Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Tekst skopiowany z publikacji grupy "Koalicja dra Ratha w Obronie Zdrowia" :
MIĘSO W NASZEJ DIECIE
Co wiemy o przetwórstwie mięsa
W latach 90 weszły na nasz rynek przetwórstwa mięsnego nowoczesne maszyny - nastrzykiwarki i masownice. Był to najnowszy szczyt techniki przetwórstwa mięsnego. Rozpoczął się prawdziwy wyścig w pompowaniu mięsa wodą zawierającą środki konserwujące. Rozpoczęła się walka producentów mięsa o pieniądze. Ponieważ w tym czasie złagodzono polskie normy regulujące zawartość konserwantów w żywności, zaczęto sprowadzać na teren naszego kraju coraz bardziej nowoczesne maszyny. Wydajność to dziś kluczowe słowo w przetwórstwie mięsnym. Dziś 90% wysokogatunkowych wędlin, które kupujemy w sklepach to produkty wysoko wydajne. Oznacza to, że zawierać one mogą w swojej masie wagi mięsa 50% wtłoczonego płynu. Do niedawna ze stu kilogramów mięsa odpowiedniej jakości wolno było wyprodukować 52 kg kabanosów czy 86 kg szynki. "Wydajność" tych wyrobów wynosiła odpowiednio 52 proc. i 86 proc. Dzisiaj z tej samej ilości mięsa produkuje się 200 i więcej kilogramów "szlachetnych" wędlin.
Nie inaczej jest z wyrobami drobiowymi, które mają niewiele wspólnego z drobiem. Są produkowane z MOM, czyli mięsa drobiowego odkostnionego. Jest to mieszanina zmielonych kości, chrząstek, szpiku kostnego, ścięgien. Do 1995 roku używanie tego specyfiku było zabronione. Teraz już nie jest. Dodanie MOM-u znacznie obniża koszty produkcji. Najczęściej wykorzystuje się go w parówkach, kaszankach i pasztetowych. W parówce może być mięso, ale nie jest to konieczne. Kiedy przedstawiciele Inspekcjji Handlowej sprawdzają towar, interesuje ich tylko, jaki skład podał producent. Jeśli po zbadaniu próbki jej skład zgadza się z zadeklarowanym, wszystko jest w porządku. Parówką może być na przykład kilka zmielonych składników, niekoniecznie pochodzenia zwierzęcego. Można tam dodać nawet papier toaletowy, byleby całość nie była szkodliwa dla zdrowia. Poza tym każdy ma prawo nazwać swój wyrób, jak mu się podoba. Akurat ten producent postanowił nazwać to coś parówką.
Do mięsa wstrzykuje się wodę z substancjami toksycznymi. Skład solanki stanowią wielofosforany, azotany, azotyny służące również do produkcji materiałów wybuchowych, Coca-Coli, nawozów rolniczych. Litr solanki kosztuje 1 zł. Producent zgodnie z przepisami umieszcza na towarze informację, że szynka jest napompowana wodą, na nazwa jego brzmi - "produkt wysoko wydajny". Na rynku spożywczym zapanowała wolnoamerykanka. Zwycięża ten, kto wyprodukuje taniej, a jego wyroby będą "zjadliwe". Konsument musi liczyć się z tym, że po kilku dniach przechowywania w lodówce, z wędliny zaczyna wylewać się woda. Pompowanie mięsa w polskich zakładach mięsnych przyjęło formę wyścigu między producentami. Jedynym ograniczeniem ilości wody w wędlinie jest jedynie jakość