziej dojrzały niż 30-latek co miał całe życie z górki.


poczytaj trochę o psychologii.

ja temat zdolności młodej osoby do służby pozostawiam MS itd.

że niby MS to jest taka wielka wyrocznia ? to dlaczego większość ludzi wkuwa na pamięć gotowych odpowiedzi i starannie przygotowuje się pod konkretny profil ? a no dlatego bo MS jest gówno wart... Kwestia młodego wieku ?? ja mam 25 lat i jeszcze dwa lata temu zanim podjąłem prace na etacie myślałem zupełnie inaczej, miałem pewne rzeczy w głębokim poważaniu o które teraz się bardzo martwie. Dlatego 19 lat i poukładane w głowie ? chyba żartujecie... jak już to jeden na 100 takich przypadków gdy w młodości dostał mocno w tyłek od życia...

w 100 % się zgadzam że teraz test MS, nie jest żadnym miernikiem przydatności kandydata do służby...ludzie nie odpowiadają na pytania szczerze z tym co czują i jacy są tylko jak powinno być...to jest tak naprawdę trochę oszukiwanie siebie samego, udawanie a później taki człowiek sobie na służbie po prostu może nie radzić, bo wcale nie ma tych wszystkich potrzebnych cech, które powinien mieć zgodnie z tym co wyszło na badaniu MS...


Dlatego 19 lat i poukładane w głowie ? chyba żartujecie... jak już to jeden na 100 takich przypadków gdy w młodości dostał mocno w tyłek od życia...
dokładnie

ziemniak127 - dokładnie pamiętam jak bardzo przeciwne myśli i mentalność miałem w Twoim wieku niż obecnie. Też miałem poukładane w głowie, ale z wiekiem zmienia się nastawienie do różnych spraw..

nikee78 - MS jest jaki jest, a to czy ktoś się nada do Policji, zweryfikuje Szkoła ; )



nikee78 - MS jest jaki jest, a to czy ktoś się nada do Policji, zweryfikuje Szkoła ; )


Są różne powody rezygnacji, jednak chyba ktoś gdzieś oszukiwał. Albo na testach albo samego siebie. Jak czytam coś takiego to...

Strasznie wielu psychologów stara się do tej policji widzę.

Psychologów, psychiatrów, lekarzy, dietetyków, trenerów, prawników i radców, miło czasem naprawdę

Dokładnie tak, cieszy to bardzo, że chcą pracować osoby o wszechstronnych zainteresowaniach

Dokumenty będę składała po nowym roku i rocznikowo będę miała wtedy 25 lat


ziemniak127 - mam 26 lat i dokładnie pamiętam jak bardzo przeciwne myśli i mentalność miałem w Twoim wieku niż obecnie. Też miałem poukładane w głowie, ale z wiekiem zmienia się nastawienie do różnych spraw.
Wiem, że za te kilka - kilkanaście lat też będę inaczej patrzył na świat. Ale to nie zmienia faktu, że są kandydaci w wieku 19 lat, którzy lepiej nadają się do policji niż inni w wieku lat 30. Pojedyncze przypadki, ale są.


ziemniak127 - mam 26 lat i dokładnie pamiętam jak bardzo przeciwne myśli i mentalność miałem w Twoim wieku niż obecnie. Też miałem poukładane w głowie, ale z wiekiem zmienia się nastawienie do różnych spraw.
Wiem, że za te kilka - kilkanaście lat też będę inaczej patrzył na świat. Ale to nie zmienia faktu, że są kandydaci w wieku 19 lat, którzy lepiej nadają się do policji niż inni w wieku lat 30. Pojedyncze przypadki, ale są.

i właśnie dlatego praca w policji może Ci się znudzić np. Psycholodzy też biorą pod uwagęten fakt, że jest to dla wielu młodych ludzi zachcianka po obejrzeniu paru filmów


Strasznie wielu psychologów stara się do tej policji widzę.

j/w, co do tematu - 21.

