Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
Zdawałam w Zaczerniu (podkarpacie) WZ, zdać ją zdałam ale uzyskałam 170, a od 175 kierują na badania lekarskie, kończe studia nie zdążyłam donieść dyplomu i kursu eh. (6 pkt) i mam do wyboru albo przenieść papiery do innego woj, albo przerwać postepowanie sama ( bo innaczej zrobi to komendant) i oddczekać pół roku. ale od nowa
mam pytanie co zrobilibyście w tej sytuacji? ma ktoś pomysł gdzie można próbować Kraków, Łodź? szkoda mi po prostu zdanych etapów
jeżeli nie jesteś w jakiś sposób związana z Podkarpaciem to przenieść papiery. nawet jeżeli byś miała te minimum 175 pkt to i tak nie zostaniesz przyjęta. za duża konkurencja na Podkarpaciu. jedyne słuszne rozwiązanie to przenieść papiery.
Przychylam się do wypowiedzi przedmówcy. Przenieś papiery:-)
Przychylam się do wypowiedzi przedmówcy. Przenieś papiery:-) tylko gdzie ?
To od Ciebie zależy gdzie chcesz mieszkać... W przeniesieniem papierów łączy się konieczność przeprowadzki do innego województwa, chyba, że będziesz dojeżdżać pareset kilometrów... No chyba, ze mieszkasz na pograniczu województw.
Możesz przenieść papiery nawet do Katowic, limity przyjęć są na poziomie 165pkt.
ja radzę zacząć od nowa, postarać się bardziej i pracować w swoim mieście. a teraz podjąć pracę po studiach:)
Zdawałam w Zaczerniu (podkarpacie) WZ, zdać ją zdałam ale uzyskałam 170, a od 175 kierują na badania lekarskie, kończe studia nie zdążyłam donieść dyplomu i kursu eh. (6 pkt) i mam do wyboru albo przenieść papiery do innego woj, albo przerwać postepowanie sama ( bo innaczej zrobi to komendant) i oddczekać pół roku. ale od nowa
mam pytanie co zrobilibyście w tej sytuacji? ma ktoś pomysł gdzie można próbować Kraków, Łodź? szkoda mi po prostu zdanych etapów
Dokumenty i dodatkowe punkty możesz donieść w każdej chwili.
Jeżeli zrobiłabyś to w miarę szybko, to może zostałabyś skierowana na komisję.
PZP i KL w Rzeszowie to formalność. Niestety, z taką ilością punktów raczej przeniesienie Cię nie minie. Kraków?
ja radzę zacząć od nowa, postarać się bardziej i pracować w swoim mieście. a teraz podjąć pracę po studiach:) niestety pracy po studiach nie ma ot tak.
do Krakowa mam 300km. mieszkam bliżej Bieszczad, no cóż pojade do kadr popytam sieW kadrach powiedza ci to co tutaj, ze z taka iloscia punktow powinnas rozwazyc przeniesienie. Przepracujesz na obczyznie ze 3 lata i bedziesz pisac podania o przeniesienie przez kolejne 3 lata
W kadrach powiedza ci to co tutaj, ze z taka iloscia punktow powinnas rozwazyc przeniesienie. Przepracujesz na obczyznie ze 3 lata i bedziesz pisac podania o przeniesienie przez kolejne 3 lata Dziękuję za odp
temat do zamknięcia
POWODZENIA