sprzętu i wytrzymałość mięsa. Maszyna do tłoczenia w mięso bladoszarej mazi pokrytej gęstym kożuchem nazywa się nastrzykiwarką. Pod dużym ciśnieniem nastrzykuje mięso, z którego wyrabia się wysokogatunkowe wędliny - szynki, polędwice, balerony. Po wyciagnięciu wyrobów z tej cudownej maszyny mogą mieć wagę nawet o 100% większą. Powszechne też stało się wrzucanie do młynów (kutrów) mielących mięso na kiełbasy i parówki coraz większej ilości ścięgien, skór i tłuszczu. Ostatnim krzykiem mody stały się maszyny, które dzięki elastycznym igłom omijającym kości, potrafią napompować zabite zwierzę, jeszcze przed rozebraniem je na kawałki. Kupując szynkę w sklepie, nikt nie jest w stanie stwierdzić czy woda z solami zajmuje 30, 50 czy 70% wagi. Aby zabić jej wstrętny smak i zapach dodaje się do wyrobów coraz więcej przypraw. Niedawno technologowie żywności odkryli, że istnieje piąty smak, występujący obok smaku słonego, słodkiego, gorzkiego i kwaśnego. To umami - znany od dawna Azjatom. Substancje wywołujące jego wrażenie występują m.in. w niektórych azjatyckich grzybach. Sprawiają, że potrawa bardzo zyskuje na smaku. Nie umiemy powiedzieć, dlaczego tak jest, bo nie potrafimy tego efektu smakowego opisać w kategoriach znanych nam smaków. Chętnie jednak sięgamy po "umamione" produkty. Problem w tym, że opracowano już chemiczny odpowiednik naturalnego umami, czyli glutaminian sodu. Jego oddziaływanie na organizm człowieka jest nie do końca poznane. Wiadomo jednak, że substancja ta w dużych ilościach jest szkodliwa dla zdrowia. Producenci wiedzą jednak, że stosując tę substancję, mogą konsumenta przywiązać do każdego świństwa.
Problemem stały się zwierzęta niewłaściwie zabijane, ginące w straszliwych męczarniach. Ich mięso w skutek zmian metabolicznych traci zdolność przyjmowania wody. Problemem nie dla producentów ale sprzedawców stały się przeciekające wędliny oraz możliwość krojenia jej na plasterki. Aby nie dopuścić do wylewania się wody z wędlin, coraz bardziej powszechne staje się używanie cienkich folii plastikowych, przypominających naturalny flak. Obecnie dodaje się specjalny rodzaj kleju dzięki czemu specjalnie napompowana szynka jest jak z gumy. Są to związki chemiczne, które są w stanie związać nadwyżkę wody wewnątrz wędliny, dzięki czemuzapewniają jej jędrność. Jeszcze do niedawna producenci nastrzykiwali mięso krochmalem z dodatkiem mąki pszennej ale i mąka stała się kolejną pozycją na liście oszczędności. Sięgnięto więc po bardziej nowoczesne, tańsze i wydajniejsze surowce. Są to białka soi, skrobia, wyciągi z alg morskich i preparaty z roślin tropikalnych. Okazy światowej flory roślinnej tak mocno wiążą wodę wstrzykniętą do mięsa, że w rezultacie są tańsze od surowców stosowanych od dziesięcioleci w polskich masarniach. Do Polski sprowadza się preparaty najtańsze ale niestety są nietrwałe i łatwo podlegają procesowi fermentacji.
