Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Jak odpowiadacie na temat stresu ? Jak się objawia i jak sobię z nim radzę??
A jak sobie z nim radzisz? Odpowiadaj tak jak jest, Ja powiedziałem że zajmuje się wysilkiem fizycznym. Siłownia, Rower, Biegi żeby nie myśleć i odreagować
Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sama.
Jedynie co mogę doradzić, to powiem Ci, że tak jak kolega mówi - aktywność fizyczna jest najlepszą metodą zwalczania stresu. A tak zwane wyłączanie głowy nie jest żadnym sposobem dlatego unikaj takiej odpowiedzi jak - siadam przed telewizorem i staram się o stresującej sytuacji nie myśleć. Wiadomo, że jak przeżywamy jakiś większy stres nasz organizm wytwarza adrenalinę, którą później trzeba z organizmu wyładować właśnie przez jakiś sport
A co do tego jak się objawia to na pewno - przyspieszone bicie serca, spocone ręce - na pewno nie mów, że trzęsą Ci się ręce i łamie Ci się głos
Musisz uważnie słuchać pytania i odpowiadać tak jak myślisz. Będąc na służbie na akcji w sytuacji stresowej powiesz, że idziesz na siłownię/rower albo pobiegać?
Dlatego odpowiedź powinnaś zacząć do: "zależy w jakiej sytuacji" i dopiero później podajesz odpowiedź. Nie wszystko co jest napisane na tym forum jest prawdą, która może Ci pomóc - pamiętaj o tym
Mnie chodzi o to iż nie ma porównania co do stresu przed egzaminem, a np co do sytuacji zagrożenia życia tak? Dlatego chodzi mi o takie podpowiedzi w sensie kto co powiedział. Jeżeli chodzi o stres przed egzaminem to np dreptanie w miejscu , w przypadku gdy kolega walczył o życie to rozmowa z przyjaciółmi takie wspólne wsparcie
, w przypadku stresu na służbie nie można go okazać tylko podjąć decyzje zdecydowanie dopiero po służbie można iść i pobiegać tak?Czyli proponujesz zrzucić stres podczas biegania... Masz zamiar przywieść go do domu?
Jak przenosisz problemy z obecnej pracy na życie prywatne, to chyba jest coś nie w porządku...
No tak ok ale przecież nie pójde i nie pobiegam podczas służby ?? To jest przykład dlatego pytam co wy odpowiedzieliście
...
No właśnie bo stres mogą wywołąć różne sytuacje i w sumie to pytanie jest dla mnie głupie
...
Ogólnie w tym pytaniu od psychologa nie chodzi o konkretne sytuacje w sensie zagrożenie życia czy egzamin tylko o samo zwalczanie źródeł stresu - niezależnie jaki jest bodziec... Nie chodzi też o to aby na służbie robić z siebie pajaca i biegać w tą i z powrotem
Chodzi o to, czy masz w sobie siłę aby stres zwalczać pozytywnie, niezależnie od tego co go wywołuje, bowiem służba w Policji ma to do siebie, że mamy bardzo często do czynienia ze stresem a taki, który występuje często i w krótkim odstępie czasu jest już chroniczny w związku z tym jak nic z tym nie robisz to możesz doprowadzić swój organizm do poważnych zaburzeń fizycznych jak i psychicznych i właśnie dlatego aktywność fizyczna jest najlepszym sposobem radzenia sobie ze stresem...Oddzielmy sobie - powyżej napisałam o sposobie radzenia sobie ze stresem, a to jak on się u mnie objawia i jakie sytuację go wywołują, jest już inną sprawą. To tutaj należy odpowiedzieć, że to zależy od sytuacji, bo każdy reaguje inaczej ktoś się przejmuje egzaminem a ktoś inny ma to głęboko gdzieś. Reakcja na stres a sposób zwalczania go to nie to samo...
ludzi chodzi o to ze wysilek fizczny obniza ogolny wskaznik poziomu stresu u czlowieka, a nie o to ze jak sie ktos zestresuje to biega jak pies wokół ogona
pamietajcie ze najgorszy jest wlasnie stres ktory jest zbyt dlugotrwaly, to on wlasnie przyczynia sie do wszelkich problemow psychicznych. To pytanie ma za zadanie udzielic odpowiedzi czy potrafimy sobie z nim radzic, czy wiemy jak on u nas sie objawia i jak ta negatywna energie rozladowac stasujac rozne techniki, np. sport.