Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
pozniej byla niesmiertelna Dynastia
Pamiętam jak byłem młodym smarkaczem jeszcze gdy leciał
ten serial. Nie widać było końca tego serialu 
O ile pamiętam to leciał w niedziele dobrą mam pamięć nie 
Ja oglądam następujące seriale;
W 11, Klan, M-jak miłość(bardzo mnie wciągnęło po paru odcinkach ),
Detektywi. A teraz niedawno wciągnęło mnie w następny "prosto w serce".
Emisja klanu rozpoczęła się chyba w 1997r. wtedy też jeździłem już
po lekarzach. Rok później miałem operację i kilka miesięcy cierpienia. 
Ten serial zawsze oglądałem, gdy leżałem w łóżku po operacji.
Po tej operacji nie mogłem wstać, obracać się z boku na bok.
Przez to noce były nie przespane. Pierwszy raz sobie pospałem dopiero
pod koniec pod koniec stycznia 1999r. To była dla mnie ulga odpocząć.
Ale to nie wszystko czekała mnie ciężka rehabilitacja. Ale to już inny temat,
o którym nie będę w tym temacie rozmawiać.
A ja kocham Housa, bo jest cham i prostak (ale jak inteligentny) ( i za to go kocham)
A z lekkich rzeczy to lubiłam Brzyduleule.. takie nie wymagające myślenia, acz miłe do oka i ucha
CIACHO - jesteśmy w tym temacie identyczne
Kochani nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo seriale manipulują masami ludzkimi. Przemycane tam informacje podprogowe trafiają do naszej podświadomości. Później jest łatwiej nami rządzić i sterować naszym postępowaniem.
A ja kocham Housa, bo jest cham i prostak (ale jak inteligentny) ( i za to go kocham)
CIACHO - jesteśmy w tym temacie identyczne
no cóż za to też kocham Housa
I Ty Paul narzekasz na sytuację w naszym kraju i brak pracy?
I Ty Paul narzekasz na sytuację w naszym kraju i brak pracy?
Narzekać narzekałem, ale mi przede wszystkim zależy, aby
lepiej prawo dostosowane było dla osób niepełnosprawnych i nie tylko.
Już niebawem ZUS dobierze się do emerytów, ale nie jestem pewny
co z rencistami pracującymi ? Wydaje się, że oni też są zagrożeni.
Przeczytałem wczoraj o czymś takim:
http://www.faktyoswiecim.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=4701:kraj-zakad-ubezpiecze-spoecznych-bierze-si-za-pracujcych-emerytow&catid=89:aktualnosci&Itemid=254
Słyszałem, że we Włoszech można pracować mając rentę/emeryturę
i tak nic nie zrobią,a tu w Polsce takie rzeczy są możliwe.
Wiem, że trzeba walczyć o swoje i mniej narzekać.
Najważniejsze jest to, że narzekanie nie wpływa najlepiej dla naszej energii...
Pozdrawiam
Na ZUS nie ma co liczyć, jeżeli ktoś ma jeszcze co najmniej 15 lat do wieku emerytalnego powinien na własną rękę zadbać o swoją emeryturę. Szukać dodatkowych źródeł dochodu i co najmniej 15% sumy całych dochodów, 50% z premii odkładać i inwestować chociażby w instrumenty finansowe.
Kochani nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo seriale manipulują masami ludzkimi. Przemycane tam informacje podprogowe trafiają do naszej podświadomości. Później jest łatwiej nami rządzić i sterować naszym postępowaniem.
Szczególnie te sejmowe, komisje, debaty, to już wolę seriale fantazy przynajmniej nie grozi śmierć umysłu, ani atak klonów.
.Mirku proszę przerwij te rozważania, bo tylko własną frustrację potęgujesz. A i miejsce na ten temat nie to.
Mało tv oglądam i niestety nie za bardzo wiem
o czym piszecie... J a podobnie jak Paul24 kożystam z N-SAT. Możesz je zobaczyć tu
http://www.seans24.pl/filmy,75,science-fiction
a propo seriali
pytałam mojej babci: słuchaj, co w tym serialu się działo przez te 15-18 lat?
ona mi na to " a każdy z każdym w dowolnej konfiguracji, najbardziej ku.....i serial jaki w życiu widziałam "
odpowiedz babci prawie 90 letniej
Dokładnie tak samo oceniam, i nie oglądam tego typu oper mydlanych (w tym tych polskich też) , infantylność scenariuszy powala i raczej odrzuca. A już mnie wnerwia jak moja połowica przenosi do rzeczywistego życia jakieś sytuacje, "a widzisz tak to powinno być".
P.S. Ciekawostka. Znajomy mi opowiadał o sympatyku "mody na sukces" który zebrał wszystkie odcinki i wyszło mu 70 TB zapisu na DVD
ciekawe Paul, może to kogoś data urodzenia...
no zapewne data
No ciekawe, ale na myśl mi coś takiego dziś przyszło, że
mogła to być data mojego odejścia (?)
Nie jest to raczej data ur.
No i sobie tak myślę i myślę i nic
miłej nocy