Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Witam 
może ktoś z was zna jakiś domowy sposób na poprawienie "osiągów" w rzucaniu piłką lekarską na te 5 metrów? Na razie rzucam te 5 metrów, ale tak na pograniczu i wolałbym być raczej pewny, że uda się przerzucić tą granice.
ja też rzucałam 5m ledwo i teraz sobie cwiczylam hantelkami regularnie robilam sobie serie takie do 30min dziennie i rzucam prawie 6m nie wysilajac sie:)
a jak ćwiczyłaś? Same podnoszenia czy jakieś specjalne ćwiczenie?
Ja słyszałam, aby dobrze rzucać piłką lekarską należy wzmacniać mięśnie brzuszka, ponieważ rzucasz przecież "całym sobą", a nie tylko rękami. Tak jestem nauczona i rzucam 6metrów albo i dalej bo nie liczyłam z dokładnością...
w moim przypadku to się sprawdziło Wyciskanie francuskie na lawce -poprzecznie plus brzuszki .Osobiscie uwazam ,ze bez problemu nie cwiczac mozna sobie z tym poradzic wystarczy troche techniki czy odpowiedni balans cialem(3majac pilke za glowa w lekkim rozkroku brzuch do przodu ,wyrzucajac wypinamy pupe ,wszytsko rytmicznie ,niby banalne ale zauwazylem ,ze wiele osob ma z tym problem).
ja sobie hantelakami cwicze normalnie robie tak dziennie okolo 40 razy na jedna reke roznie. Brzuszki tez robie regularnie z obciazeniem w rekach 2kg.
ogolnei jak nie zrozumiesz co pisza tu uzytkownicy, to po prostu, wzmocnij rece i plecy na silowni. Ewentualnie jesli masz mozliwosc , podciagaj sie (drazek lub jakis kij typu belka jakas czy cos ) to pomoze, bo wzmocnisz i rece i plecy i bedziesz dalej rzucał
ja tez robie tak ze stoje w lekkim rozkroku biore w obie rece ciezarki 1kg(te tarcze od hantli) i podnosze do gory i na wprost opuszczam do klatki piersiowej (kat prosty) i tak robie 10 razy a potem rece do boku tez 10 razy i powtarzam to okolo 4 razy czyli razem 40 razy do gory i na wprost i 40 razy do boku. Nie wiem jak to inaczej opisac mam nadzieje ze rozumiesz o co mi chodzi.
Po prostu cwicz rece,plecy, brzuch.
Poszukaj jakis cwiczen w internecie.
pozdrawiam!
W miesiąc z 5 na 6m.
Przeczytałam chyba wszystko. Robiłam przez miesiąc pompki i brzuszki, ale wydaje mi się, że technika jest najważniejsza. Tłumaczyło mi ją kilka osób i nic. Pomogło mocne wychylenie tułowia w tył (większy rozmach i różnica ogromna). Może komuś pomoże