Nie mamy już złudzeń, że wędlina którą jemy jest wędzona. Naukowcy skomponowali z kilkudziesięciu składników chemicznych aromat przypominający w smaku, kolorze i zapachu dym drzewny. W nowoczesnej lakierni spryskuje się mieszanką wiszące płaty mięsa. Najpierw jednak mięso musi być wykąpane w roztworze zawierającym większość pierwiastków z tablicy Mendelejewa, tak aby warstwa lakieru ładnie przylegała i nadawała mu apetyczny, lśniący wygląd. Ogólnie, proces nastrzykiwania, moczenia i lakierowania jest zdecydowanie szybszy i wydajniejszy niż tradycyjne przygotowanie mięsa do wędzenia. Przynosi to producentom znacznie większe korzyści finansowe. Jako ciekawostkę powiem, że nie ma normy w Polsce, która regulowałaby ilość solanki wędlinach. Ponieważ zyski przewyższają zdecydowanie wielkość kar nałożonych w drastycznych przykładach przez inspekcje handlowe, nie stanowią to dla producentów żadnego zagrożenia. Inspektorzy inspekcji handlowej wielokrotnie alarmowali o niebezpiecznie wysokim stężeniu w mięsie wielofosforanów. Ich nadmiar powoduje u dzieci niedorozwój kości, u starszych ludzi osteoporozę. Bardzo groźnymi są również azotany i azotyny, z których w organizmie tworzą się bardzo agresywne wolne rodniki. W czasie moich wykładów o związkach konserwujących używanych w przemyśle spożywczym, pada nieodmiennie pytanie - to co w końcu można jeść. Ja nieodmiennie odpowiadam, że bardziej cenna jest wiedza o tym czego nie należy jeść. Nie należy więc jeść wysokogatunkowych wędlin, szczególnie o kolorze czerwono-fioletowym, surowego mięsa kupowanego w supermarketach o kolorze różowym, parówek, kurczaków z rożna, pasztetowej. Zakupy należy robić tylko w wybranych sklepach, do których dostarczane są wyroby producentów niewielkich wytwórni, których nie stać jest na zakup drogich zachodnich maszyn.
Jeżeli nam nie pomogą istoty wyższe, to kasta chciwych zniszczy nasze kombinezony.
Wiedząc jednak o co chodzi, mamy częściowo pole manewru.
Choćby wybieranie najbardziej zaufanych sprzedawców i produktów.
I wykorzystywanie ziemi po uprzednim przygotowaniu (jeśli takową mamy) do uprawy na własne potrzeby.
Także wybieranie sposobów leczenia.
Zmianę nawyków zakupowych i żywieniowych.
Systematyczną selekcję odpadów gdzie tylko możliwe.
zabralam Jolu na fejsa Twoje posty,niech ludzie otwieraja oczeta
Kolejny Człowiek podległ przemianie i powiedział "NIE, dalej nie będę !". Znów demaskacja przemysłu farmaceutycznego.
http://www.youtube.com/watch?v=o65PkDb1DKQ&feature=youtu.be
Jolu, tak jest, my to wszystko wiemy
czy wiesz ze są ludzie (wykształceni) którzy uważaja ze to propaganda
znam osobiscie prawnika (ale rownież po chemii) zajmuje sie patentami z którym pokłócilam sie prawie do płaczu poniewaz uważa ze nie ma różnicy pomiedzy jajkami z moich kur a tymi z tesco...
Tak Reniu, my to już wiemy prawie wszyscy.
Ja to tu umieściłam jako przykład kolejnego przypadku, że już drgnęło. Ze coraz więcej ludzi głęboko w to wkręconych odchodzi i zaczyna głośno mówić o tym światu.
Dla mnie to kolejna pozytywna wiadomość.
Ubolewam, że sprowokowałam tym Paula do powtórzenia kolejnej porcji lamentów na politykę, rząd, EU...
Podobnie jak to codziennie słyszy się w poczekalniach służby zdrowia, czy kolejkach, albo na wiecach tych, co akurat nie u władzy.
Zamiast lamentować na innych, że nic nie robią, lub źle robią - wiedząc co wiemy nie łykajmy np. dalej bezmyślnie pastylek, nie zostawiajmy tylu pieniędzy w aptekach, wypytujmy - jeśli już zdecydujemy, że obejść się bez nich nie możemy - lekarzy dokładniej o listę działań ubocznych na ulotce, żądajmy innego leku jak ten, który nam gorąco wciskają jako najnowszy hit.
I CIESZMY SIE w końcu każdą zmianą na lepsze, zauważajmy je, bo też są ! Ten układ już się chwieje, jest głęboko zerodowany, oddolne parcie na rozliczanie i bojkot rośnie. Ghandi tak wykurzył Anglików.