Czesc mam 32 lata i zastanawiam sie nad złożeniem dokumentów do Policji. Sam nie wiem cz warto ale chciałbym spróbować.
Pozdrawiam.

Byli i będą od Ciebie starsi...

Ja w tyn roku będę miał 30 i myślę złożyć papiery a co najlepszy wiek a nie takie małolaty po 20 lat za młodzi wg mnie


20 lat za młodzi wg mnie

Wg innych Ty za stary. Daruj sobie.

Ja mam 22 w sierpniu i teraz czeka mnie MS. Bracki ma 28 lat a już służy w Policji 7 lat , więc wiek nie ma żadnego znaczenia.

Z tego co wiem, to w tej chili jest ustawa, że trzeba pracować do 55 roku życia w mundurówkach. Więc młodziakom zaczynając karierę w po 20roku życia współczuje... Nie znam żadnej osoby, która by wytrzymała 35 lat w jakiejkolwiek służbie mundurowej...

35 ale 16 lat ZSW


Z tego co wiem, to w tej chili jest ustawa, że trzeba pracować do 55 roku życia w mundurówkach. Więc młodziakom zaczynając karierę w po 20roku życia współczuje... Nie znam żadnej osoby, która by wytrzymała 35 lat w jakiejkolwiek służbie mundurowej... To prawda co piszesz, bez względu na to czy ktoś wstąpi do Policji w wieku 20, czy 25 lat i tak najprędzej odejdzie dopiero mając 55 lat skończonych i minimum 25 lat pracy w mundurze. Dziś nawet zdają do policji ludzie w wieku 40 lat. Jeśli taki przejdzie egzaminy i dostanie się do policji, uprawnienia emerytalne osiągnie po 25 latach pracy w mundurze czyli w wieku 65 lat. Fakt dziś trudno sobie wyobrazić policjanta w wieku 65 lat, ale za 20 lat będzie takich pełno w Policji. Ktoś powie jak taki 65-cio latek ma ścigać bandziorów? Odpowiedź jest prosta, 65-cio latek ma tak długi staż w Policji, że on nikogo już nie ściga, ale siedzi za biurkiem.

a po 25 latach i przechodzi się na pełną emeryturę czy jakiś procent przy założeniu że ma się skończone 55 latek??

Pełną...

ok dzięki , pytam bo u mnie już po 30 na karku, rocznik '82


a po 25 latach i przechodzi się na pełną emeryturę czy jakiś procent przy założeniu że ma się skończone 55 latek??
Po 25 latach służby przysługuje Ci 60% z tytułu pracy w policji. Jeżeli pracowałeś w cywilu przed wstąpieniem do Policji, to te lata też się doliczają do wysokości emetytury, szczególy masz w ustawie. Więc może się zdażyć i tak że ktoś kto w późnym wieku wstąpił do policji, po 25 latach pracy w policji dostanie maksymalną 75% emeryturę, jeśli ma sporo lat przepracowanych w cywilu przed wstąpieniem do Policji.

Hej

Mam 38 lat - wykształcenie prawnicze, myśle ze sprawny fizycznie ponad przecietnie, miasto okolo 15 tys, - jak widzicie moje szanse dostania się do Policji ??? Tylko prosze, nie dołujcie mnie;)

Matematycznie można by powiedzieć, że jesteś na jednym z obrzeży krzywej Gaussa. Nie tylko ze względu na wiek, lecz to, że raczej masz już wykształconą osobowość, a przez to może być trudniej Tobą kierować.
Tyle statystyka, bo przecież wszystko zależy od Ciebie. Sprawność fizyczna to tylko jeden z potrzebnych składników.

PS. Ciekawi mnie tylko co ma do tego gdzie mieszkasz?
Jak nie złożysz dokumentów, to się nie dowiesz czy się nadajesz...

