Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam założyłem temat bo myślę że jest ważny aby wyprowadzić przynajmniej połowę z was z błędnego myślenia. Chodzi mi dokładnie o szkołę policji do której pójdziecie jak już się dostaniecie.
Szkoła policji to nie wakacje gdzie będą tylko libacje alkoholowe i balangi z panienkami wierzcie mi że za alkohol leci najwięcej ludzi.Na początku będą od was wymagać dużej dyscypliny porządku w pokoju i wielu innych nikomu nie potrzebnych rzeczy aby was tylko zniechęcić a najgorzej traktuje się kobiety, to chyba wiadomo czemu. Dotyczy się to między innymi szkoły policji w Słupsku gdzie każdy z was może trafić bez względu na to z jakiego województwa jest.
Jeśli chodzi o naukę to jeśli ktoś wam mówił że tam jest jak na studiach to miał rację jest tyle materiału że nie wiadomo którą jedynkę poprawić bo jest ich tyle. Są osoby co mają po 7 pał a znam nawet co mają ich 15. Musicie też mieć dobrą kondycję bo wymaganie na wychowaniu fizycznym często przerastają nawet dobrych sportowców. Czasem się wydaje a co to takiego to wszystko ogarnąć no ale z naboru majowego Ci co trafili do Słupska to 60 osób same zrezygnowały lub zostały wyrzucone a 40 osób dostały kontuzji co wyeliminowało ich z dalszego szkolenia w sumie już ponad 100 osób odpadło. Nie straszę tu nikogo anie nie chcę zniechęcić tylko bądźcie przygotowani że nie będzie tak jak wam to koledzy albo wujkowie opowiadali że jak oni byli parę lat temu na szkółce to chlali i posuwali panienki, bo to prawda kiedyś tak było a teraz panuje dyscyplina bo albo ktoś jest dobry a jak nie to na jego miejsce jest 30 innych chętnych. Życzę wam powodzenia
mowisz jako juz kandydat bedacy tak czy jako straszak ?
30 chętnch na , dobry żart, raczej jest niedobór ludzi
Ja już jestem po wszystkim ale spoko jak nie wierzycie to sami sprawdzicie ja wam tylko mówie jak jest......
ciezka praca się opłaca ... chyba nie załujesz ?
Mój kolega jest w Słupsku i rzeczywiście to co mówisz jest prawdą. Nie ma czułości nie ma pocałunków. Dużo osób samo zrezygnowało, dużo odpadło z powodu kontuzji, odpadli też za niesubordynacje i alkohol itd itd.
A powiedzcie jak wygląda sprawa z tym wf-em i ogólnie treningami w szkołach. Co tam wałkujecie? Sztuki walki, siłownia, trening strzelniczy, basen czy tylko jakąś gimnastykę, bieganie i same nudy? Czytałem na stronach, że masa prawa, w zasadzie nie dziwi mnie to.
Jeśli ktoś już jest po szkółce to niech pisze co i jak Dzięki!
Dużo biegania na pewno na zaliczenie masz 7km do biegania sztuki walki no to samo obrona.A jeśli chodzi o prawo to chyba nie muszę mówić a jak masz pewność że się już dostałeś to się ucz 9 przypadków użycia broni tego to musisz umieć jak amen w pacierzu bo w tych regułkach to nawet nie możesz pomylić takich słówek jak ( i lub oraz) tu nie ściemniam. No a prawo to u jednych jest spoko zdać a u innych nie można się zastanawiać przy odpowiedzi bo jak zaczniesz od yyyyyyy to od razu dziękuje proszę się douczyć. A z nimi tam też trzeba grzecznie i dużo pokory no i lubią jak się za nimi dużo chodzi i prosi o poprawki no i trzeba pamiętać że każdy z nich uważa że jego przedmiot jest najważniejszy. Ogółem to nauka nauka i jeszcze raz nauka
HAHAHA no to wesoło macie
ale nikt nie mówił że będzie łatwo trzeba się uczyć a nie czekać na zbawienie i łaskę ale co ja będę tu pisał sami się przekonacie jak traficie w zacne progi którejkolwiek ze szkół. 
Ja byłem wczoraj na testach TWO i TWS w Słupsku. Przez chwilę mieliśmy możliwość pogadania z osobami które właśnie są na szkole. Jeśli chodzi o sprawność fizyczna to nie ma za bardzo o co się martwić jest cieżko ale osoby średnio sprawne dadzą rade. Narzekali na dwie rzeczy. Pierwsza to jedzenie (jakość i ilość) oraz, że jest bardzo dużo nauki i wiele osób mięknie psychicznie
.