Jolu uważam, że to tu też powinno się znaleźć.
http://www.youtube.com/watch?v=uS3HNlnrFbk&list=PL20E43090E53096FC&index=1
No to już teraz Pawełku oddaj się radości, że przypuszczalnie koniec świata - dla tego typu działań demaskowanych w filmach, czy materiałach tu zamieszczanych - już blisko
Film jaki zamieścił tu Mirek jest kolejną olbrzymią listą ludzi, którzy odważyli się mówić o tych oszustwach pseudonaukowych publicznie. Tym razem w temacie AIDS. To przecież wielka i bardzo pozytywna sprawa ! Kończy się dyktat i koszenie miliardów za systemowe szkodzenie ludziom.
A tak nawiasem mówiąc, to z dwadzieścia lat temu, w jednym z trzech pierwszych tomów książki Barbary Marciniak z cyklu "Zwiastuni Świtu" czytałam, że AIDS to żadna jednostka chorobowa, a problem GOTOWOŚCI LUDZKIEJ DO CHOROWANIA typu ENERGETYCZNEGO !!
Koło się zamyka.
MOSANTO, zmierzający do opatentowania całej ziemskiej flory i fauny. Prawda, że to jak sen wariata ?
Mówią o tym ci, co przestali z MOSANTO współpracować.
Myślę, że najwyższy już czas, by przestać jeść mięso...
http://www.youtube.com/watch?v=2IiZ4cqY7x0
http://www.youtube.com/watch?v=eICrIxDTngM
Serdecznie polecam ten malowniczy filmowy reportaż
Jest i o dołączaniu kolejnych ludzi nauki i władzy do grupy tych, co przeciwstawiają się producenckim i lobbystycznym przekrętom - ujawniając je i uświadamiając tragiczne skutki.
Jest też i o grupowych działaniach oddolnych i coraz szerszym ich odzewie.
"Zanim przeklną nas dzieci" 1 godz. 45min. z haczykiem :
http://www.youtube.com/watch?v=kdoWmgAlRLg
Kapelusz z głowy przed facetem. Wychowany w kulturze macho, zupełnie sam doszedł do innego spojrzenia na rzeczywistość. I pozostał przy tym pełnokrwistym, rzeczowym facetem, żadne tiu tiu i lamenty.
Proponuję tylko darować sobie oglądanie paru kolejnych scen świadczących o niebotycznym ludzkim okrucieństwie.
Są w filmie zanieszczone, ale z myślą o tych, którzy jeszcze nie pojęli co jest grane.
Natomiast to co facet mówi, jest warte wysłuchania.
Wklejam ten film tutaj jako kolejny przykład dający nadzieję na szykujące się zmiany.
http://www.youtube.com/watch?v=2gjJaxJ-pZ8
Wywiad z Aaronem Russo, reżyserem i producentem m.in. "Nieoczekiwanej zamiany miejsc" i "Ameryka : od wolności do faszyzmu".
http://www.youtube.com/watch?v=eXuh3sNVEUg
Jak uniknać stawania się ofiarą banków - anatomia podstępów i środki zaradcze :
http://samcik.blox.pl/2013/01/Polisy-inwestycyjne-i-ludzkie-tragedie-Historia.html
Życie po życiu
http://www.youtube.com/watch?v=K_hkBXzdIfM
I jeszcze raz o żarówkach, lecz tym razem nie tylko o skracaniu ich trwałości, ale o wprowadzaniu rtęci do środowiska, rozpoczętym wraz z produkcją żarówek energooszczędnych.
I o tym jak to Greenpeace dla SPODZIEWANEGO (a więc wcale nie PEWNEGO) 0,4% zmniejszenia emisji europejskiego ciepła, zgadza się na rozpoczęcie systematycznego wprowadzania rtęci do gleby i wód Europy.
Czyżby więc na pewno były to prawdziwe przyczyny wprowadzania tych żarówek do domów ?