[quote="Shaloopa"]Matematycznie
PS. Ciekawi mnie tylko co ma do tego gdzie mieszkasz?
quote]
... to jak nic chodzi o współczynnik regresji krokowej postępującej lub wstecznej i wtedy wszystko jasne...ma szanse w postaci trochę tak i trochę nie

wieksze miasto > wiecej miejsc > większe szanse
+ mowiąc otwarcie... jakimś dziwnym trafem w małych miejscowościach dostają się przypadkowo spokrewnieni lub "zaznajomieni" z policjantami;)

Nie obowiązuje rejonizacja. Możesz składać podanie w dowolnym miejscu. Gdzie dostaniesz przydział to zupełnie inna bajka. Nie musi to być tam, gdzie pisałeś w kwestionariuszu, ani najbliższa...


Matematycznie można by powiedzieć, że jesteś na jednym z obrzeży krzywej Gaussa. Nie tylko ze względu na wiek, lecz to, że raczej masz już wykształconą osobowość, a przez to może być trudniej Tobą kierować. Dokładnie, wykształcona osobowość, doświadczenie zawodowe i życiowe mogą okazać się bezcenne na rozmowie kwalifikacyjnej, jak i również na rozmowie z psychologiem. Test fizyczny przy dobrym treningu idzie zdać.

a powiedzcie na jakie ew. terminy muszę się przyszykować po złożeniu papierów... co następne i w jakim mniej więcej terminie... chodzi o dolnyśląsk.


a powiedzcie na jakie ew. terminy muszę się przyszykować po złożeniu papierów... co następne i w jakim mniej więcej terminie... chodzi o dolnyśląsk.

Patrz na podpis Takie terminy mogą (nie muszą) Cie czekać

pzodro

to widze ze sie trzeba naczekać...

Witam.
Ja ma 31 lat, i wiem że myślenie i podejście do wielu spraw, wraz z upływem czasu zmienia się totalnie. Choć by "odpowiedzialność", mam na myśli rodzinę, ale nie mogę powiedzieć, że 20-sto paroletnia osoba nie jest dojrzała psychicznie do tego zawodu, byle nie poczuła mocy , dostając broń do ręki. Co do sprawności fizycznej, to po TSF jestem zdruzgotany, byłem prawie najstarszym kandydatem, na 30 facetów, tylko dwie osoby były 30+, a reszta 20-26, większość zaraz po szkole średniej. Patrząc jak ci młodzi chłopacy ledwo dobiegają z czasem blisko 1:40, myślałem, "co ja tu robię, nie dam rady". Jak się okazało miałem drugi czas, choć niezadowalający, jak dla mnie, bo 1:20. Po prostu szkoda gadać.

W 100 procentach sie z Tobą kolego zgodzę, osoby co występują do służby w wieku 20 - 25 lat są rzadko dojrzali emocjonalnie, bynajmniej tak im się wydaje, że są... Już nie mówię o wyglądzie fizycznym śmiech nas sali.

No i nie wiem dlaczego w Polsce utarło się, że policjant może być tylko bardzo młody. Na Zachodzie w USA, w Niemczech czy Anglii widok policjanta w średnim wieku, a nawet przyprószonego siwizną nie należy do rzadkości. Osoba po 40-tce, a nawet po 50-tce też może być sprawna fizycznie. Wystarczy nieco o siebie dbać, a w wolnym czasie robić coś więcej niż zalegiwanie na kanapie przed telewizorem z paczką chipsów w jednej i puszką piwa w drugiej dłoni.


No i nie wiem dlaczego w Polsce utarło się, że policjant może być tylko bardzo młody. Na Zachodzie w USA, w Niemczech czy Anglii widok policjanta w średnim wieku, a nawet przyprószonego siwizną nie należy do rzadkości. Osoba po 40-tce, a nawet po 50-tce też może być sprawna fizycznie. Dlatego że dawniej w Polsce policjant miał prawo przechodzić na emeryturę po 15 latach pracy niezależnie w jakim był wieku. Zdażało się że ludzie w wieku 35 - 40 lat byli już emerytami a ludzi w takim wieku nazywali dziadkami. Osoby które wstąpiły do policji po 1 stycznia 2013 roku, przejdą dopiero kiedy osiągną wiek 55 lat i (25 lat pracy w mundurze). Czyli za 20 - 30 lat nkogo nie będzie dziwił mundurowy 55 latek a nawet i starszy.

kurcze ja mam 30+ co za pytania, nie wazne ile masz tylko jak sie czujesz i czy jestes sprawny fizycznie.....


