Kobieta, mÄĹźczyzna, przyjaciele
strzyżonego...
też popindalam się zasolić i jeszcze śledzia solonego zjem - w wannie
nie wiem tylko, czy ten chiński działa, inny trudno kupić, a ta chińszczyzna taka zawodna
Łatwo powiedzieć Ewo, trzeba mieć cycki aby pomiędzy nie coś włożyć
Ach...- mamy- tyle- różnych- pomiędzy...-
auu, wyobraziłam sobie odklejanie plastra...
auu, wyobraziłam sobie odklejanie plastra...
TAK, TAK, TAK hehehehehe depilejszyn
Mirku,
zawsze mozesz przykleic plastrem do swojej owlosionej klaty.
Jak do tej pory nie owłosiała, to chyba już nie owłosieje
tak, i czosnek pomiedzy cycki - dla ochronki - hej!
Łatwo powiedzieć Ewo, trzeba mieć cycki aby pomiędzy nie coś włożyć
Ach...- mamy- tyle- różnych- pomiędzy...
popłakałam się ze śmiechu, hahaha!
Witam Ewo
Dzisiaj dopiero przeczytałem Twojego posta z tej wizyty i przypomniałem sobie wizyty jakie ja miałem. Opisałem je w książce. Zapewne przeczytałaś. Sprawa jest ciekawa i myślę że twoi Opiekunowie chcą przekazać Ci ważną wiadomość. Warto ja usłyszeć. Podczas medytacji przypomnij sobie tą wizytę i otwórz się na odbiór wszystkiego, nie uciekaj przed tym, nie oceniaj i nie odrzucaj za wcześnie. Możesz się wiele ciekawego dowiedzieć. Powodzenia.
Zrobilam co zaproponowales Tomku ( witaj Tomku )
jednym słowem:
No az milo mi sie zorbilo na serduchu...
Polaczenie po prawej stronie, nad uchem, moja Istota.
nie ocenialam, nie ogladalam i nie sluchalam - narazie wspolodczuwam i dzialam.
w zaden sposob Istota nie wywiera na mnie, ani dialogu, ani kontaktu, jest ciepla, mila i co najwazniejsze neutralna.
Wiec, ucze sie, a czego - to sie dowiem - za jakis czas.
Tak, Mamo Milenki,
czasami mozna posikac sie ze smiechu.
Wreszcie- Ktoś- zrozumiał- Kłapouchego-