Np. freonu z poprzedniego typu lodówek, zamrażarek i sprey'ów już dawno nie emitujemy w atmosferę, a dziura ozonowa nie maleje, a rośnie.
Ale akcja przyspieszonej wymiany starego sprzętu w domach i jeszcze w magazynach, fantastycznie podkręciła spiralę nowych zakupów no nie ?
"Żarówkowi ściemniacze" :
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=6rZMrYen8No
cały dom mam zaopatrzony w te energooszczędne, jak się okazuje nie najlepiej na tym wychodzę bo one są "oszczędne" przy dłuższej pracy, pierwsze minuty świecenia są kosztowniejsze niż przy tradycyjnych żarówkach. A przecież wiele jest takich miejsc w domu, które oświetla się przez chwilę. Skutek jest taki że od kiedy zmieniłam żarówki na energooszczędne, rachunki za prąd mi wzrosły
Już widzę oczami wyobraźni jak ludzie Europy i USA dojrzewają w końcu do wejścia w stan obywatelskiego nieposłuszeństwa.
A że takie akcje na masową skalę, najłatwiej byłoby obecnie ustalać i koordynować za pomocą sieci (vide akcja Anonymus) - już widzę jak sieć zostaje blokowana, podobnie jak w Polsce a.D.1980 telefony.
Teraz oszczędne oświetlenie to żarówki LED. Biurkowa żarówka powinna mieć conajmniej 5W, a w oświetleniu pod sufitowym conajmniej 10W. Barwa światła biała ciepła. To tak dla nie wtajemniczonych.
Są one Jednak jeszcze drogie.
Już widzę oczami wyobraźni jak ludzie Europy i USA dojrzewają w końcu do wejścia w stan obywatelskiego nieposłuszeństwa.
A że takie akcje na masową skalę, najłatwiej byłoby obecnie ustalać i koordynować za pomocą sieci (vide akcja Anonymus) - już widzę jak sieć zostaje blokowana, podobnie jak w Polsce a.D.1980 telefony.
Jolu to jest czarnowidztwo którego tak nie lubisz, weź się w garść kochana koniecznie
Nie dokończyłam : ...ale to się nie uda, bo nie cała sieć, jak kiedyś w Polsce telefony, jest w jednych rękach
O kartelach : chemicznym i farmaceutycznym, i o uległości polityków opowiada Dr Ratha :
http://www.youtube.com/watch?v=YgoCOxgI85M
zabralam na fb:)
O perfidii sposobów uzależniania od pornografii :
http://www.youtube.com/watch?v=uedtzRM-nK8&lc=zaLC3Q57jI1qMsf6Hju9Si8tB7B3V11PixL9LaMHjpE
Wspominał o tym ZBW. Jest tu dokładnie napisane co robią. Być może już ten link się gdzieś tu znajduje:
http://zatruteniebo.wordpress.com/
O perfidii sposobów uzależniania od pornografii :
http://www.youtube.com/watch?v=uedtzRM-nK8&lc=zaLC3Q57jI1qMsf6Hju9Si8tB7B3V11PixL9LaMHjpE
Filmik za długi a komentarze mówią wszystko. Kiedy my się pozbędziemy dwubiegunowego (albo gloryfikacja albo całkowite potępienie) stosunku do seksu??
----------------------------------------
Anegdota.
Pewien pan kupił sobie video (dvd, bluray,kino domowe, itp itd). A jak już kupił, zamówił w jakimś sklepie internetowym wszystkie tytuły porno jakie tylko były.
Po pewnym czasie napisał zażalenie, że 99% tego, co kupił, to chłam.
Właściciel sklepu odpisał:
"99% wszystkich filmów to chłam, więc nie rozumiem, czemu z pornografią miałoby być inaczej"
http://faktydlazdrowia.pl/gmo-szokujace-wyniki-pierwszego-dlugotrwalego-i-niezaleznego-badania/