W 100 procentach sie z Tobą kolego zgodzę, osoby co występują do służby w wieku 20 - 25 lat są rzadko dojrzali emocjonalnie, bynajmniej tak im się wydaje, że są... Już nie mówię o wyglądzie fizycznym śmiech nas sali.

Śmiech na sali to jest brak Twojej wiedzy z biologii, że nie wiesz, iż prawdziwej masy ciała i męskości nabiera chłopak w wieku 26-28 lat. Nie ma się co dziwić, że dwudziestolatkowie wyglądają po części jak patyki skoro de facto nie osiągnęły jeszcze pełnej dojrzałości fizycznej...

Ja byłem w kandydackiej 5 lat temu miałem wtedy 24 lata byli kolesie co mieli po 19-20 lat po prostu śmiech na sali nie dojrzali emocjonalnie,mamin synki jak nie dostali przepustki to prawie płakali a o wyglądzie nie wspomnę.W tym roku będę miał 30 i mam zamiar składać dokumenty do policji a to,że niektórzy piszą ,że 30 latkowie nie są sprawni to kwestia każdego z osobna.Zależy jak kto dba o swoją kondycję

A ja czytając ten temat doszedłem do wniosku, że aż założę konto by się tutaj udzielić. Nie wiem jak Wy ale przynajmniej ja uważam, że osoba mające 19/20 lat a osoba mająca przykładowo 30 lat mogą być równie dobrymi funkcjonariuszami a wręcz Ci młodsi lepsi (jednak praktycznie tylko w przypadku który przytoczę). Osoba młodsza 19/20 lat, dojrzała, poukładana psychicznie a uwierzcie trafiają się takie - sam jestem w tym wieku ale czy tak jest okaże się podczas rekrutacji, które dojrzały szybciej przykładowo przez zaistniałe w dzieciństwie czy innym okresie życia trudne sytuacje marzące o służbie w policji, interesujące się tym nie po obejrzeniu filmu, nie idące do policji tylko dla wczesnej emerytury, tylko służące zdecydowanie dłużej od osób 30 letnich robiąc to co się lubi/czym się interesuje. Wnioski nasuwają się same, takowa osoba nabierze o wiele więcej doświadczenia od osoby pracującej połowę mniej. Jednak nie musi tak być, uwarunkowane jest to bardzo wieloma czynnikami. Ale nie obrażajcie i skreślajcie rożnych grup wiekowych, ograniczeń nie ma, od 18 lat do granic rozsądku. Gdyby była potrzeba wprowadzono by wiek minimalny 21/25 czy inny. A o dojrzałość fizyczną jeśli chodzi, jak komuś zależy pracuje nad swoją budową mimo nie zawsze sprzyjającej genetyki, a kiedyś osiągnie swój zamierzony cel.

POZDRAWIAM

a jakaż to jest ta granica rozsądku.....?

Wydaje mi się, że to już zależy od danej osoby, jej predyspozycji i od tego na ile czuje się na sile, 40 latek może być sprawniejszy od niejednego 20 pare latka ale to wiadomo jak dla mnie

Ja swoją pierwszą próbę podjąłem w wieku 19 lat, niestety na multiselect-e odpadłem, może dlatego też, że podjąłem już studia - zresztą nie ważne. Spróbuję po raz kolejny za rok już po ich zakończeniu czyli będę miał 22 lata. Co do samego wieku to myślę, że jeżeli czegoś się mocno chce to trzeba próbować niezależnie ile ma się wiosen za sobą

