Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Heja!!!
Jako, że działamy w rożnych miejscach Polski i robimy rożne tematy, poniżej chciałbym pozostawić Wam parę słów, o wydarzeniach na rok 2012 istotnych dla pojedynczych osób jak i dla pocztu.
Obecnie trwają prace nad rozbudowaniem pocztu na Pomorzu przezemnie zaś Bliźniak kieruje działaniami w Zgierzu.
Tematy pocztowe: jako, że poczet się rozwija coraz bardziej w kierunku "podróży", to kierunek ten pozostaje bez zmian z działaniami związanymi z:
1. nauka jazdy konnej
- Stepy Pomorza 2012 wrzesień, plus bieżąca nauka własna w ramach mozliwości,
2. organizacja lub udział w wyprawach
- ja: Śladami Słowińców, listopad 2012; może zimowa wyprawa Doliną Słupii
- Bliźniak coś chce w kwietniu zrobić koło Łodzi?
- inne w miarę możliwości
3. Warsztaty
- Mutino - Stare Olesno, luty 2012, prawdopodobnie z udziałem koni
- Warsztaty Nicnierobienia - nowa data do ustalenia, połączone z nauką jazdy czerwiec 2012?
Inne istotne wydarzenia, w których warto wziąć udział:
1. Bitwa Narodów - ja jadę tam w charakterze sędziego, prawdopodobnie też będę występował w wolnych bohurtach; Czy uda nam się wystąpić w turnieju 5tek? Czy byłby skład? Impreza będzie w Krakowie w pierwszy weekend majowy.
2. Pelegrinatio/Mazovia lub jej mutacja - ostatni weekend sierpnia - ścisłe datowanie pocz XIIIw
3. Mam zamysł organizacji zbliżonej imprezy do pkt 2 lecz z końmi. Jedyny termin to tydzień/dwa po Grunwaldzie.
4. Grunwald 2012
Nie ma tego wiele ale za to jest konkretnie.
Zimna Woda - obecnie ma charakter spotkania towarzyskiego z raczej niskim udziałem ludzi z pocztu z powodu braku czasu:D Skoro priorytet jest tak niski, to może warto zamknąć imprezę i jej nie powtarzać?
Uwagi, wnioski, zażalenia?
Wniosek o kolejkę za zdrowie. Jaśmin, na Zimnej mówiłeś co nieco o jakichś impreazach przed Bitwą Narodów, żebyśmy brali udział jako testerzy ekip. Jak z tym będzie? Co do składu piątek, to mam nadzieję, że się uda nas uzbierać
W Sieradzu były już eliminacje w listopadzie, w Gdynii w grudniu druga runda (byłem jako sedzia) i przyjechało z 10 osób z łodzi!!!! w styczniu bedzie warszawa a w lutym katowice;
W warszawie będe jako sędzia; Krzysiek, wiesz jak łan trenuje? wspominałeś ze będziesz jeździł do nich? marzec i kwiecień - brak danych ...
Sam bym z Łanem poćwiczył, ale niestety, czasu na sen mi ledwo styka
Na pewno nie przez naukę matematyki:D
Dwa kierunki ponoć robisz?
Do wyjazdów mogę dodać jeszcze:
Inscenizacja bitwy pod Świecinem w okolicach 8go sierpnia,ale tylko i wyłącznie, jeśli ktoś chce konno uczestniczyć w bitwie. Organizator może zorganizować konia dla osoby umiejącej jeździć. Ciuchy trzeba mieć, opancerzenie zalecane, choć nie wymagane.
Jeśli ktoś z was chciałby mieć od orga konia, to warto by był tam te parę dni wcześniej, by z koniem poćwiczyć i się przyzwyczaić. Konie są do hałasów itp przyzwyczajone ...
No, dwa kierunki. Dzisiaj z drugiego rezygnuję, bo za mało czasu na sen mam, matma mi zostanie Szkoda, ale i zajebiście, bo formę na wiosnę będę miał
Ciekawa ta możliwość bitwy konnej.
Sorki że się nie odzywam - trochę wypadłem z obiegu. Obecnie bawię się w fantasy, jestem elfem Św. Mikołaja i mamy straszny zapieprz w jego obozie pracy przymusowej. Do życia wrócę po Świętach, no chyba że się turbo sanie rozkraczą i prezenty nie dotrą na czas, wtedy trochę później.
Kierownictwo w Zgierskiej ekipie - chyba trochę przesadziłeś Jaśmin. Chłopaki radzą sobie sami, nie widziałem się z nimi chyba od Zimnej Wody.
Treningi - nie ćwiczyłem poważnie odkąd z Krakowa wyjechałem, będzie z pół roku temu.
ŁAN - nie wracam do treningów puki kręgosłupa nie poskładam (nie chodzi mi o kręgosłup moralny, tylko o te śmieszne puzzle co się w plecach ma). Cholerne renifery atakują bez ostrzeżenia. Jak mnie ostatnio jeden rogiem trzepnął, tak jakiś kawałek układanki wpadł w puzzle z Kubusiem Puchatkiem i sprawdzam wszystkie po kolei, ale z mordą Kłapouchego zamiast prawdziwej kości nie da się walczyć. Może Tygryska gdzieś wpasuję to przynajmniej bryknięcie będę miał mocniejsze.
Bitwa Narodów, Bitwa Konna - nie dla nubów (nie zrozumcie mnie źle - myślę o sobie, Wy jesteście prawdziwymi Fajterami).
No Bliźniak, powiem Ci, przywaliłeś teraz. Nie ma z kim trenować w dni treningowe. Albo się nikt nie zjawia, albo tylko Adam, który klepie blachę (często nawet na trzeźwo). Może po nowym roku sięcoś ruszy? No jest taka nadzieja. Jak z Twoim kręgosłupem Krzysiu? Siłownia pomogła?
30go marca jadę do Krokowej w sprawie Świecina - to impreza datowana pod koniec 15w. - druga w Polsce co do ilości koni i konnych uczestniczących w bitwie.
Jeśli byłaby grupa, która chciałaby na miejscu poćwiczyć na koniach organizowanych przez orga, by brać udział w bitwie, to chciałbym wiedzieć, by w tym temacie móc rozmawiać z orgiem i zabezpieczyć konie oraz rzędy.