27 , a podjęłam w wieku 21


wiek podjęcia decyzji o wstąpieniu do służby nie ma znaczenia. Liczy się jedynie to co potencjalny kandydat na funkcjonariusza ma w głowie i co sobą reprezentuje.

to drugie wiąże się z tym pierwszym, dlatego wiek ma b.duże znaczenie. Co może mieć w głowie taki 19 latek, który mentalnie jest jeszcze nastolatkiem, nie ma własnych poglądów na życie, a o ciężkiej pracy ma pojęcie tyle co żadne ? I nie wyobrażam sobie nawet, żeby na patrolach mieliby chodzić młodzi gniewni nastolatkowie z bronią. Minimalny wiek - 24, maksymalny - 30. 35 lat to lekkie przegięcie, bo na tym etapie sprawność fizyczna leci już tylko w dół. Popracuje taka osoba parę lat, zaraz 40 na karku i mogą zacząć się problemy zdrowotne, zwolnienia itp i tylko kłopot z takimi osobami później.
No i tutaj bym się z tobą nie zgodziła. Biorę właśnie udział w rekrutacji . Nie mam pojęcia jak mi poszedł MS ale TSF zdałam w przeciwieństwie do większości dużooo młodszych ode mnie kandydatów .


wiek podjęcia decyzji o wstąpieniu do służby nie ma znaczenia. Liczy się jedynie to co potencjalny kandydat na funkcjonariusza ma w głowie i co sobą reprezentuje.

to drugie wiąże się z tym pierwszym, dlatego wiek ma b.duże znaczenie. Co może mieć w głowie taki 19 latek, który mentalnie jest jeszcze nastolatkiem, nie ma własnych poglądów na życie, a o ciężkiej pracy ma pojęcie tyle co żadne ? I nie wyobrażam sobie nawet, żeby na patrolach mieliby chodzić młodzi gniewni nastolatkowie z bronią. Minimalny wiek - 24, maksymalny - 30. 35 lat to lekkie przegięcie, bo na tym etapie sprawność fizyczna leci już tylko w dół. Popracuje taka osoba parę lat, zaraz 40 na karku i mogą zacząć się problemy zdrowotne, zwolnienia itp i tylko kłopot z takimi osobami później.

skarlos1 jesteś funkcjuszem? Bo mam wrażenie, że mega teoretyzujesz:-)
Ja wstąpiłem mając 35 lat do służby. Dziś mam trochę więcej. Zapewniam Cię, że nie biegam po lekarzach oraz nie siedzę na L4. Co do sprawności fizycznej to na 1000 km mam czas - 3.35 a to chyba nie najgorzej:-) Co to wieku. To myślę, że nie o wiek tu chodzi a o to czy ktoś kocha być psem czy nie. Pozdrawiam:-)

Prawie jestem. Nie napisałem, że każdy 35 latek nie będzie się nadawał To było uogólnienie. Większy wiek zwiększa ryzyko kontuzji, chorób po prostu. Ale patrząc na młodych i ich sprawność, to chyba się z tego co wcześniej pisałem


Prawie jestem. Nie napisałem, że każdy 35 latek nie będzie się nadawał To było uogólnienie. Większy wiek zwiększa ryzyko kontuzji, chorób po prostu. Ale patrząc na młodych i ich sprawność, to chyba się z tego co wcześniej pisałem

Prawie czyni wielką różnicę. A co do kontuzji to sam zobaczysz jak to wygląda na szkółce:-)

Ja mam 29 lat i zaczynam szkolenie podstawowe w szkole Policyjnej. Zebrałem punktów 188 w sumie więc jak na swój wiek jest dobrze biorąc pod uwagę, że w TSF również były młodsze osoby. Nie ma co się łamać swoim wiekiem.
Pozdrowienia dla wszystkich

Mam 33 lat czas 1.12 na TSF. Jak zobaczyłem jaki jest poziom to załamka,niektórzy nawet się nie mieścili w 1.41.